Historii caravaningu w Polskim Związku Motorowym nie można opisać bez nawiązania do turystyki motorowej jako takiej. Ta odmiana turystyki uprawiana w Polsce przez zmotoryzowanych (zarówno automobilistów jak i motocyklistów) zrzeszonych głównie w Automobilklubach, istniała obok sportów motorowych już od czasów przedwojennych, można nawet śmiało powiedzieć, że była w tamtych czasach prekursorem sportów samochodowych. Po wojnie turystyka motorowa była początkowo podstawową dziedziną w działalności klubów motorowych – może trochę „usportowioną” przez dodanie do niej elementów rywalizacji sportowej. Dotyczy to okresu poprzedzającego powstanie w 1950 roku Polskiego Związku Motorowego, jak też i pierwszych lat jego istnienia.
Pojawienie się odmiany turystyki motorowej jaką jest caravaning uwarunkowane było oczywiście dostępnością pojazdów campingowych. W latach powojennych była ich w Polsce znikoma liczba, nie były produkowane, a posiadali je tylko ci którzy je sami zbudowali lub skorzystali z nielicznych próbnych egzemplarzy wykonanych przez uspołeczniony sektor (różne spółdzielnie). Dopiero od momentu zainteresowania się w 1965 roku przemysłu budową przyczep i pojawienia się przyczep „Tramp 66”, a następnie „Romi 23”, można było zacząć mówić o polskiej turystyce caravaningowej, a od rozpoczęcia produkcji przez zakłady „Predom” w Niewiadowie w 1973 roku pierwszych „N 126” – o jej rozwoju.
I tu właśnie pojawia się zbieżność pewnych faktów, a to: początek „nowożytnej ery karawaningu” w Polsce – jak wtedy mówiono, który określało pojawienie się przyczep „N 126” i powołanie w Automobilklubie Warszawskim ogólnodostępnego Koła Caravaningu.
Przed tą datą caravaning w naszym kraju był uprawiany jedynie przez indywidualnych turystów oraz przez pracowników niektórych przedsiębiorstw państwowych za pośrednictwem „przyzakładowych” wypożyczalni przyczep. Działo się tak głównie na Śląsku, gdzie m. in. kopalnie tworzyły wewnątrz zakładowe sekcje i wyposażały je w sprzęt campingowy, w tym przyczepy campingowe kupowane z funduszy przedsiębiorstwa. Za przykład takiego rodzaju działalności mogą posłużyć powstające od roku 1960 przy kopalniach Kluby Motorowe Górników i Energetyków, których członkowie w latach 70. organizowali na Śląsku Zjazdy Caravaningowe.
Z tego okresu wywodzi swoją nieprzerwaną do dzisiaj działalność caravaningową (rozpoczął ją w 1971 roku), chyba najstarszy działacz caravaningowy w Polsce – Józef Kłosok z Automobilklubu Śląskiego Delegatura Wodzisław Śląski. W samym uprawianiu turystyki caravaningowej (nie działalności) z kolegą Kłosokiem może rywalizować jedynie Zbigniew Węglarz z Automobilklubu Lubelskiego (przez pewien okres był członkiem Automobilklubu Polski) znany twórca automatycznie składanej przyczepy campingowej – zbudował ją w 1968 roku i jeździ do dzisiaj.
Jak już wspomnieliśmy ogólnodostępna – dla każdego chcącego uprawiać tą formę turystyki motorowej – struktura caravaningowa pojawiła się za sprawą warszawskiego środowiska działaczy PZM i PFC. W dniu 6 kwietnia 1973 roku działacze ci skupieni w zawiązanym uprzednio komitecie organizacyjnym, uznając za nierealne utworzenie w tamtych czasach samodzielnego klubu, powołało do życia przy już istniejącym Automobilklubie Warszawskim Koło Caravaningu. Jako, że Automobilklub był członkiem zwyczajnym PZM, data ta została oficjalnie uznana za początek działalności caravaningowej w Polskim Związku Motorowym.
