Pechowa Barcelona

Michał Broniszewski i Philipp Peter pomimo ambitnej postawy i dobrego tempa pechowo zakończyli sezon startów w serii International GT Open na torze w Barcelonie.  W sobotę 3 listopada polsko-austriacki duet w żółto-czarnym Ferrari 458 Italia z numerem 11  był w czołówce, gdy na niewiele ponad 5 minut przed upływem czasu wyścigu Michał Broniszewski musiał wycofać się z rywalizacji z powodu przebitej opony.  W sobotę wieczorem polski kierowca rozchorował się i w niedzielę nie był w stanie wystartować, dlatego jego zmiennik Philipp Peter pojechał cały wyścig (regulamin dopuszcza taką możliwość), zajmując piąte miejsce.  W punktacji sezonu Philipp Peter został sklasyfikowany na dziewiątym miejscu, a Michał Broniszewski jedno miejsce dalej.  W klasie Super GT kierowcy zespołu Kessel Racing zajęli odpowiednio siódmą i ósmą pozycję.

“Liczyliśmy na udane zakończenie sezonu, ale pech, który prześladował nas w tym sezonie postanowił konsekwentnie nas nie opuszczać… – powiedział Michał Broniszewski.  – W sobotę jechało mi się z początku znakomicie. Przez kilka pierwszych okrążeń tempo było naprawdę szybkie, ale w miarę zużywania się opon było coraz gorzej.  Niedługo przed końcem wyścigu okazało się, że mam przebitą oponę. Ponieważ do boksów było daleko, a na punkty w tej sytuacji zero szans, nie było sensu narażać samochodu na uszkodzenie i po konsultacji z inżynierem przez radio postanowiłem zatrzymać samochód na poboczu.
W sobotę wieczorem dopadł mnie jakiś wirus i gorączka.  W niedzielny poranek czułem się fatalnie.  Byłem bardzo osłabiony. Zdecydowałem, że skoro i tak o nic już nie walczymy, lepiej nie ryzykować i wróciłem wcześniejszym samolotem do domu.  Jako podziękowanie za sezon dla Philippa poprosiłem go, aby pojechał sam.  Jak zwykle, spisał się niezawodnie i przyjechał na metę na piątym miejscu, chociaż zgodnie z regulaminem musiał zaliczyć dłuższy postój w boksach. Zakończył się wyjątkowo pechowy dla nas sezon w serii International GT Open, po którym obiecywaliśmy sobie znacznie więcej.  Mierzyliśmy w miejsce na podium w końcowej klasyfikacji i był to cel realny.  Przypomnę, że na półmetku sezonu, po rundzie w Brands Hatch byliśmy na trzecim miejscu z jednym zwycięstwem i dwoma drugimi miejscami na koncie.  Niestety, druga połowa sezonu była zdecydowanie mniej udana.  Cóż, tak bywa w sporcie – nie zawsze się wygrywa, ale mieliśmy w tym roku wiele wspaniałych momentów.  Wiele razy pokazaliśmy, że dopóki wszystko idzie zgodnie z planem, liczymy się w walce o czołowe miejsca, pomimo bardzo licznej, mocnej i wyrównanej stawki. Nigdy przedtem w GT Open nie startowało tak wielu świetnych kierowców.  Mistrz serii Gianmaria Bruni to dwukrotny zwycięzca klasy w wyścigu 24h Le Mans.  Nick Tandy otarł się  dwa lata temu o tytuł mistrzowski w Porsche Supercup.  Andrea Montermini to były kierowca Formuły 1 i amerykańskiej serii CART, mistrz GT Open sprzed 4 lat, startował także w 24hLe Mans i 24h Daytona. Przegrać z takimi kierowcami to żaden wstyd. Sezon 2012 jeszcze się dla mnie nie zakończył.  W nadchodzących tygodniach mam w planach jeszcze dwa starty w wyścigach długodystansowych – 6h Vallelunga i 12h Abu Dhabi.  Mam nadzieję, że uda się te plany zrealizować.”

Samochody: 

News

Maciej Gładysz na podium w debiucie w hiszpańskiej F4
16-letni Maciej Gładysz stanął na podium w swoim debiucie w wymagających,... więcej
Trasa ORLEN 80. Rajdu Polski bez tajemnic
Trasę rajdu oraz odcinków specjalnych ORLEN 80. Rajdu Polski... więcej
Maciej Gładysz rozpoczyna sezon w hiszpańskiej Formule 4
16-letni tarnowianin zadebiutuje w najbliższy weekend w ... więcej
Szkolenie sędziów sportu samochodowego, 18.05.2024 r., Świdnica
Sobota: 18 maja 2024 – Szkolenie teoretyczneMiejsce: Świdnica, ul. Miłego... więcej
Nowości w harmonogramie Valvoline Rajdu Małopolski
Trasa zmieniona w ponad 50%, trzynaście odcinków specjalnych w ... więcej
ELMS: Biało-czerwone podium wyścigu 4h Le Castellet
Biało-czerwono na torze Paul Ricard! Polski zespół Inter Europol Competition... więcej
Kamena Rally Team liderem w Pucharze Europy !
Duet Tomasz Białkowski – Dariusz Baśkiewicz wygrał  Baja TT Dehesa... więcej
Komunikat GKSS PZM nr 6/2024
Informujemy, że Komunikat Głównej Komisji Sportu Samochodowego PZM nr 6/2024... więcej

Strony

- Archiwum