Polski Związek Motorowy

Cóż to był za weekend?  Pełen emocji sportowych i przy jakże rożnych  warunkach na torze. Dwudniowe zmagania jak co roku trafiły ponownie w sam środek Polski, a dokładnie do Strykowa. Gospodarz tych zawodów, którym od lat jest klub KM Stryków, zdążył wszystkich przyzwyczaić, że organizacja zawodów stoi tutaj na wysokim poziomie. I nawet piątkowa ulewna nawałnica nie mogła stanąć na przeszkodzie organizatorowi , bo ten robił wszystko,  żeby zawody odbyły się. Mocno zmoczony tor dawał się co prawda we znaki na początku sobotnich zmagań, ale wyścigi odbywały się w bezpiecznych warunkach. Zawodników i kibiców przybyłych na imprezę powitał profesjonalnie przygotowany i barwnie obrandowany tor, a zadaszone zaplecze maszyny startowej, fachowo zwanej przedparkiem, budziło podziw wszystkich zawodników. Właśnie ono miało ich uchronić zarówno przed deszczem jak i przed słońcem.

Wróćmy teraz do wyników sportowych, bo te jednak są najważniejsze zarówno dla samych uczestników jak i kibiców.

W sobotę po zmoczonym torze na start wyjechali jako pierwsi Mastersi. W tej klasie wydawało się po pierwszym wyścigu, że Maciej Zdunek( CAMK Człuchów) – zdobywca Scott Holeshota, nie będzie miał kłopotów z wygraną, jednak Karol Kędzierski (MX Lipno) w drugim wyścigu pokonuje Macieja i co prawda z tą samą liczbą punktów co rywal, ale staje na najwyższym stopniu podium. Trzecia lokata przypada Marcinowi Polnarowi.

W tym samym wyścigu jadą Mastersi 50+ i tu najlepsza trójka to kolejno: Arkadiusz Mirecki (Hawi Racing Team), Andrzej Szalbierz (MX Lipno) i Sebastian Gryga (Moto Dąbrowa).

W klasie  MX85 zacięta walka toczyła się w obu wyścigach. Oba zdecydowanie wygrał Dawid Zaremba (MX Kaszuby) , drugi na podium staje Roch Wujec (CAMK Człuchów), a trzeci jest Szymon Kordalski (Moto Klub Lidzbark Warmiński). Nagroda Scott Holeshot wędruje do lidera klasyfikacji łącznej – Dawida Zaremby.

W klasie MX Kobiet wygrywa zawodniczka z MX Lipna Adrija Skudutyte, która dzieli się tą samą liczbą punktów z koleżanką z CAMK Człuchów Anną Stecjuką – liderką klasyfikacji generalnej. Trzecia na podium staje Wiktoria Kupczyk (WKM Więcbork).

Na brak emocji i dobrego ścigania nie mogli narzekać kibice oglądający wyścigi klasy MX2. To chyba klasa najbardziej wyrównana w tym sezonie, a rządzą nią bardzo młodzi zawodnicy. Dwa pierwsze miejsca na podium zajmują riderzy z licencją MX Lipno. Pierwszy z nich to Aleksander Świrczak, a drugi Bartosz Jaworski. Podium uzupełnia zawodnik z klubu ŁKM Łowicz Janek Kotowicz.

Klasyfikacja dnia  klasy MX2 Junior wygląda dokładnie tak samo jak klasy MX2.

Niedziela przywitała wszystkich zgromadzonych na torze przy ul. Warszawskiej w Strykowie piękną słoneczną pogodą. Temperatura nie była zbyt upalna, więc i kibiców przybyło całkiem sporo jak na wakacyjny termin.

Jako pierwsi startowali zawodnicy klasy MX125 i tu równych sobie nie miał Bartosz Jaworski. Zawodnik MX Lipno wygrał ze znaczną przewagą oba wyścigi. Drugi na podium stanął Seweryn Gazda (CAMK Człuchów), dzieląc się punktami z trzecim zawodnikiem na podium Jankiem Rompkowskim (KM Wisła Chełmno). Walka tych dwóch zawodników i czwartego tego dnia Mikołaja Stasiaka (DUUST Racing) mogła się podobać kibicom strykowskim.

O godz. 12.35 na maszynie startowej zobaczyć mogliśmy najmłodszych zawodników z klasy MX65. Pierwszy w zakręcie pierwszego wyścigu melduje się Jakub Celej z ŁKM Łowicz. Do niego trafiają gogle Marki Scott ufundowane przez firmę JG Sport. Swoją dominację w obu wyścigach potwierdza jednak zawodnik z MX Lipna Jakub Pućkowski. Z dużą przewagą wygrywa z drugim tego dnia Maksymilianem Komosą (DUUST Racing) i trzecim Marcelem Kanią (MX Lipno).

Czas przyszedł na rywalizację najszybszych zawodników, czyli klasę MX Open. Tutaj, chyba bez zaskoczenia, dominację swoją zaznacza Tomasz Wysocki( MX Lipno). Drugi dwukrotnie w wyścigach i w rezultacie drugi na podium staje Karol Kruszyński (LKS Jastrząb Lipno). Na pozostałych miejscach sporo ładnej walki. Trzecim zawodnikiem tego dnia zostaje zawodnik z Ukrainy Semen Nerush (MX Lipno). Defekt motocykla wyklucza z walki w drugim wyścigu Karola Kędzierskiego. Dobrą walkę stoczyły takie nazwiska jak Azmin, Sobiech, Kudłaty czy Banaszak. Po paru latach przerwy na maszynie pojawił się również Leszek Jasiński (CAMK Człuchów) zajmuje on 8 lokatę.

W niedzielę odbywa się wyścig łączony klas MX1BC i MX2BC o Puchar Prezesa PZM ZO Łódź.

W klasyfikacji MX1BC, zgarniając również Scott Holeshota, wygrywa Wojtek Borkowski (MKS Nekla), a klasę MX2BC Michał Sobczyk (LSM Bry-Tech Racing Lubin).

Dekoracjom zwycięzców wyścigów towarzyszyli przedstawiciele władz miasta i regionu, poseł na sejm czy Prezes ZO PZM Łódź. Każdy zawodnik na podium otrzymał nagrody rzeczowe marki Motorex i Acerbis.

Najmłodsi kibice z rąk przedstawicielki importera marki Motorex również mogli liczyć na nagrody niespodzianki.

Medal za 45 lat działalności otrzymał z rąk Burmistrza Strykowa wieloletni Prezes Klubu Zbigniew Orłamowski.

Obecna na zawodach telewizja regionalna nagrywała wyścigi, rozmowy z zawodnikami i uczestnikami zawodów.

Atrakcji było więc sporo i jak zwykle zawody w Strykowie trzeba uznać świętem motocrossu i sportu.

Na uwagę i podziękowania zasłużyła również zgrana ekipa organizatorów i funkcyjnych z konkretnym podziałem obowiązków. Zrobili dobrą robotę i dali dobry przykład do naśladowania.

 Szczegółowe wyniki znaleźć można na stronie  motoresults.pl.

W cyklu MX MP mamy 4- tygodniową przerwę, a na 30-31 lipca zaplanowano rundę VI MP w Człuchowie.

Biuro prasowe

MX MP Stryków