Przewodniczącym pierwszego 10. osobowego zarządu Koła, wybranego przez 21. członków założycieli, był ówczesny minister przemysłu ciężkiego Zygmunt Ostrowski, jego członkami byli zarówno działacze PZM (sekretarzem został Aleksander Kulik z PZM) jak i PFC (funkcję szefa komisji imprez pełnił Kazimierz Ignatowski z Polskiej Federacji Campingu). Jak widać do powstania tego Koła przyczynili się nie tylko działacze PZM, ale także członkowie Polskiej Federacji Campingu, których łączyła jedna pasja – caravaning. PFC powstała w 1964 roku i była ogólnopolską organizacją zajmującą się campingami czyli bazą dla turystyki motorowej w tym caravaningowej. Jej członkami mogli być indywidualni turyści caravaningowi, a wzrost w miarę upływu lat ich liczby i tematyki z tym związanej, wpłynął m. in. na przekształcenie w 1985 roku PFC w PFCC (… Caravaningu).
Pierwszy zlot p. n. „Zlot Polskich Caravaningowców” zorganizowany przez warszawskie Koło odbył się już w czerwcu 1973 roku w Młocinach pod Warszawą na campingu nr 120 „Balaton”.
W listopadzie tego samego roku celem udostępnienia członkom Koła, a także caravaningowcom z innych kół informacji, poglądów i rad związanych z turystyką caravaningową, ukazał się pierwszy numer informatora „Caravaning”, zwanego Komunikatami Kół Caravaningu PZM. Ich redaktorem był Ryszarda Szepke działacz warszawskiego Koła i autor szeregu publikacji z dziedziny caravaningu. Ryszard Szepke dbał (był głównym dostawcą materiałów) o to wydawnictwo do 1983 roku – jubileuszowego roku 10. lecia Koła. Później działacze, już Komisji Caravaningu Automobilklubu Polski, kontynuowali to dzieło … ze zmiennym szczęściem.
W latach 70. I 80. w ślad za Automobilklubem Warszawskim w Automobilklubach i Klubach PZM na terenie kraju powstawały kolejne koła, względnie sekcje caravaningowe. Informacje na ten temat podawały na bieżąco Komunikaty „Caravaning” – oto niektóre przykłady:
1974r. |
Automobilklub Krakowski |
Koło Caravaningu |
Stanisław Chmielewski |
1975r. |
Automobilklub Śląski |
Koło Caravaningu |
Józef Kierkuś |
1975r. |
Automobilklub Wielkopolski |
Koło Caravaningu |
Jerzy Żelewski |
1977r. |
Automobilklub Beskidzki |
Koło Caravaningu „Ondraszek” |
Józef Kozłowski |
1979r. |
Automobilklub Morski |
Sekcja Caravaningu |
Tomasz Czayka |
1980r. |
Automobilklub Kielecki |
Koło Caravaningu „Jaga” |
Czesław Jamroz |
1983r. |
Automobilklub Mysłowicki |
Sekcja Caravaningu „Jawor” |
Bohdan Polański |
1985r. |
Automobilklub Częstochowski |
Podkomisja Caravaningu |
Leszek Kowalczyk |
1990r. |
Automobilklub Częstochowski |
Koło Caravaningu „Kmicic” |
Janusz Hübner |
Na Światowym Zlocie Caravaningowym (XXXV FICC Rally) w Wysokich Tatrach, który odbył się w sierpniu 1974 r. wśród jego uczestników byli już reprezentanci środowiska caravaningowego z Polski m. in. członkowie Koła Caravaningu Automobilklubu Warszawskiego. Tak rozpoczęła się historia zorganizowanego uczestnictwa caravaningowych załóg z polskich klubów w kolejnych zlotach Międzynarodowej Federacji Campingu i Caravaningu (Federation Internationale de Camping et Caravaning – FICC). Zloty te umożliwiały kontakt z turystami caravaningowymi z różnych stron świata. FICC, której data powołania do życia sięga 1933 roku, zrzesza kluby caravaningowe z kilkudziesięciu krajów ze wszystkich kontynentów.
