Polski Związek Motorowy

Jan Kisiel zaliczył weekend marzeń podczas szóstej rundy Clio Cup Bohemia na Autodromie Most. Wygrał obydwa niedzielne wyścigi, deklasując rywali i zdobywając dodatkowe punkty za najszybsze okrążenie w obydwu wyścigach.

18-letni kierowca z Warszawy pojechał do Czech z nadzieją na utrzymanie szans na tytuł mistrzowski, pomimo sporej straty punktowej do lidera. Już w piątek zasygnalizował bardzo wysoką formę, wygrywając obydwa treningi. W sobotniej sesji kwalifikacyjnej pierwsza piętnastka zmieściła się w sekundzie. Jan Kisiel zanotował siódmy czas, tracąc do najszybszego, Reto Wuesta niespełna 0,3 sekundy.

W pierwszym wyścigu przed południem, po starcie z siódmego pola Jan Kisiel już po pierwszym okrążeniu był czwarty, po kolejnych dwóch drugi, a po pięciu został liderem. Uciekł rywalom na bezpieczny dystans około 5 sekund, po czym zwolnił nieco tempo, oszczędzając samochód. Po pokonaniu szesnastu okrążeń przyjechał na metę jako pierwszy z dużą przewagą nad rywalami.

Także w drugim wyścigu, który odbył się po południu Jan Kisiel nie dał szans rywalom, a jego dominacja była jeszcze bardziej zdecydowana. Po fantastycznym starcie z dziewiątego pola wyprzedził dwóch rywali, a po drugim zakręcie był już trzeci. Po zaledwie dwóch okrążeniach awansował na pozycję lidera. Podobnie jak w pierwszym wyścigu, odjechał rywalom i ponownie wygrał bez najmniejszego problemu.

- To był rzeczywiście weekend marzeń! – powiedział szczęśliwy Jan Kisiel po zakończeniu weekendu w Moście. – Jechało mi się wspaniale. Samochód był doskonale przygotowany i prowadził się znakomicie.  Wielkie dzięki dla firmy Waab Garage i dla mechaników, którzy przygotowali mi auto. Przed nami ostatnia runda serialu. Dzięki dwóm zwycięstwom w Moście nadal mam realne szanse na tytuł mistrzowski.

Jan Kisiel zapewnił sobie w Moście tytuł mistrzowski w klasyfikacji juniorów i otrzymał zaproszenie na jesienne testy Formuły Renault 2000 w Barcelonie, co może być przełomowym momentem w karierze młodego kierowcy. Dzięki kompletowi punktów Jan Kisiel zmniejszył stratę do prowadzącego w klasyfikacji Marc'ka-Uwe von Niesewanda do 27 punktów, jednak po odliczeniu zgodnie z regulaminem dwóch najsłabszych wyników, różnica jest jeszcze mniejsza i wynosi 23 punkty. Losy walki o tytuł mistrzowski rozstrzygną się podczas ostatniej rundy za dwa tygodnie na torze Oschersleben. Puchar dla najlepszego zespołu na torze w Moście otrzymał podpoznański Waab Garage.

WYŚCIG 1 (16 okrążeń)
1. Jan Kisiel (PL) 30.18,373
2. Reto Wuest (CH) +3,650
3. Tomas Pekar (CZ) +6,952
4. Andreas Stucki (CH) +7,209
5. Dino Calcum (D) +8,061
6. Daniel Hadorn (CH) +13,771
7. Marc-Uwe von Niesewand (D) +14,494
8. Thomas Kern (D) +16,573
9. Rene Leutenegger (CH) +16,820
10. Marcus Kern (D) +18,142
14. Piotr Wójcik (PL) +26,894
16. Wojciech Giermaziak (PL) +36,923
17. Maciej Ostoja-Chyżyński (PL) +42,919

WYŚCIG 2 (16 okrążeń)
1. Jan Kisiel (PL) 30.17,561
2. Marc-Uwe von Niesewand (D) +3,614
3. Rene Leutenegger (CH) +4,420
4. Andreas Stucki (CH) +4,590
5. Tomas Pekar (CZ) +5,057
6. Dino Calcum (D) +8,049
7. Pascal Eberle (CH) +9,270
8. Daniel Hadorn (CH) +13,944
9. Dennis Eckl (D) +19,009
10. Alf Ahrens (D) +19,212
12. Piotr Wójcik (PL) +38,889
15. Wojciech Giermaziak (PL) +42,244

PUNKTACJA CLIO CUP BOHEMIA
1. von Niesewand 240, 2. Kisiel 213, 3. Hadorn 173, 4. Calcum 172, 5. Stucki 144, 6. Pekar 137, 7. Eberle 120, 8. Ahrens 113, 9. Wuest 101, 10. Leutenegger 87, 11. Ostoja-Chyżyński 86, 14. Giermaziak 75, 16. Wójcik 68.