Wójcik Racing Team jedzie po miejsca na podium w Mistrzostwach Świata FIM EWC

Dwie załogi Wójcik Racing Team wystartują w najbliższą sobotę w finale motocyklowych Mistrzostw Świata FIM Endurance World Championship. Ekipa wspierana przez PKN ORLEN celuje w podium zarówno w 12-godzinnym wyścigu w Estoril, jak również w klasyfikacji generalnej sezonu 2019/2020.

Międzynarodowa ekipa 77 w składzie Gino Rea, Broc Parkes i Sheridan Morais po trzech pierwszych wyścigach sezonu zajmuje w tabeli wysokie, szóste miejsce i wciąż ma szansę nawet na tytuł mistrzów świata.

Reprezentacja Polski, w której na motocyklu z numerem 777 ścigają się Marek Szkopek, Adrian Pasek i Artur Wielebski, po pechowym sierpniowym wyścigu w Le Mans zajmuje siódmą pozycję w tabeli klasy Superstock. W przypadku zdobycia miejsca na podium w Portugalii załoga ORLEN Team ma szansę wrócić do pierwszej trójki w klasyfikacji generalnej.

Wójcik Racing Team w roli rezerwowych wspierać będą: doświadczony Szwed Christoffer Bergman i zaledwie 19-letni mistrz Polski klasy Superstock 600, Marceli Bezulski. Decyzja o finalnej obsadzie ekipy 777 zapadnie po treningach wolnych.

Dziś, w godzinach popołudniowych, oraz w piątek, zawodnicy wezmą udział w sesjach kwalifikacyjnych. Z kolei w sobotę czeka ich 12-godzinny wyścig, który rozpocznie się o 9:30 czasu polskiego.

- Od tygodnia jesteśmy w Estoril na treningu. Jest to nowy tor, zarówno dla nas, jak i pozostałych zawodników, więc cieszę się, że udało się poćwiczyć. Mechanicy przygotowali już ostatnie ustawienia motocykli i ruszamy. Tor jest trudny - wąski i kręty. Jest dużo nierówności i zmian poziomu terenu, ale myślę, że damy radę przejechać te dwanaście godzin. Zarówno kondycyjnie i sprzętowo – powiedział Adrian Pasek, zawodnik Wójcik Racing Team.

Wyścig w Estoril to czwarty i ostatni start ekipy Wójcik Racing Team w sezonie 2019/2020 w Mistrzostwach Świata FIM EWC. Będą to jednocześnie drugie zmagania motockistów w barwach PKN ORLEN. W ramach cyklu zawodnicy rywalizują w trzyosobowych teamach. Każdy dysponuje przez cały wyścig tylko jednym motocyklem. Dozwolone są zmiany, które następują co około 50 minut. Przez pełne 12 godzin zawodnicy nie mają możliwości komunikowania się z obsługą techniczną, a informacje przekazywane są jedynie poprzez specjalne tablice.

www.orlenteam.pl

https://www.facebook.com/orlenteam/

https://www.instagram.com/orlenteam_official/

https://twitter.com/teamorlen

Motocykle: 
Źródło newsa: 
Źródło zdjęcia: 

News

Biuletyn PZM - Grudzień 2018
Koniec grudnia to czas podsumowań oraz oceny mijającego roku. Ostatnie dwanaście... więcej
Wielka Gala Pit Bike kończy imponujący sezon nowej dyscypliny
Wielka Gala Pit Bike 2018 zakończyła  przełomowy dla dyscypliny sezon.... więcej
Wójcik Racing Team stawia na młode talenty
Oby więcej takich informacji ze świata polskiego motorsportu. Wójcik Racing Team... więcej
2-0 dla Taddy'ego
Po starcie z drugiego rzędu Tadeusz Błażusiak wygrał również drugi finał Grand... więcej
Popisowy początek Błażusiaka
Tadeusz Błażusiak popisowo rozpoczął Grand Prix Polski SuperEnduro w Krakowie.... więcej
Wielkie odliczanie wkracza w decydującą fazę! Przed nami runda Mistrzostw Świata Superenduro sezonu 2019 w Krakowie
Do rozpoczęcia najbardziej zaciętej rywalizacji w świecie motocykli pozostało... więcej

Strony

- Archiwum