Aby spełnić warunek upoważniający do uczestniczenia i organizowania zlotów światowych, PZM jako krajowa federacja zrzeszająca kluby caravaningowe w miarę rozwoju tego ruchu czynił starania o uzyskanie członkostwa w Międzynarodowej Federacji Campingu i Caravaningu. Stało się to w 1992 r. na kongresie FICC w Bromont (Kanada) gdzie PZM uzyskał prawa członka stowarzyszeniowego FICC, bowiem caravaningiem Związek zajmował się obok innych dziedzin działalności, głównie sportu motorowego. Od tego roku udział załóg z klubów PZM w imprezach światowych mógł się odbywać bez pośrednictwa (PFCC) i załogi te mogły występować jako reprezentacja niezależnej, samodzielnej federacji. Pozycja PZM została niebawem jeszcze wzmocniona, bowiem w 1985 roku podczas kongresu FICC w Pulwestheim we Francji, dzięki staraniom przedstawicieli PZM Romualda Pilaczyńskiego i Władysława Ciastonia, przy wydatnym wsparciu Stanisława Reterskiego ówczesnego prezesa PFCC, przyznany został naszemu Związkowi status członka zwyczajnego i dodatkowo Polska uzyskała zgodę na organizację światowego zlotu w 1998 roku. Godnym podkreślenia jest fakt, że do pracy w strukturach FICC powołani zostali działacze PZM między innymi do w Komisji Rally Romuald Pilaczyński z Automobilklubu Bydgoskiego, a po nim Marek Płończak z Automobilklubu Wielkopolskiego. Polski Związek Motorowy reprezentował w FICC także Zbigniew Stawinoga z Automobilklubu Dolnośląskiego będący członkiem Komisji Technicznej FICC .
Uznając caravaning za podstawową formę działalności w turystyce motorowej Główna Komisja Turystyki PZM powołała w 1976 roku Podkomisję Caravaningu pod kierownictwem Aleksandra Kulika. Natomiast rok później GKT PZM uznając caravaning za formę turystyki kwalifikowanej ustanowiła Odznakę Turysty Caravaningowego w stopniu złotym, srebrnym i brązowym oraz dla dzieci „Wilczka Caravany”. Regulamin przyznawania tej odznaki opracowali działacze Koła Caravaningu Automobilklubu Warszawskiego w formie wkładki do Książeczki Turysty Motorowego. „Za całokształt działalności na rzecz rozwoju turystyki caravaningowej w Polsce….” w 1985 roku Automobilklub Warszawski wyróżniony został przez Polski Związek Motorowy Odznaką Turysty Motorowego – złotą z wawrzynem.
Od lat 80. istniejące samodzielnie kluby caravaningowe (zwłaszcza na Śląsku), w tym tak zwane kluby przyzakładowe, włączały się w działalność Polskiego Związku Motorowego na rzecz caravaningu. Dzięki temu, że działacze tych organizacji byli na ogół doświadczonymi caravaningowcami, ruch caravaningowy w PZM rozwijał się prężnie i zyskiwał na znaczeniu. Oto niektóre z tych organizacji:
|
KMG „Jarząbek” |
Józef Kłosok |
1983r. |
Caravan Club „Śląsk” |
Jerzy Łaruszkin |
1983r. |
Klub „Gnom” Gliwice |
Józef Lewiński |
1983r. |
Caravan Club „Gwarek” |
Adam Cesarz |
1986r. |
Łódzki Klub Campingu i Caravaningu |
R. Zakrzewski, M. Sęk |
1987r. |
KC „Glob” Auto-Moto-Klubu Gliwice |
Marian Załęga |
1989r. |
GKM „Rozbark” |
Henryk Sznirling |
1992r. |
Klub Caravaningu „Radomianie” |
Henryka Makowska |
1994r. |
Caravan Club „Sedlaczek” |
Henryk Filipczak |
Kolejne Automobilkluby i niektóre Kluby Motorowe począwszy od lat 80. podejmowały działalność caravaningową, ruch caravaningowy rósł w siłę, pojawiały się (nierzadko przelotnie) nowe jednostki organizacyjne związane z caravaningiem.
Na Dolnym Śląsku od roku 1984 powstawały koła caravaningu, najpierw w Automobilklubach Dolnośląskim, Sudeckim i Karkonoskim, a to np.: WKM „Skrzydlaci”, WKM „Kotwica”, KT „Łączność”. Ich działalnością opiekowała się Podkomisja Caravaningu OKT PZM we Wrocławiu, którą kierował Henryk Gorzelańczyk. Kolejne koła w Automobilklubie Dolnośląskim to „Rajd”, „Relax”, „Miś”. Pojawiły się także nowe kluby motorowe zajmujące się caravaningiem m. in. KM „Rzemieślnik” Henryka Gorzelańczyka, KC „Weekend” (dawniej KM „Kotwica”) pod wodzą Jerzego Głowińskiego. Do koordynacji tej bogatej działalności w Zarządzie Okręgowym PZM we Wrocławiu powołana została (jedyna wówczas w Kraju) Okręgowa Komisja Caravaningu, którą kierował Zbigniew Stawinoga.
