Polski Związek Motorowy

Paweł Szymkowski zaliczył doskonały występ w Pucharze Świata Juniorów Super Enduro zajmując 2 miejsce tuż za Portugalczykiem Diago Venturą. Dwa dni ciężkich zmagań pokazały iż Paweł jest w doskonałej formie, a może i rośnie następca Tadka Błażusiaka. Po zawodach w Bussi sul tirino zajmuje miejsce w pierwszej 20 wśród 165 zawodników. Próba endurowa była rozłożona wzdłuż gór po różnego rodzaju nawierzchniach, pojazdach, zjazdach i nie do końca odpowiadała Pawłowi. Najszybszy czas zdołał wykręcić w czasie 4:52min w czym zapewne pomogła deszczowa pogoda, która doprowadziła do przyczepnego toru.  

Mistrzem w tej kategorii został Mccanney Danny. Trzecie miejsce wywalczył Redondi Giacomo. - Zaledwie jednym punktem przewagi Paweł wygrał z trzecim Redondi Giacomo. Ta niewielka przewaga punktowa na pewno nie pomagała jemu w jeździe, a jedynie potęgowała stres. Paweł cały czas musiał jechać bardzo skupiony, żeby nie popełnić żadnego błędu, który mógł go kosztować utratę pozycji na podium. Sukces Pawła Szymkowskiego jest tym większy, bo zawodnik dopiero zaczyna swoją karierę w tej nowej dyscyplinie.

Swoją przygodę z SuperEnduro Paweł Szymkowski zaczął od występu w Łodzi w roku 2010 traktując go jako trening przed sezonem 2012, w którym w klasyfikacji generalnej został Mistrzem Polski w rajdach enduro. Po namowie prezesa CKM, Macieja Wróbla, postanowił zgłosić swój udział w pierwszej eliminacji SuperEnduro w Łodzi w grudniu minionego roku. - Start w tych zawodach potraktował już bardzo poważnie, ku wielkiemu zaskoczeniu wszystkich widzów zajął pierwsze miejsce po dwóch wyścigach. Razem z Pawłem zarząd klubu podjął decyzję o wystawieniu zawodnika w dwóch pozostałych rundach w Hiszpanii oraz Francji. Decyzja zmotywowała go do dalszej ciężkiej pracy - informują władze Cieszyńskiego Klubu Motorowego.

Na efekty jego pracy nie trzeba było długo czekać. Szymkowski okazał się najlepszym z Polaków, którzy rywalizowali w drugiej rundzie zawodów rozgrywających się w Barcelonie w lutym tego roku. Ostatecznie zawodnik zajął czwarte miejsce. Potem przyszła kolej na rywalizację we Francji. Tam, 9 marca, po pierwszym wyścigu Paweł zajął pierwsze miejsce, drugi wyścig zakończył na czwartej pozycji, co w sumie złożyło się na trzecią lokatę.

Następne zawody z udziałem Pawła już 1-2 czerwca br. we Francji.