Po starcie w Mistrzostwach i Pucharze Świata, przed młodymi polskimi motocrossowcami kolejna ważna impreza. W najblizszy weekend, w czeskim Loket odbędzie się finał Mistrzostw Europy w klasach EMX65 i 85. Awans do finału, dzięki przebrnięciu gęstego sita eliminacyjnego, składającego się z czterech wymagających rund Strefy Północno - Wschodniej na Ukrainie, Litwie, Łotwie i w Estonii uzyskało trzech naszych reprezentantów w klasie EMX65: Bartosz Jaworski (6 miejsce w klasyfikacji Strefy Północno - Wschodniej w stawce 44 zawodników), Piotr Kajrys (9 miejsce) i Dawid Zaremba (10 miejsce).
Walka podczas wszystkich rund z silną koalicją zawodników m.in. z Rosji, Estonii, Litwy, Łotwy i Białorusi była bardzo trudna i wyczerpująca, a jeden słabszy występ mógł okazać sie niemożliwy do nadrobienia. Duże szanse na awans mieli też Olaf Wlodarczak i Jakub Kowalski w EMX85. Niestety kontuzja Jakuba i brak możliwości startu w jednej rundzie przez Olafa, spowodowały, ze o awans do finału trzeba będzie powalczyc w roku przyszłym.
Oprócz wspomnianych zawodników w cyklu Mistrzostw Europy Strefy Północno - Wschodniej 2019 startowali też Maksymilian Onasz i Mieszko Polnar (EMX65) oraz Maksymilian Chwalik i Mikołaj Stasiak (EMX85). Szczególnie dużego pecha miał Maks Chwalik, ponieważ groźna kontuzja juz podczas pierwszej rundy na Ukrainie wyeliminowała zawodnika z walki o finał, który był w jego przypadku bardzo realny.
Kibicując naszym, czekamy na pomyslne wieści z Loket.
Foto: Maciej Wierzbicki