Pojawiła się także działalność caravaningowa w Automobilklubach: Lubelskim, Bydgoskim, Kędzierzyńsko-Kozielskim, Biłgorajskim, Przemyskim, Głogowskim, Podkarpackim, Łódzkim, Świętokrzyskim, a także w Delegaturze Katowice Automobilklubu Śląskiego.
W wyniku usamodzielnienia się istniejącej w Automobilklubie Tarnogórskim Sekcji Caravaningu powstał Caravan Klub „Sedlaczek”. W Radomiu powstały kluby caravaningowe „Łabędź” i „Radomianie”. W Warszawie caravaningiem zainteresowały sią Kluby Motorowe „Żerań”, „Marten”, „Sokół”, „Elektryczność” oraz „MAK” – Warszawa. W Legnicy pojawił się Klub Caravaningowy „Tabor”, a następnie za sprawą Wiesława Przybyło – „Piast”. Ze środowiska caravaningowców Automobilklubu Częstochowskiego wywodzi się Częstochowski Klub Caravaningowy „Kamp – Tur” założony przez Kazimierza Pierzgalskiego.
Zapoczątkowana w latach 70. działalność caravaningowa klubów rozwijała się w kolejnych latach dynamicznie współgrając z zapotrzebowaniem stale powiększającego się grona ludzi zainteresowanych uprawianiem turystyki motorowej w odmianie caravaningowej. Zlotów i imprez było coraz więcej, a dzięki otwartości na „ludzi z zewnątrz” organizujących je klubów PZM, frekwencja na tych imprezach, ich zasięg (lokalne, ogólnopolskie, międzynarodowe) oraz atrakcyjność stale rosła.
W roku 1976 KMGiE Bytom (Józef Lewiński) zapoczątkował organizowanie w Krakowie Międzynarodowych Zlotów Caravaningowych „Interkrak”. Po roku 1980, do 1993 kontynuatorem organizacji tych zlotów był Automobilklub Krakowski (Władysław Ciastoń). Zloty gromadziły każdorazowo po kilkuset uczestników z kraju i z zagranicy (np. Interkrak’89 zgromadził 275 załóg z 43 klubów z Kraju i z zagranicy). „Interkrak” był sztandarową imprezą nie tylko krakowskiego caravaningu, ale całego caravaningu Polskiego. „Przedłużeniem” tych zlotów były trwające 7 dni imprezy objazdowe (głównie dla gości zagranicznych) w rejonie Krakowa zwane „Polskie Colorado”.
W Polsce Centralnej caravaningowcy Automobilklubu Warszawskiego (później Automobilklubu Polski) organizowali od 1978 roku ogólnopolskie zloty (było ich 13 edycji) pod nazwą „Caravaning Rally”, z czasem zwane Zlotami Caravaningowymi Polski Centralnej. W 1979 roku caravaningowcy z Automobilklubu Morskiego zapoczątkowali organizowanie Zlotów Caravaningowych Polski Północnej. Cieszące się dużym powodzeniem Ogólnopolskie „Caravaningowe Świętojanki” organizuje nieprzerwanie od 1982 roku, na campingu
w Miedzianej Górze, Koło Caravaningu „Jaga” Automobilklubu Kieleckiego, którego drugie Koło „Sabat” aktywnie działała na swoim terenie w Skarżysku Kamiennej. Na Górnym i Dolnym Śląsku aktywni w organizacji imprez (różnej rangi) byli i są działacze caravaningowi prawie wszystkich klubów. I tak np.: „Glob” robi zloty w Kamieniu/Brynku, „Ondraszek” w Szczyrku/Żywcu/Nidzicy, „Gwarek” w Koszęcinie, „Jarząbek” w Ochabach, AK Śląski Delegatura Wodzisław w Lipowcu, „Sedlaczek” w Kaletach, „Rozbark” w Zielonej, „Skrzydlaci” w Jeleniej Górze/Wrocławiu itd. Aktywność zlotową wykazywały AK Wielkopolski, AK Bydgoski, ŁKCC („Borki”), a nawet AK Biłgorajski i Przemyski („Twierdza Przemyśl”).
