Polski Związek Motorowy

W związku z nieprawdziwymi informacjami ukazującymi się w mediach społecznościowych firmowanych przez osoby związane z  X-Cross o braku możliwości startu przez Maksymiliana Chwalika w Mistrzostwach Europy EMX 65 i 85 na Ukrainie (12-13.05) z powodu rzekomego braku przygotowania we właściwym terminie dokumentacji niezbędnej do startu polskich zawodników, GKSM PZM  zdecydowanie temu zaprzecza.

Uzasadnienie

W sprawie dokumentów koniecznych do startu zawodników Biuro Sportu i Turystyki poczyniło wszelkie starania, by formalności dopełnić. Zainteresowani zawodnicy zostali zgłoszeni we właściwym terminie, a licencje - zgodnie z dotychczasową praktyką - każdemu z zawodników kadry zostały wysłane drogą mailową w dniu 08.05.2018. Wyjątek stanowiła wysłana dzień później licencja dla jednego zawodnika, który w kadrze nie jest i było wymagane potwierdzenie wpłaty.

Wystawianie licencji przez Biuro Sportu i Turystyki na określone zawody międzynarodowe z kilkudniowym wyprzedzeniem to stała, dotychczasowa praktyka i nigdy nie było to powodem problemów. Często się zdarzało, że w ostatni weekend przed zawodami międzynarodowymi zawodnicy ulegali kontuzjom, czy mieli kłopoty sprzętowe i odwoływali starty. Wykupiona wcześniej licencja, która nie zostałaby wykorzystana, to dodatkowe i niepotrzebne koszty.

Biuro Sportu PZM zwróciło się również dodatkowo do organizatora o przesłanie zaproszeń dla naszych reprezentantów. Niestety, w wyniku błędów popełnionych przez organizatora (zaproszenia były przez niego poprawiane trzykrotnie, bo dwukrotnie organizator przesłał wystawione dla ekipy Estonii) oraz trudnego do zrozumienia przeciągania całości procedury i opieszałości w odpowiadaniu przez stronę ukraińską na ponaglenia, zaproszenia dotarły do PZM później niż, powinno to nastąpić.

Ostatecznie prawidłowo wypisane zaproszenia zbiorcze dla polskich zawodników zostały wysłane każdemu z nich drogą mailową w dniu 10.05.2018 r. rano.

Ponadto w razie problemów z dostarczeniem była możliwość odbioru zaproszeń jak i licencji w czwartek lub piątek (10 - 11.05) również w dowolnym Zarządzie Okręgowym na terenie całego kraju, co też uczynił jeden z opiekunów zawodnika i odebrał z Biura ZG PZM w Warszawie zaproszenia i licencje dla swojego syna i pozostałych  zawodników w tym Maksymiliana Chwalika. Decyzja o rezygnacji ze startu w Mistrzostwach Europy na Ukrainie zależała od indywidualnej decyzji rodziców lub opiekunów każdego z zawodników.

Konkluzja

GKSM zwraca uwagę, że to nie pierwszy raz, kiedy X-Cross rażąco narusza standardy obowiązujące w zawodzie dziennikarskim. Z premedytacją posługując się pomówieniami, próbuje wywołać agresywne komentarze wobec PZM, a potem dopiero wysyła zapytanie do PZM lub nawet tego nie robi.

Jeżeli w dniu 12 maja została opublikowana informacja pochodzącą z „rzekomo wiarygodnego źródła” o tym, że Maks Chwalik nie wystartował w Kovel z winy PZM, to w takim razie - jeżeli to prawda -  po co w dniu 14 maja (już po publikacji) wysyłane jest zapytanie do PZM w tej sprawie?

GKSM PZM stoi na stanowisku, że zasady rzetelności i staranności wynikające z Prawa Prasowego obowiązują każdego dziennikarza i oczekujemy tego w szczególności od osób, które prawo zobowiązuje do pisania prawdy, a nie szukania taniej sensacji dla pozyskiwania sojuszników w jawnie okazywanej niechęci dla PZM. W przypadku X-Cross nie raz mieliśmy do czynienia z nagłym usuwaniem lub modyfikowaniem opublikowanych już fragmentów, których treść była wyjątkowo nierzetelna i krzywdząca.

Dla osób pracujących społecznie jak my wszyscy w komisjach sportowych PZM, nie ma większej nagrody jak to, że właśnie młodzi zawodnicy zdobywają doświadczenia sportowe poza granicami kraju i rozwijają z roku na rok swoje umiejętności. Jest czymś wyjątkowo nieuczciwym nawet podejrzewanie nas o przeszkadzanie zawodnikom w ich karierze.

Sport pełni na każdym etapie kariery rolę wychowawczą i szczególnie w przypadku młodych zawodników powinien kształtować postawy cechowane uczciwością. Jak podpowiada doświadczenie życiowe fałszywa informacja nie może nigdy realizować ważnego interesu społecznego, a dla nas najważniejszym celem jest wychowanie młodzieży w duchu sportowym i uczciwości.

Jacek Bujański  - Przewodniczący GKSM PZM