Załoga LOTOS Rally Team z powodu wybuchu silnika w trakcie najdłuższego w rajdzie odcinka Guanajuatito nie ukończyła trzeciej rundy Mistrzostw Świata. Druga poważna awaria, jaka miała miejsce podczas Rajdu Meksyku wyeliminowała Michała i Maćka z walki o punkty również w kategorii producentów.
Fot. Lotos Rally Team
„Po wczorajszych problemach z przegrzewającym się silnikiem i uszkodzonym dyfrem miałem nadzieję, że wyczerpaliśmy limit awarii w tym sezonie. Niestety dzisiejszy kolejny problem z autem zupełnie pozbawił nas szans na dojechanie do mety Rajdu Meksyku, a także zdobycia punktów dla naszego zespołu. Jesteśmy załamani obecną sytuacją, w której podczas każdego rajdu nasz samochód jest niesprawny. Na pewno jest to właściwy moment, aby zespół w porozumieniu ze Sponsorami podjął radykalną decyzję zmieniającą obecny stan rzeczy.” – powiedział Michał Kościuszko.