Zgodnie z popularnym, w okresie tworzenia się turystyki caravaningowej w kraju, hasłem „caravaning – to jest to”, odwiedzano się na zlotach i to w dodatku bez względu na porę roku. Poza sezonem letnim odbywały się zloty w zimie oraz na wiosnę i na jesieni. Propagatorem zimowej formy caravaningu był Józef Lewiński, który zanim zamieszkał w Krakowie, wcześniej działając na Śląsku (był członkiem KMGiE w Bytomiu)
pierwszy zimowy zlot zorganizował w Wiśle. Do zimowych zlotów „przystąpili” w owych latach także caravaningowcy z Automobilklubu Krakowskiego pod wodzą Władysława Ciastonia, organizując w Koninkach położonych w Gorcach koło Mszany Dolnej zimowe „spędy” członków swojego klubu. Na zloty białego caravaningu pod nazwą „Krokus” zapraszał też wówczas Jerzy Łaruszkin wraz ze swoim Caravan Klubem „Śląsk” z Bytomia, organizował je w Bielsku-Białej na kempingu „Pod Dębowcem”. Natomiast miejscowy „Ondraszek” Automobilklubu Beskidzkiego organizował swoje zimowe imprezy zazwyczaj na kempingu „Skalite” w Szczyrku – w kalendarzu imprez figuruje jego Narciarski Zlot Caravaningowy „Wiosna”. Tak było na południu, a w centrum? Na Równinie Mazowieckiej, owszem śnieg też był, ale można z niego było jedynie... ulepić bałwana. I tak też w Automobilklubie Warszawskim organizowano imprezy pod nazwą „Lepienie Bałwana”. Wcześniej nosiły one miano „Caravaning Zimą”. Jeździło się przez zalesione podwarszawskie tereny, zaliczając różne próby na śniegu i lodzie. Caravaningowcy wędrowali …. północ jechała na południe, a południe na północ, a ich wędrówki po kraju odbywały się bez względu na sytuację polityczną!!!
Potrzeba ujednolicenia i ujęcia w ramy regulaminowe rozgrywanych na zlotach konkursów rekreacyjnych cieszących się dużym powodzeniem, ale bardzo zróżnicowanych pod względem stopnia trudności i zasad oceniania spowodowała, że GKT PZM w 1984 roku ustanowiła Ogólnopolski Konkurs Caravaningowy PZM, na który składały się rozgrywane co roku 2 do 4 eliminacje (podczas zlotów organizowanych przez kluby).
Wyniki rywalizacji indywidualnej i załogowej (suma punktów zdobytych na eliminacjach) były ogłaszane pod koniec roku na uroczystych spotkaniach podsumowujących. Rozgrywki w ramach OKC PZM rozpoczęły się w 1985 roku, składało się na nie: pytania z wiedzy o PZM, pytania z przepisów Ruchu Drogowego, jazda turystyczno-nawigacyjna, konkursy rekreacyjno-sportowe, próba sprawności kierowania samochodem z przyczepą – w przyszłości próba ta zastąpiona została nową konkurencją polegającą na wymianie koła w przyczepie towarowej.
Zloty caravaningowe ciągle ulegały modyfikacji, z myślą o zwiększeniu zainteresowania nimi Warszawscy działacze „zatrzymywali” jadących na urlopy z południa na północ lub odwrotnie, organizując w Kretowinach (Mazury) nad jeziorem Narie zloty „Caravaną na Wakacje” (1996 – 2001). Kolejną warszawską propozycją była impreza „wycieczkowa” pod nazwą „Caravaningowe Rajdy PZM Dookoła Polski”. Z zaplanowanych
na lata 2002-2005 wędrówek po kolejnych „ćwiartkach” Polski odbyły się jedynie dwie (północno i południowo wschodnia), a wędrowały w nich załogi z kilku polskich klubów.
Turystyka caravaningowa w klubach PZM odbywała się w początkowym okresie głównie w oparciu o przyczepy z Niewiadowa, były jeszcze w użytkowaniu przyczepy składane z wytwórni w Górze Kalwarii, jednak dużą konkurencją dla tych przyczep „gotowych” były liczne pojazdy campingowe własnej produkcji. Zloty stwarzały caravaningowym majsterkowiczom możliwość pochwalenia się swoimi osiągnięciami i umożliwiały wymianę doświadczeń.
