W ubiegły weekend, 25-26 września na torze w Lange w Estonii, odbyła się druga runda Mistrzostw Europy w Quadcrossie. Polacy wystartowali w komplecie i zajęli niezłe pozycje, choć nie tak dobre, na jakie mocno liczyli.
Przypomnijmy, że w pierwszej rundzie, która miała miejsce w Czechach, najlepiej zaprezentował się Roman Gwiazda. Nasz reprezentant po równej jeździe stanął na podium zajmując trzecie miejsce. Niestety szczęście nie dopisało podczas drugiej rundy. Roman miał kłopoty sprzętowe, co niestety zadecydowało o dalszej pozycji w klasyfikacji zawodów (9).
Z Polaków w niedzielę najbardziej cieszył się Kacper Mieszkowski, który wywalczył miejsce na podium zajmując trzecie miejsce. Dla Kacpra to najlepszy wynik w zawodach Mistrzostw Europy. Brawo!
Wysokie miejsce w Estonii uzyskał również Wiktor Kuśmierczak, który zajął czwarte miejsce.
Czwartym z Polaków biorącym udział w Mistrzostwach Europy był Kacper Kałuża. Niestety Kacper zaliczył w trzecim wyścigu groźnie wyglądającą wywrotkę. Na szczęście nic poważnego się nie stało, ale wypadek skutkował zajęciem dalszego miejsca w klasyfikacji zawodów.
Sezon 2021 z powodów COVID-19 został mocno ograniczony. Przed zawodnikami trzecia i ostatnia runda Mistrzostw Europy Quadów. Zawodnicy 9 i 10 października ponownie pojadą w Czechach. Na torze w Kramolinie będą mieć szansę na poprawę swoich pozycji. Na co gorąco liczymy.