Adrian Pasek bez punktów po zaciętej pogoni w Schleiz

Adrian Pasek ukończył wyścig piątej z ośmiu rund międzynarodowego pucharu motocyklowego Yamaha R6 Dunlop Cup na osiemnastej pozycji. Polak miał tempo, aby na niemieckim torze ulicznym Schleiz walczyć o miejsce w czołówce. Wypchnięty przez rywala na pobocze w pierwszym zakręcie spadł jednak na koniec stawki i musiał ruszyć w trudną pogoń. Kolejny wyścig, w holenderskim Assen, już za tydzień.

 

Mimo osłabienia niedawną kontuzją, Pasek zakwalifikował się do wyścigu na trudnym, ulicznym torze w Schleizer Dreieck na dziesiątym miejscu w międzynarodowej stawce 35 zawodników. 23-latek, aktualny lider mistrzostw Polski klasy Superstock 600, liczył na walkę w pierwszej piątce, ale tuż po starcie został uderzony przez rywala i wypchnięty na pobocze.

Pasek spadł na ostatnie, 35 miejsce, ale natychmiast ruszył w pogoń za czołówką, wyprzedzając kilkunastu motocyklistów i przebijając się na osiemnastą lokatę. Niestety, do kolejnych w tym sezonie punktów zabrakło zaledwie czterech sekund. W efekcie „Pasio” spadł w klasyfikacji generalnej z czwartej na piątą pozycję

Motocykliści Yamaha R6 Dunlop Cup nie będą teraz mieli ani chwili wytchnienia. Prosto ze Schleiz seria udaje się na znany z mistrzostw świata MotoGP i World Superbike, holenderski tor w Assen, popularnie określany mianem „katedry wyścigów motocyklowych”. Pasek ma tam na swoim koncie zwycięstwo w wyścigu prestiżowego Pucharu Europy Juniorów, wywalczone przed trzema laty. W następną niedzielę „Pasio” będzie więc chciał znów walczyć o czołowe lokaty.

Więcej o Adrianie Pasku pod adresem www.adrianpasek.com oraz na oficjalnym profilu na Facebooku www.facebook.com/adrianpasek

Adrian Pasek

Od samego początku to był trudny weekend. Po niedawnej kontuzji wciąż byłem jeszcze nieco osłabiony, a rywale, którzy testowali tutaj tydzień temu, narzucili bardzo szybkie tempo. Mój czas z kwalifikacji dał mi dziesiąte pole startowe, podczas gdy rok temu byłbym piąty. To pokazywało, jak trudny czekał nas wyścig, ale miałem dobre tempo i liczyłem przynajmniej na walkę w pierwszej piątce. Niestety, już w pierwszym zakręcie jeden z rywali uderzył we mnie od wewnętrznej, co zakończyło się wyjazdem poza tor. Wróciłem do walki na ostatniej pozycji i musiałem gonić. Wyprzedziłem kilkunastu zawodników i choć robiłem co mogłem, do kolejnych punktów zabrakło mi raptem kilku sekund. To była naprawdę ciężka walka. Prosto ze Schleiz ruszamy do Assen, gdzie trzy lata temu wygrałem wyścig Pucharu Europy Juniorów. Lubię ten tor. Odpowiada on też mojemu stylowi jazdy, więc będę chciał znów walczyć tam o najwyższe lokaty.”

Motocykle: 

News

Jurand Kuśmierczyk w pierwszej piątce Yamaha bLU cRU w Assen!
Jurand Kuśmierczyk znów błysnął w Pucharze Yamaha bLU cRU, w którym startują... więcej
Udany powrót Pawła Szkopka. Polak w czołowej dziesiątce słynnego wyścigu w Le Mans
Paweł Szkopek wrócił na tory mistrzostw świata w dobrym stylu. W 24-godzinnym... więcej
Start sezonu pit bike off-road już 24 kwietnia w Mrągowie
Mrągowo po raz pierwszy gościć będzie zawodników pit bike. Mazurski tor otworzy... więcej
Sukces zespołu LRP Poland w Le Mans
Motocykliści ekipy LRP Poland ukończyli legendarny, 24-godzinny wyścig 24 Heures... więcej
Le Mans pechowe dla Wójcik Racing Teamu
Obie ekipy polskiego Wójcik Racing Teamu musiały wycofać się z rywalizacji w 24-... więcej
Duże zmiany w Wójcik Racing Teamie w Le Mans
W rozpoczynającym się dzisiaj o godzinie 15:00 legendarnym wyścigu 24 Heures... więcej
Udany początek Dawida Nowaka i Juranda Kuśmierczyka w Yamaha bLU cRU
Dawid Nowak i Jurand Kuśmierczyk dobrze zaprezentowali się w pierwszej rundzie... więcej
I RUNDA MXMP - Mistrzostwa Polski w Motocrossie - relacja
Na początku kwietnia, w dniach 2-3.04.2022 odbyła się I runda Międzynarodowych... więcej
Jurand Kuśmierczyk i Dawid Nowak ponownie wśród najzdolniejszych!
Już w najbliższą sobotę (9 kwietnia) wystartuje kolejna edycja Yamaha bLU cRU, w... więcej

Strony

- Archiwum