Przykładami zmaterializowanej myśli konstruktorskiej caravaningowców PZM były m. in.: autosan – autobus z pozostawionymi kilkoma miejscami do siedzenia i wydzieloną, w pełni wyposażoną częścią mieszkalną. Był jelcz kolegi Świrskiego z Warszawy z postawioną za szoferką (zamiennie ze skrzynią ładunkową) „konstrukcją mieszkalną” wyposażoną w łazienkę z prysznicem!! Były liczne przyczepy składane – na różne sposoby. Były motocaravany średniej wielkości wykonane na bazie żuka, względnie nysy, a także mercedesa dostawczego. Naturalnie przez lata niedoścignionym pozostawał przykład przyczepy składanej (teleskopowo) wykonanej w 1968 roku przez Zbigniewa Węglarza. Wyjątkową perełką wśród tych „wynalazków” był wagon „Orient Ekspress” – przyczepa kolegi Miłoszewskiego z Wesołej, jednocześnie miłośnika pojazdów zabytkowych, ciągnął tą przyczepę zabytkowym samochodem z epoki.
Majsterkowicze caravningowi poza prezentacją własnych „produkcji” caravaningowych przy okazji zlotów, mieli także możliwość uczestniczenia w konkursach ogłaszanych przez media na przykład w ogłoszonym w 1988 roku przez „Motor” wspólnie z Automobilklubem Warszawskim konkursie „Mój dom na kołach”.
Rozwijająca się działalność caravaningowa w klubach PZM spowodowała tworzenie na jej potrzeby własnego zaplecza biwakowego. Założenie własnej bazy campingowej/ pola biwakowego w Pcimiu w 1982 r., przez Koło Caravaningu Automobilklubu Krakowskiego, zapoczątkowało tworzenie takich stanic przez inne kluby. M. in. KMG „Rozbark” założył camping w Zielonej k. Kalet, koło „Jaga” AK Kieleckiego – ośrodek „Moto-Raj” w Miedzianej Górze, AMK Gliwice – autocamping „Relax” w Niewieszu, CC „Gwarek” – w Świerklańcu, Automobilklub Morski w Garczynie, Koło Caravaningu AK Śląskiego – minicamping w Chechle. Koło Caravaningu AK Warszawskiego – biwak w Makrutach (olsztyńskie). Zamiar caravaningowców warszawskich zbudowania własnej stanicy caravaningowej „Narew” nie został zrealizowany, ale próby były.
Automobilkluby i Kluby prowadzące działalność caravaningową, tym samym i skupiający je Polski Związek Motorowy, w sytuacji gdy ta forma turystyki motorowej nabierała znaczenia, rozwijali działalność wydawniczo – informacyjną. W ślad za warszawskimi Komunikatami „Caravaning” zaczęły ukazywać się kolejne „branżowe” wydawnictwa na terenie Polski. W 1986 roku na zlecenie GKT PZM biuletyn o zasięgu ogólnopolskim „Caravaning” (kontynuacja śląskich „Aktualności Caravaningowych”) podejmuje się wydawać Caravan Klub „Śląsk” z Jerzym Łaruszkinem jako redaktorem prowadzącym. Po dwóch latach zlecenie to przejął zespól z OKT PZM w Katowicach pod kierownictwem Mariana Załęgi. Wydawnictwo to dotrwało do 1991 roku, ale już pod kierownictwem Józefa Lewińskiego (wydawcą był Caravan Club „Gnom”, a następnie Automobilklub Krakowski). Będący próbą kontynuacji Komunikatów „Caravaning” Ryszarda Szepke (ukazało się w ciągu 10 lat 36 numerów) był „Caravaning” redagowany przez członków Komisji Caravaningu Automobilklubu Warszawskiego/Polski. Wydawnictwo to skończyło swój żywot na numerze 49 w połowie lat 90. W 1992 roku pod szyldem Głównej Komisji Sportów Popularnych i Turystyki PZM zaczyna ukazywać się w nowej szacie pod redakcją Józefa Lewińskiego, profesjonalne (jak na owe czasy) wydawnictwo „Caravaning”, a następnie „Camping i Caravaning”. Dotrwało ono do 1995 roku. Równolegle na Śląsku za sprawą Edwarda Pieczory (OKSPIT PZM w Katowicach) ukazuje się skromniejszy biuletyn pod nazwą „Caravaning i TY”.
