Bartosz Zmarzlik trzeci w Cardiff

Tak emocjonującej walki o złoty medal w żużlowym GP nie było już bardzo dawno. Przedostatnią rundę tego sezonu wygrał Leon Madsen, ale tuż za nim znaleźli się dwaj kolejni kandydaci do złotego medalu, czyli Emil Sajfutdinow i Bartosz Zmarzlik. Nas najbardziej może cieszyć fakt, że przed finałem mistrzostw świata w Toruniu Polak ma siedem punktów przewagi nad Sajfutdinowem i dziewięć nad Madsenem. Dodatkowo gorzowianin pokazał rywalom, że znakomicie wytrzymuje psychicznie w najważniejszych momentach.

Zawiedli się jednak ci, którzy liczyli, że podczas Grand Prix Wielkiej Brytanii Bartosz Zmarzlik zdoła rozstrzygnąć losy mistrzostwa świata. Rywale nie odpuszczali i pojechali bardzo dobre zawody. Emil Sajfutdinow tylko trzy raz w karierze zdołał uzbierać w pojedynczej rundzie GP więcej niż 17 punktów, a Madsen jeszcze nigdy nie osiągnął takiego wyniku. To pokazuje jak zacięta jest walka o złoty medal, a już teraz można być pewnym, że rozstrzygnie się ona dopiero w końcowej fazie zawodów w Toruniu.

Polscy kibice i tak mają powody do radości, bo w trakcie turnieju w Cardiff niesamowicie szybki był Sajfutdinow, a przez długi czas wydawało się, że pomyłka w drugim wyścigu będzie jego jedyną stratą punktów tego wieczoru. Rosjanin nawet po słabym starcie bez problemów mijał swoich rywali. Gorzej poszło mu jedynie w półfinale przez co stracił przywilej wybierania pól startowych przed finałem, a przez to w decydującym wyścigu miał nieco trudniejsze zadanie. Tylko nieco mniej efektowny był Madsen. – Zaskoczę was, ale ja naprawdę nie skupiam się na walce z Bartkiem Zmarzlikiem. Chcę wygrywać kolejne wyścigi i walczyć o zwycięstwo w poszczególnych rundach – tłumaczył Duńczyk na antenie nc+.

Bardzo regularny był Zmarzlik, który przez cały czas był niesamowicie skupiony, a chwilę rozluźnienia nie pozwolił sobie nawet po zawodach. Na podium gorzowianin był bardziej powściągliwy niż dwa tygodnie temu w Vojens. Polak zdaje sobie sprawę, że zdobycie złotego medalu wymaga maksymalnej koncentracji i z tego powodu do 5 października zamierza skupić się tylko na tym.

Pola startowe miały tego dnia ogromne znaczenie, bo zewnętrzna część toru nie za bardzo nadawała się do ścigania. Aż dziewięć razy wyścigi wygrywali zawodnicy startujący z pola A. Po starcie wszyscy starali się jak najszybciej dojechać do krawężnika, a jazda zbyt blisko bandy kończyła się stratą pozycji. Kilkukrotnie przekonał się o tym Patryk Dudek, który nie miał szybkich motocykli, a dodatkowo zupełnie niepotrzebnie próbował poszerzać swój tor jazdy.

W fatalnych nastrojach ten wieczór kończyli Brytyjczycy. Najlepszy zawodnik gospodarzy Robert Lambert zakończył ściganie na 11. pozycji z dorobkiem sześciu punktów. Gorszy od niego był nawet Tai Woffinden, który uzbierał o jeden punkt mniej. Trzykrotny mistrz świata może usprawiedliwiać się groźnym wypadkiem, w którym uczestniczył w swoim pierwszym starcie. Brytyjczyk nie opanował motocykla i bardzo niebezpiecznie wjechał w jadącego przed nim Fredrika Lindgrena. Na szczęście po kilku minutach obaj podnieśli się z toru i mogli kontynuować ściganie.

Niestety w runda w Cardiff była kolejną nieudaną dla pozostałych naszych reprezentantów. Maciej Janowski bardzo dobrze zaczął zawody, ale w ostatnim swoim wyścigu popełnił fatalny błąd i stracił miejsce w półfinale. Wrocławianinowi podniosło przednie koło motocykla, przez co zawodnik spadł z pierwszej na trzecią pozycje. Jeszcze gorzej poszło Patrykowi Dudkowi i Januszowi Kołodziejowi. Największym sukcesem tego drugiego jest przerwanie serii 9. biegów w GP bez punktu. Doświadczony zawodnik w Toruniu będzie walczył o honorowe pożegnanie się z mistrzostwami świata, bo już chyba nikt nie wierzy w to, że organizatorzy mogą mu przyznać dziką kartę. w takiej formie ogromne problemy z utrzymaniem miejsca w czołowej ósemce może mieć też Dudek, który ma obecnie już tylko dwa punkty nad 9. w klasyfikacji Jasonem Doyle'm.

Wyniki : SGP Cardiff

Żużel: 
Źródło newsa: 
Źródło zdjęcia: 

News

Brązowy Kask - Finał w Grudziądzu - lista startowa
Finału Brązowego Kasku zgodniez Kalendarzem Sportu Żużlowego 2019 odbędzie się... więcej
Przed Boll Warsaw FIM SGP of Poland: Ole Olsen zbuduje tor żużlowy na PGE Narodowym
W najbliższy piątek Ole Olsen i jego duńska firma Speed Sport pojawią się na... więcej
Egzamin na certyfikat "Ż"
W dniu 24.04.2019 r. w Grudziądzu odbył się egzamin na certyfikat... więcej
Boll Warsaw FIM Speedway Grand Prix of Poland: zostało 2000 biletów
22 dni do Boll Warsaw FIM Speedway Grand Prix of Poland i 2000 biletów, które... więcej
Biuletyn PZM Nr 14 - Kwiecień 2019
Po zimowej przerwie wszyscy z niecierpliwością oczekiwaliśmy wiosny. Do życia... więcej
Brązowy Kask - Pólfinały w Gdańsku i Rybniku - listy startowe - aktualizacja
Półfinały Brązowego Kasku zgodniez Kalendarzem Sportu Żużlowego 2018 odbędą się... więcej
Smektała z dziką kartą w Boll Warsaw FIM SGP of Poland
Bartosz Smektała otrzymał przechodnią dziką kartę na 2019 Boll Warsaw FIM... więcej
Boll partnerem tytularnym Grand Prix w Warszawie
Firma Boll została po raz drugi z rzędu partnerem tytularnym inauguracji... więcej
Egzamin na na licencje Ż i mini żużla
W dniu 7 kwietnia 2019 r. w Toruniu, odbył się egzamin na licencję "Ż... więcej
Srebrny Kask - eliminacje - listy startowe
Eliminacje Srebrnego Kasku, które zgodniez Kalendarzem Sportu Żużlowego 2018... więcej

Strony

- Archiwum

WSPARCIE PSYCHOLOGICZNE DLA ZAWODNIKÓW