Polski Związek Motorowy

W dniach 18-19 maja br. najlepsi krajowi motocykliści zjechali na Tor „Poznań” by rywalizować w ramach Wyścigowych Motocyklowych Mistrzostwach Polski oraz Pucharach Federacji i Polski. Łącznie w zawodach wystartowało ponad 120 zawodników, więc frekwencyjnie inaugurację sportowego sezonu można uznać za niezwykle udaną.

W sobotę pogoda była niezwykle łaskawa dla zawodników, przy pięknym słońcu i umiarkowanych temperaturach, nie licząc kilku defektów i zbyt optymistycznych manewrów, zawody przebiegały bezproblemowo nawet dla najmniej doświadczonych motocyklistów.

W klasie Sport 250 pechowcem okazał się Łukasz Wieczorek, zdobywca Pole Position, który zakończył ściganie po 5 okrążeniu, z tej okazji skorzystał Krzysztof Dzikowski, który prowadzenia nie oddał już do mety. Mateusz Molik wskoczył na chwilę na 2 miejsce, jednak po zaciętym pojedynku z Tomaszem Nosalem ostatecznie linię mety minął jako 3, ustępując Nosalowi o zaledwie 0,1 s. W rozgrywanym równolegle wyścigu klas SP 125 jedynym sklasyfikowanym zawodnikiem został Kamil Łabiniec.

W klasie Sport 300 rywalizacja była zdecydowanie bardziej zacięta, z 20 startujących zawodników, tylko 1 pechowiec (Szymon Rudak) nie dojechał do mety. Wiktor Ostrowski pewnie wygrał z 10 sekundową przewagą, ale za jego plecami toczył się zacięty pojedynek w grupie Wojciech Klos (2 m.), Marek Skoczylas (3 m.) i Maciej Cieślak (4 m.). Skoczylas wyprzedził Cieślaka o zaledwie 0,026 s.

Jadący równolegle zawodnicy klasy Supersport 300, zwłaszcza z czołówki, również dostarczyli kibicom na poznańskim Torze nie małych emocji – Krzysztof Borys minął metę 6 s. przed parą Filip Kurek, Mateusz Hulewicz, która na metę wjechała niemal równolegle.

W wyścigu mocniejszych motocykli o pojemności 600 ccm na starcie stawiło się blisko 20 zawodników, 14 w Pucharowym Sport 600 i tylko 6 w Mistrzowskiej klasie SUperstock 600. Sobotni puchar pewnie wygrał Krystian Nawojski przed Wiktorem Ostrowskim i Filipem Rogiewiczem. W klasie mistrzowskiej triumfował Andrzej Muszyński z ogromną, ponad 20 sekundową, przewagą nad Jakubem Jańczykiem i Maciejem Wroniakiem. Linii mety nie minęli m.in. Bartek Cabala i Marceli Bezulski.

Zapowiadany przez weteranów bojkot Mistrzostw Polski widoczny był najbardziej w klasie Superbike, gdzie jedynym zawodnikiem (w zaistniałej sytuacji jadącym treningowo) był Maciej Górski. W pucharowej klasie Sport 1000 frekwencja i wyścigowe emocje były jednak znacznie lepsze. Artur Duda wygrał sobotni wyścig, wyprzedzając Krystiana Klocka o 0,9 s. ten zaś wyprzedził Łukasza Nowaka o 0,07 s.! Cóż za finał!

Wyścigi klas Classic to piękny powiem nostalgii i szansa by ponownie zobaczyć weteranów szos w akcji. Popularne kiedyś na polskich drogach motocykle WSK czy MZ rywalizują z Hondami czy Suzuki jak równy z równym. W Classicu 175 najlepszy okazał się Mateusz Łuczak, a w Classic 250 Marcin Łukasiewicz. Mocniejsze Classic 500 to już domena Yamahy, zwłaszcza tej prowadzonej przez Artura Kozłowskiego, Classic 750 wygrał Kamil Grochowski, Postclassic – Sebastian Kapusta, Youngtimer 250 – Paweł Kapusta. W licznie obsadzonym Youngtimer 500 – Tomasz Jagielski.

W niedzielę przed południem w zachodniej części Poznania przeszła potężna burza z ulewą i gradobiciem – wymarzona aura na majówkę z motocyklem. Dla zapewnienia bezpieczeństwa zawodnikom podjęto decyzję o przerwaniu rywalizacji na Torze „Poznań” na około 2 godziny, do czasu poprawy warunków atmosferycznych. Ze względu na powyższe, po wznowieniu wyścigów ich długość skrócono do rozsądnego minimum.

W związku z tym, wyścig klasy SP125 liczył 5 okrążeń, ale na mecie tym razem zameldowały się aż 3 / 4 startujących – wygrał Łukasz Szynkowski przed Kamilem Łabińcem i Pawłem Hanuskiem. W Sport 250 ponownie pecha miał Łukasz Wieczorek – kolejny defekt i kolejne stracone punkty. Tym razem zwycięzcą został Tomasz Nosal, przed Krzysztofem Dzikowskim i Mateuszem Molikiem.

W licznie obsadzonych Sportach 300 na dystansie 6 okrążeń bezkonkurencyjny był Wiktor Ostowski, a sporą grupę pościgową po pozostałe miejsca na podium przechytrzyli Wojciech Klos i Marek Skoczylas. Krzysztof Borys pewną jazdą i najlepszym okrążeniem wyścigu Supersport 300 udowodnił, że sobotnie zwycięstwo to nie był przypadek. Paweł Sobczyk był drugi a Filip Kurek trzeci.

W Superstock 600 na dystansie 8 okrążeń najszybszy okazał się Jakub Jańczyk przed Maciejem Wroniakiem i Andrzejem Muszyńskim. Klasa Sport 600 została zdominowana przez Krystiana Nawojskiego, który zbudował aż 18 sekundową przewagę nad grupą pościgową Wiktor Ostrowski – Filip Rogiewicz – Michał Lalewicz.

W osamotnionej bojkotem Superbików klasie Sport 1000 ponownie triumfował Artur Duda, tym razem jednak miał „sporą” przewagę nad drugim Przemysławem Purchą (3,5 sek.), trzeci stopień podium zajął Krystian Klocek.

Classic 175 ponownie należał do WSK pilotowanej przez Mateusza Łuczaka. Classic 250 wygrał Marcin Magdzik, Classic 500 Michał Król, a Classic 750 Kamil Grochowski. Wyścig Postclassic na dystansie 4 okrążeń zwyciężył Sebastian Kapusta, Youngtimer 250 Łukasz Szynkowski a najliczniej reprezentowaną w tym biegu klasę Youngtimer 500 Tomasz Jagielski.

Jeszcze przed wakacjami, w połowie czerwca na Torze „Poznań” ponownie zobaczymy, miejmy nadzieję już pełną, flotę Wyścigowych Mistrzostw Polski. Temperaturę i tak zaciętych zmagań choćby w klasie 300, powinna podnieść obecność krajowych weteranów ścigania w klasach mistrzowskich. Oby do tego czasu ostatecznie zwyciężył duch sportu i porozumienia ponad podziałami. Automobilklub Wielkopolski niezmiennie zaprasza na Tor „Poznań” wszystkich sympatyków jednośladów do ścigania się i kibicowania torowym gladiatorom.

Zdjęcia:

http://www.aw.poznan.pl/imprezy2019/20190517-19wmmp/foto/index.html