Powoli zbliża się moment, w którym poznamy tegorocznych mistrzów Polski w MX. Zawody, które odbyły się w miniony weekend w Lidzbarku Warmińskim, dostarczyły wszystkim ogromnych emocji, gdyż walka o każdy punkt toczyła się we wszystkich klasach. Najbardziej emocjonujące okazały się wyścigi w klasach MX2/MX2 Junior.
Faworyt Łukasz Lonka miał ogromne kłopoty z utrzymaniem wysokiej pozycji, bowiem nieudany start nieoczekiwanie zepchnął go z pozycji lidera na dalsze miejsce. W pierwszym wyścigu Lonka musiał uznać wyższość swoich największych konkurentów Karola Kędzierskiego i Tomka Wysockiego. W drugim przejeździe sytuacja wróciła już do normy i Łukasz jako pierwszy zameldował się na mecie. Jednak w klasyfikacji generalnej zawodów był drugi, ustępując miejsca Karolowi.
Widać wynik ten zdopingował Łukasza, bowiem w wyścigach w klasie Open wygrał oba starty i zgarnął maksymalną ilość punktów. Bardzo emocjonujące były także wyścigi dziewczyn. Oczywiście poza zasięgiem pozostaje Joanna Miller, ale tuż za nią Błotka walczyły o każdy punkt.
Ogromnego pecha miała znakomicie jeżdżąca w tegorocznych Mistrzostwach Kinga Gajewska, która wskutek upadku w drugim wyścigu oddała miejsce na pudle Karolinie Mikodzie. Z wyścigu na wyścig coraz lepiej dają sobie radę Katarzyna Kula i Blanka Kalisz, zawodniczki jeszcze do niedawna z końca stawki. To cieszy, że w kobiecym ściganiu widoczny jest progres. Na koniec kilka słów o organizacji zawodów. Zdaniem uczestników tor w Lidzbarku był najlepiej przygotowanym w tym sezonie. Równany po każdym wyścigu stworzył znakomite warunki do osiągania bardzo dobrych czasów przejazdu. (fot. X-cross)
Komplet wyników z MP MX w Lidzbarku Warmińskim na www.motoresults.pl