Kolejną próbą „przedłużenia żywota” caravaningowych wydawnictw, z nadzieją na powodzenie, podjął w 1999 roku, na zlecenie GKSPiT PZM, ponownie Bogumił Mierkowski opracowując w całkowicie zmienionym układzie i szacie graficznej nowy „Caravaning”. Niestety ukazały się tylko trzy numery. A po tym, o caravaningu można było jedynie poczytać w „zbiorczym” biuletynie, także wspomnianej wyżej Głównej Komisji,
pt. „Turystyka” tego samego autorstwa co „Caravaning”.
Polski caravaning istniejący w strukturach PZM, jak i PFCC, był zauważalny na arenie międzynarodowej. Dowodem na to niech będzie uczestnictwo we wszelkiego rodzaju imprezach zagranicznych, w tym światowych zlotach, ale też i organizowanie takowych u nas w kraju. Takim znaczącym wydarzeniem był światowy zlot caravaningu 45 FICC Rally w Łebie w 1984 roku. W zlocie tym brali udział członkowie klubów PZM zarówno jako uczestnicy jak i organizatorzy, wśród 4,5 tysiąca turystów z 23 krajów świata polska reprezentacja licząca 120 załóg z 20 klubów. W Komitecie Organizacyjnym Rally było dwóch działaczy Automobilklubu Warszawskiego – Kazimierz Bac i Kazimierz Ignatowski, byli oni także członkami Komendy Zlotu. Funkcję sektorowych pełnili na zlocie w większości działacze klubów PZM.
Przyznany Polsce 60. FICC Rally odbył się w 1998 r. także w Łebie, PZM był współorganizatorem zlotu. Podczas zlotu obecny na nim prezydent FICC Lars Dahlberg, w uznaniu zasług za działalność caravaningową i współpracę z FICC, wręczył medale FICC działaczom PZM, byli to : Władysław Ciastoń, Zbigniew Stawinoga, Bogumił Mierkowski, Tadeusz Szczygielski, Jan Rokita, Józef Kłosok, Wiesław Przybyło, Zbigniew Gawroński.
Caravaningowcy klubów PZM uczestniczyli licznie w światowych zlotach takich jak FICC Rally i Rally Europa, a także w późniejszych – Dahlie Rallye, Adria Rally. W miarę upływu lat coraz popularniejsze stawały się także wyjazdy indywidualne tych członków organizowane przez Biuro Turystyki PZM Travel. Na uwagę zasługuje fakt, że w 1993 roku reprezentacja Automobilklubu Polski (19 załóg) będąc na 32 Rally Europa w Caen, otrzymała na stałe Puchar Przechodni Przewodniczącego Komitetu Rally Europa Egona Fritsha po zwycięstwie w trzech kolejnych zlotach (liczba załóg x przebyta droga).
W 1995 roku w GKSPiT PZM, z inicjatywy działaczy caravaningowych Automobilklubu Polski – Tadeusza Szczygielskiego i Bogumiła Mierkowskiego, udało się próby sprawności jazdy z przyczepą przeprowadzane na zlotach – naturalnie po wzbogaceniu ich przebiegu i ujęciu w ramy regulaminowe – podnieść do rangi oficjalnych rozgrywek Mistrzostw Polski w Jeździe Samochodem z Przyczepą PZM (MPWJSzP). Tego samego roku odbyły się zorganizowane przez Automobilklub Polski na campingu w Kretowinach k. Morąga pierwsze „próbne” zawody do tych mistrzostw. Od tego czasu, co roku najlepszym caravaningowym zawodnikom Polski wręczane były szarfy mistrzowskie, aż do roku 2011, kiedy podjęto decyzję rozgrywania jedynie Caravaningowych Mistrzostw Polski zamiast a MPWJSzP i OKC.
