Abu Dhabi Desert Challenge: pustynny surfing, Sonik buduje przewagę

Rafał Sonik pozostaje bezkonkurencyjny w pierwszej rundzie Pucharu Świata FIM. We wtorek kapitan Poland National Team wygrał już trzeci etap rywalizacji na pustyni wokół Abu Zabi i powiększył swoją przewagę w klasyfikacji generalnej. – Przez chwilę widziałem dziś w oddali za sobą dwóch konkurentów. Ten widok tak mnie zmobilizował, że szybko im uciekłem i do mety dotarłem już samotnie – relacjonował.
Po dwóch niezbyt szczęśliwych dniach, cała rajdowa stawka w końcu spokojnie i bez wypadków dotarła do mety odcinka specjalnego. Pustynia pokazała swoje łagodniejsze oblicze. - Dzisiaj w trakcie jazdy zobaczyłem na wysokiej wydmie śmigłowiec ratunkowy z niepracującym śmigłem - znak, że nic się nie dzieje. To było bardzo relaksujące uczucie, które w perspektywie ostatnich wydarzeń było mi potrzebne i pozwoliło się uspokoić – mówił Rafał Sonik.
Krakowianin trzeci etap rywalizacji wygrał o włos z Mohammedem Abu-Issą. – To niesamowite, że na dystansie 256 kilometrów, dzieliły nas zaledwie 22 sekundy – dziwił się quadowiec. – Jednocześnie bardzo się cieszę, że znów byłem pierwszy, bo nie uniknąłem przygód. Na jednej z wydm mój quad skantował i przewrócił się na bok. Innym razem nie widziałem szczytu wydmy i zabrakło mi pół metra żeby do niego dojechać. Straciłem więc kilka minut na ponowny podjazd, a mimo to powiększyłem przewagę nad Kariakinem. Mogę teraz skoncentrować się na tym, by nie popełniać błędów i jeszcze trochę podkręcić tempo.
Broniący Pucharu Świata „SuperSonik” przyznał również, że we wtorek po raz pierwszy od początku zmagań w Abu Dhabi Desert Challenge odczuwał przyjemność z jazdy. - Wczoraj pustynia była groźna i podła. Dziś co prawda męcząca i wciąż powykręcana, ale dużo fajniejsza. Można było surfować po wydmach. Uwielbiam ten rajd!
- Miałem śmieszną sytuację. Podjeżdżaliśmy z motocyklistą pod tę samą wydmę z dwóch stron i prawie zderzyliśmy się na szczycie. Na szczęście uniknęliśmy kraksy. Jak widać nawet na rozległej pustyni może dojść do zderzenia – zakończył ze śmiechem Sonik.

Wyniki 3. etapu:
1. Rafał Sonik (POL) 3:59.02
2. Mohammed Abu-Issa (QAT) + 0.22
3. Siergiej Kariakin (RUS) + 03.25

Klasyfikacja generalna:
1. Rafał Sonik (POL) 12:44.13
2. Siergiej Kariakin (RUS) + 34.59
3. Mohammed Abu-Issa (QAT) + 1:28.16

Motocykle: 
Źródło newsa: 

News

Pierwsze punkty Motocrossowych Mistrzostw Polski ORLEN MXMP rozdane! Wyjątkowa I runda w Gdańsku
Cykl ORLEN MX MP 2019 właśnie wystartował.  Co wyjątkowego wydarzyło się w... więcej
Szkopek zmienia klasę zawodniczą. Gdzie zobaczymy go w tym sezonie?
Marek Szkopek, czołowy zawodnik największego polskiego teamu wyścigowego Wójcik... więcej
UDANA INAUGURACJA!
W dniach 18-19 maja br. najlepsi krajowi motocykliści zjechali na Tor „... więcej
Mistrzostwa Europy Enduro na Słowacji
Druga runda Mistrzostw Europy Enduro została rozegrana w okolicach słowackiej... więcej
ŚCIGACZE NA START!
W dniach 18-19 maja br. na zarządzanym przez Automobilklub Wielkopolski Torze... więcej
Ruszają Motocrossowe Mistrzostwa Polski - I Runda Gdańsk
W ostatni majowy weekend, tj 25-26 maja 2019r, na torze w Gdańsku przy ulicy... więcej
Polacy punktują w motocyklowych MŚ FIM EWC na Słowacji
Motocykliści polskiego zespołu LRP Poland zajęli 16. miejsce w sobotnim wyścigu... więcej
Mistrzostwa Europy Strefy Północno – Wschodniej na Ukrainie
W pierwszy weekend maja nasi młodzi motocrossowcy uczestniczyli w rundzie... więcej
Mistrzostwa Polski i Pucharu Polski Enduro w Wałbrzychu
Informujemy, iż  3. i 4. runda Mistrzostw Polski i Pucharu Polski Enduro... więcej
Wójcik Racing Team znów w czołówce mistrzostw świata!
Le Mans. Jeden z najtrudniejszych wyścigów na świecie, nieprzewidywalny i... więcej

Strony

- Archiwum