Sebastian Stec zdobywa Kremnicę, a Karol Krupa mistrzowski tytuł – wielkie emocje na finał GSMP 2022

Finał tegorocznych Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski na długo zapisze się w historii. Losy tytułu Mistrza Polski w klasyfikacji generalnej ważyły się od sobotniego przedpołudnia do ostatniego dzisiejszego podjazdu. Mechanicy zespołu BorgWarner dopiero nad ranem uruchomili silnik w Skodzie Karola Krupy, a lider wrócił do rywalizacji od drugiego podjazdu treningowego. Sebastian Stec zrobił wszystko, by wywalczyć komplet punktów, a w drodze po drugie weekendowe zwycięstwo, wygrał również wszystkie dzisiejsze treningi i podjazdy wyścigowe.

Dobrą passę i jeszcze lepsze tempo podtrzymał także Jędrzej Szcześniak, który przypieczętował dziś tytuł II wicemistrza klasyfikacji generalnej GSMP w Kategorii 1. Kierowca czarnego Lamborghini Huracan osiągnął drugi czas w łącznie trzech podjazdach, a gdy w pierwszym dzisiejszym wyścigu był trzeci, to różnicą zaledwie 0,001 s (za bolidem Martina Juhása). Czołową tróję dzieliło tylko 0,516 sekundy. Karol Krupa konsekwentnie realizował najważniejszy cel w dotychczasowej karierze, dokonał tego w widowiskowym stylu – trzykrotnie trzeci w stawce samochodów z dachem, na ceremonii mety stanął na najniższym stopniu podium. Zdobyte dzisiaj punkty wystarczyły, żeby to właśnie do niego powędrował najcenniejszy tytuł sezonu.

Za podium w Kremnicy znalazł się najszybszy ze Słowaków Martin Juhás (Lola B02/50), który po raz drugi w ten weekend zdominował walkę w Kategorii 2. Blisko 4 sekundy za nim był Jakub Ulanowski (Ford Fiesta). W różnicy 5,146 sekundy zmieścili się kierowcy Lancerów Evo: Robert Sługocki – zwycięzca klasy 3B, Roman Baran – najszybszy w 3A oraz Peter Ambrúz. Zawodnik ze Słowacji, mimo że sklasyfikowany, jako zwycięzca klasy 4A, nie zaliczy tego startu do udanych. Za metą lotną wypadł z trasy i mocno rozbił swój wyścigowy samochód. Szczęśliwie, sam nie ucierpiał w tym zdarzeniu, ale tak nietypowy finał na długo zostanie kibicom w pamięci. Czołową dziesiątkę uzupełnili jeszcze Michal Žiak (Škoda Fabia R5) i Mariusz Biały (BMW E30 S54).

Dzisiejsze warunki były dużo bardziej wymagające, a przez dłuższą część czasu, nad trasą padał deszcz, dlatego drugi trening cała stawka pokonała po mokrej nawierzchni. Trudno było przewidzieć pogodę i dobrać opony, incydentów na trasie też było znacznie więcej. Obyło się bez poważnych wypadków, ale kilka razy podjazdy były wstrzymywane, a nie tylko Peter Ambrúz wpisał się na listę pechowców. Łącznie w finałowej rundzie GSMP 2022, sklasyfikowano 38 zawodników.

W pozostałych grupach, wyniki mocno pokryły się z wczorajszymi rozstrzygnięciami. Wśród samochodów z napędem RWD zasłużenie wygrał Jędrzej Szcześniak, a puchar w stawce samochodów FWD zgarnął ponownie Mateusz Gołek. Kierowca niebieskiego VW Scirocco był najszybszy w obydwu podjazdach wyścigowych, przed Pawłem Saneckim (Honda Civic) i Grzegorzem Rożalskim (Honda Civic).

Niespodzianki nie było także w mistrzostwach samochodów historycznych, gdzie bezkonkurencyjny ponownie był Wojciech Kaszowski, za kierownicą przepięknego Forda Sierra RS Cosworth).

Pełna lista zwycięzców:

Klasyfikacja generalna GSMP: Sebastian Stec (Ford Fiesta)
Klasyfikacja generalna GSMP Historyczne: Wojciech Kaszowski (Ford Sierra RS)
Klasyfikacja generalna Kategoria 2: Martin Juhás (Lola B02/50)
Klasyfikacja generalna Kategoria NAT: Leon Zardzewiały (Honda Civic)
Klasyfikacja generalna MMSR: Sebastian Stec (Ford Fiesta)
Klasyfikacja generalna MSR: Martin Juhás (Lola B02/50)
Grupa 1: Sebastian Stec (Ford Fiesta)
Grupa RWD: Jędrzej Szcześniak (Lamborghini Huracan)
Grupa FWD: Mateusz Gołek (VW Scirocco)
Grupa E0: Leon Zardzewiały (Honda Civic)
Klasa 2A: Karol Krupa (Skoda Fabia CT)
Klasa 2B: Jakub Ulanowski (Ford Fiesta)
Klasa 3A: Roman Baran (Mitsubishi Lancer Evo)
Klasa 3B: Robert Sługocki (Mitsubishi Lancer Evo)
Klasa 4A: Peter Ambrúz (Mitsubishi Lancer Evo IX)
Klasa 5A: Bohumír Čambálik (Honda Civic Type-R R3)
Klasa 5B: Leszek Orzechowski (Seat Ibiza Cupra TDI evo)
Klasa 5C: Milan Pokorný (Hyundai i30)
Klasa E2-2000: Martin Matuška (Tomis 99-04)
Klasa E2-3000: Martin Juhás (Lola B02/50)

Samochody: 
Źródło newsa: 
Źródło zdjęcia: 

News

Hołek jechał ośką
Orlando Terranova wygrał drugi etap w tegorocznym Dakarze i awansował na... więcej
Niewiarygodny rajd Kajetanowicza i znakomity występ Ogryzka
Najszybsi na 17 z 18 oesów, Kajetan Kajetanowicz i Jarek Baran w imponującym... więcej
Ogromny pech Adama Małysza i Rafała Martona na drugim etapie rajdu Dakar 2015
Adam Małysz i Rafał Marton odpadli z Rajdu Dakar. Buggy SMG spłonęło 30... więcej
Hołek ponownie czwarty
Wczoraj pozbawiony zwycięstwa z powodu dwuminutowej kary, Nasser al-Attiyah... więcej
Kajetanowicz prowadzi
Kajetan Kajetanowicz pokonał Roberta Consaniego o 6,4 sekundy na Pierbach 1,... więcej
Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy ruszyła do Dubaju
Maciek Dreszer już oficjalnie został namaszczony na kierowcę Wielkiej Orkiestry... więcej
Mówią po pierwszym etapie Dakaru.
Pierwszy etap 37. edycji Rajdu Dakar przeszedł już do historii. Zanim wypełnimy... więcej
Rajd Dakar - Etap 2
Przed dzisiejszym etapem nie było zbyt wiele odpoczynku. Zawodnicy mają dzisiaj... więcej
Gotowi do startu w Dubaju
W minioną niedzielę ekipa R8 Motorsport obsługiwana przez Volkswagen Racing... więcej

Strony

- Archiwum