Oto zwycięzcy Mistrzostw Polski w Jeździe Samochodem z Przyczepą Polskiego Związku Motorowego
mistrz 1996 roku – Kazimierz Grzesikiewicz (Automobilklub Polski)
mistrz 1997 roku – Wojciech Zawada (Nord Caravan Club)
mistrz 1998 roku – Kazimierz Grzesikiewicz (Automobilklub Polski)
mistrz 1999 roku – Wojciech Zawada (Nord Caravan Club
mistrz 2000 roku – Kazimierz Grzesikiewicz (Automobilklub Polski)
mistrz 2001 roku – Marek Kulik (Automobilklub Kędzierzyńsko - Kozielski)
mistrz 2002 roku – Dariusz Jajko (Automobilklub Śląski del. Wodzisław Śl.)
mistrz 2003 roku – Tomasz Mielnik (Automobilklub Kędzierzyńsko - Kozielski)
mistrz 2004 roku – Adam Jajko (Automobilklub Śląski del. Wodzisław Śl.)
mistrz 2005 roku – Zenon Błażejak (Automobilklub Śląski del. Wodzisław Śl.)
mistrz 2006 roku – Tomasz Mielnik (Automobilklub Kędzierzyńsko - Kozielski)
mistrz 2007 roku – Tomasz Mielnik (Automobilklub Kędzierzyńsko - Kozielski)
mistrz 2008 roku – Tomasz Mielnik (Automobilklub Kędzierzyńsko - Kozielski)
mistrz 2009 roku – Tomasz Mielnik (Automobilklub Kędzierzyńsko - Kozielski)
mistrz 2010 roku – Kamil Witkowski (Automobilklub Kielecki)
mistrz 2011 roku – Kamil Witkowski (Automobilklub Kielecki)
Mistrzostwa Polski w Jeździe Samochodem z Przyczepą były koronną imprezą w działalności caravaningowej Polskiego Związku Motorowego. W celu wyłonienia w danym roku mistrza w klasyfikacji indywidualnej oraz klubowej rozgrywano zawody – eliminacje w wyznaczonych na początku roku terminach podczas określonych zlotów o randze ogólnopolskiej organizowanych przez kluby.
Podczas ogólnopolskiego zakończenia sezonu caravaningowego, zorganizowanego w 1998 roku przez Automobilklub Polski, obchodziliśmy 25. lecie caravaningu w PZM. W 2003 roku jubileuszowe obchody 30. lecie caravaningu odbyły się na zlocie w Kamieniu koło Rybnika – gościem na tym jubileuszu był prezydent FICC Lars Dahlberg. W 2013 roku minęło 40 lat caravaningu w PZM, na przestrzeni minionych lat stał się on znaczącą dziedziną działalności w tym Związku i wreszcie w jego strukturach po długim okresie istnienia jedynie kolejnych podkomisji caravaningu w Głównej Komisji Sportu Popularnego i Turystyki „dorobił” się własnej Głównej Komisji Caravaningu. Na przestrzeni tych lat szefowaniem caravaningowi w Polskim Związku Motorowym zajmowali się: Władysław Ciastoń, Józef Lewiński, Zbigniew Stawinoga i Stanisław Reterski (ostatnio wiceprezes PZM ds. Turystyki). Po tych, zasłużonych dla turystyki caravaningowej działaczach jej prowadzeniem w PZM zajął się świetnie znający tę dziedzinę działacz z Automobilklubu Śląskiego, pełniący funkcję prezesa ZO PZM w Katowicach Dariusz Jajko.
Skład GKC PZM w kadencji do 2015 tworzą:
Dariusz Jajko – przewodniczący -Automobilklub Śląski
Paweł Barszcz - Skarżyski Klub Caravaningowy „SABAT”
Piotr Pelka - Klub Turystyki Caravaningowej „GWAREK”
Janusz Reliszko - Łódzki Klub Campingu i Caravaningu
Wojciech Zawada - Automobilklub Wielkopolski
Opracował Bogumił Mierkowski
Warszawa, luty 2014 r.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Rok 2013 jest dla polskiego caravaningu jubileuszem. To już 40-lecie tego wspaniałego, turystycznego ruchu. Będzie to zatem rok zadumy i wspomnień nad tym, jak toczył się rozwój caravaningu przez te lata i gdzie nas zaprowadził. Jak się rozpoczął i gdzie zmierza. Pokażemy galerie archiwalnych zdjęć, poszukamy uczestników pierwszych zlotów. Powspominamy - i poplanujemy przyszłość.
- Archiwum