Pojechali w Olsztynie

Czołówka polskiego motocrossu, licznie obsadzona klasa 65cc, walka o każdą sekundę wśród Juniorów, jednym słowem ogromne emocje podczas II Rundy Mistrzostw Polski w Motocrossie. Zawody odbyły się na zmodernizowanym torze przy ulicy Lubelskiej w Olsztynie. Dwa dni zmagań w sześciu klasach, blisko setka riderów i sporo dodatkowych atrakcji. Zanim jednak opadła maszyna startowa, zawodnicy, publiczność, władze miasta i zaproszeni goście uczestniczyli w odsłonięciu obelisku poświęconego zmarłemu niedawno Stanisławowi Olszewskiemu, najbardziej utytułowanemu zawodnikowi polskiego motocrossu i enduro. A potem zaczęło się wielkie ściganie. Dzień pierwszy to rywalizacja w trzech klasach: 85cc, MX2 i Masters. Weterani, „starzy wyjadacze” polskiego MX jak zwykle dostarczyli wszystkim ogromnych emocji. Panowie po czterdziestce zaprezentowali fantastyczną formę (powożenie blisko 60-konnego czterosuwa wymaga znakomitej kondycji) i godną pozazdroszczenia wolę walki. Tak na marginesie... tuż po starcie serce zawodnika zaczyna bić z prędkością 170 uderzeń na minutę, nic więc dziwnego, że ich jazda nie przypominała wyprawy na grzyby. Top w tej klasie to Jacek Lonka (CAMK Poltarex), który co prawda objechał swojego największego rywala Jacka Olszewskiego, ale już nie tak łatwo jak wcześniej bywało. Olszewski bowiem w drugim wyścigu przez długi czas prowadził. Gdyby nie złapany kapeć na jednym z ostatnich okrążeń, nie wiadomo jak wyglądałaby ostateczna klasyfikacja. Prawdziwy diament mamy także w klasie 85cc. Tu pokaz wirtuozerskiej jazdy (przewaga ponad 15 sekund nad następnym zawodnikiem) zaprezentował Wojtek Kucharczyk (Automobilklub Gorzowski). Wygrywając obydwa starty samotnie podążał do mety dwukrotnie. Ale za jego plecami (w bezpiecznej odległości) toczył się zażarty bój pomiędzy Dariuszem Rapaczem (MTR Osielec) a Arkiem Prykiem (KMCross Lublin), z której zwycięsko wyszedł Darek. Z kolei w klasie MX2 mieliśmy trzech pretendentów do miejsca na najwyższym podium: Luisa Carstensa (Motoklub Grabinek), Jakuba Barczewskiego (CAMK Poltarex) i Bartosza Sawczuka (CAMK Poltarex). Największą ilość punktów zebrał Carstens, ale do końca nie było wiadomo, komu ostatecznie przypadnie zwycięstwo. Minimalne różnice czasowe dostarczyły dodatkowych emocji kibicom. O rywalizacji wśród najmłodszych można napisać właściwie tylko kilka słów: maluchy podbiły serca wszystkich za wszystko. Najszybszym okazał się Damian Zdunek (CAMK Poltarex), ale bojowa postawa młodych wilczków zasługiwała na uznanie i pozwala z nadzieją patrzeć na przyszłość polskiego motocrossu. Mamy następców! A bardzo są już potrzebni, bo klasa MX2 Junior stawiła się w Olsztynie w mocno okrojonym składzie. Do rywalizacji przystąpiło tylko 11 zawodników, z których część startowała także w MX2. Tym razem w posiadanie największej ilości punktów wszedł Kuba Barczewski (CAMK Poltarex), na drugim miejscu znalazł się olsztynianin Cezary Lewko, a trzeci był Krystian Stencel (CAMK Poltarex). Gdy na maszynie pojawili się zawodnicy królewskiej klasy Open, emocje sięgnęły zenitu: najszybsi riderzy na najmocniejszych maszynach. No i wszyscy zadawali sobie pytanie, czy niepokonany Łukasz Lonka (CAMK Poltarex) odda w końcu palmę pierszeństwa. Nie oddał, choć o mały włos, a zwycięstwo w drugim wyścigu odniósłby Aradiusz Mańk (CAMK Poltarex), który przez jakiś czas prowadził. Jednak Lonka, bywalec europejskich torów, wie jak zwyciężać. I choć zanosiło się na sensację objechał jednak klubowego kolegę i wygrał. Emocjonujący bój stoczył także Karol Carlos Kędzierski z młodziutkim Damianem Kojsem. Co prawda tym razem doświadczenie wygrało z młodością, ale jak tak dalej pójdzie, Carlos musi mieć się na baczności. (fot. X-cross)

