Już po pierwszym etapie Dakaru sędziowie nałożyli kary czasowe. Ta najbardziej istotna dotyczy Nassera Al-Attiyah, który był najszybszy na 175-kilometrowym odcinku specjalnym. Katarczykowi dopisano dwie minuty, przez co spadł na 7. pozycję, a nowym liderem został Orlando Terranova.
Kara nie zmienia oczywiście faktu, że Nasser Al-Attiyah jest jednym z najpoważniejszych faworytów do zwycięstwa w tegorocznym Dakarze. To dobra wiadomość dla argentyńskich kibiców, którzy mogą cieszyć się z etapowego zwycięstwa swojego rodaka, bo Orlando Terranova, również będzie liczyć się w walce o statuetkę Beduina. Nam radość sprawia 4. miejsce Krzysztofa Hołowczyca.
Pozostałe kary w klasach samochodów, motocykli i quadów nie były znaczące i nie miały żadnego wpływu na układ czołowej „dwudziestki".
--
Zmienione wyniki I. etapu:
1. Orlando Terranova (ARG) 1:13.12
2. Robby Gordon (USA) +0.42
3. Giniel de Villiers (RPA) +0.50
4. Krzysztof Hołowczyc (POL) +0.54
…
15. Marek Dąbrowski (POL) + 4.57
18. Adam Małysz (POL) + 5.25
54. Piotr Beaupre (POL) +24.53