Wyniki:

MX Open
1. #262 Łukasz Lonka (CAMK Poltarex), 100pkt.
2. #26 Karol Kędzierski (KM Cross Lublin), 84pkt.
3. #757 Arkadiusz Mańk (CAMK Poltarex), 84pkt.

MX Masters

1. #1 Jacek Lonka (CAMK Poltarex), 100pkt.

2. #110 Jacek Olszewski (LKS Jastrząb Lipno), 88pkt.

3. #6 Kontantin Utkin (Ukraina), 80pkt.

MX2

1. #386 Luis Carstens (Motoklub Grabinek), 94pkt.

2. #101 Jakub Barczewski (CAMK Poltarex), 86pkt.

3. #231 Bartosz Sawczuk (CAMK Poltarex), 84pkt.

MX 2 Junior

1. #101 Jakub Barczewski (CAMK Poltarex), 100pkt.
2. #222 Cezary Lewko (Motoklub Olsztyn), 84pkt.
3. #98 Krystian Stencel (CAMK Poltarex), 80pkt.

MX85

1. #58 Wojciech Kucharczyk (Automobilklub Gorzowski), 100pkt

2. #40 Dariusz Rapacz (MTR Osielec), 88pkt.

3. #503 Arkadiusz Pryk (KMCross Lublin), 80pkt.

MX 65

1. #131 Damian Zdunek (CAMK Poltarex), 100pkt.
2. #46 Maksymilian Chwalik (Gdański AutoMotoKlub), 88pkt.
3. #407 Jurand Kuśmierczyk (Automobilklub Gorzowski), 80pkt.

 

Motocykle: 

News

Dakar 2024: Brabec po raz drugi, Sainz po raz czwarty
Po 4700 km odcinków specjalnych i prawie 8000 km trasy 46. Dakar,... więcej
Dakar 2024, etap 11: Brabec i Sainz blisko zwycięstwa
W Dakarze bardzo często rodzaj podłoża przesądza o wynikach. Zawodnicy pokonali... więcej
Dakar 2024, etap 10: Im dalej, tym trudniej
Dziesiąty etap Dakaru był pętlą ze startem i metą w Al Ula.... więcej
Dakar 2024, etap 9: Van Beveren i Loeb w natarciu
Trasa powrotna do Al Ula była zupełnie inna niż ta na ... więcej
Dakar 2024, etap 8: Coraz bliżej ostatecznej rozgrywki
Ósmy etap poprowadził zawodników z Al Duwadimi do Ha’il,... więcej
Za nami Walne Zgromadzenie Alpe Adria Motorcycle Union w Warszawie. Robert Zikovic Prezydentem
13 stycznia 2024 roku w Warszawie, odbyło się Wyborcze Walne Zgromadzenie... więcej
Dakar 2024, etap 7: Magiczna trójka Loeba i Cornejo
Etapy liczące ponad 850 km zdarzają się obecnie w Dakarze naprawdę rzadko.... więcej
Dakar 2024 na półmetku. Eryk Goczał zdyskwalifikowany
W trakcie sześciu etapów i w sumie ośmiu dni rajdu, w tym... więcej
Dakar 2024, etap 6b: Loeb, Van Beveren, Giroud, De Soultrait – francuski dzień zwycięstwa, Goczał ucieka rywalom!
Nie każdy potrafi sobie poradzić z pustynią Empy Quarter. Druga część... więcej
Dakar 2024, etap 6a: Van Beveren i Sainz na czele
Na czwartkowej trasie, na terenie pustyni Empty Quarter nie ... więcej

Strony

- Archiwum