Polski Związek Motorowy

Jak co roku, 1 listopada w rodzinnym gronie zbieramy się nad grobami bliskich. Na cmentarzach zapalamy znicze, wspominamy ich pamięć.

Z naszego grona - odeszli wspaniali ludzie, aż trudno zrozumieć, że niektórzy z nich jeszcze tak niedawno byli wśród nas. Jedni nie tak dawno udzielali wywiadów w mediach, drudzy czynnie działali w sporcie motorowym. Pomimo że odeszli, wciąż są obecni wśród nas i w naszej pamięci…

w kwietniu odszedł

„Wielki Sportowiec, Człowiek. Kochał ludzi i motocykle, żył dla pasji”

Stanisław Olszewski

Jedna z najwybitniejszych postaci sportów motorowych w Polsce, najbardziej utytułowany w kraju. Z tym sportem związał całe życie jako: zawodnik, szkoleniowiec i działacz. 130 razy był reprezentantem Polski w motocrossie. Zdobywca 10 tytułów Mistrza, 5-ciu tytułów Wicemistrza Polski, Mistrz KDL-1976, Wicemistrz KDL 1977. W 1978 roku Wicemistrz Europy, w latach 1979 i 1980 Mistrz Europy w motocrossie. A w rajdach enduro Pierwsze miejsce Zespołowe MŚ –1980 i w tym samym roku Mistrz Świata w klasie 80 ccm. Wywalczył z kolegami z zespołu osiem złotych medali w Drużynowych Mistrzostwach Świata. Jego 24letni staż zawodniczy jest do dzisiaj najdłuższym stażem w Polsce. To co osiągnął zawdzięcza swojej ciężkiej pracy i wielkiemu talentowi. W 1980 roku został laureatem prestiżowej nagrody Fair Play za sportowe zachowanie podczas Mistrzostw Świata na Sześciodniówce. Zwycięzca Plebiscytu na najpopularniejszego Sportowca Roku Gazety Olsztyńskiej w 1984 roku.

Staszek był niezwykle, skromny, przyjacielski i wrażliwy. Mimo różnych przeciwności losu potrafił cieszyć się życiem i przekazywać tę mądrość innym. Był lubianym i cenionym kolegą wśród starszego i młodszego pokolenia, był wzorem dla młodszych kolegów.

w czerwcu

Ryszard Wędrowski

Nikomu z olsztyńskiego światka rajdowego tej postaci przedstawiać nie trzeba – Rysiu to wieloletni działacz sportów samochodowych. Współtworzył Olsztyński Klub Rajdowy. To także jeden z ojców odrodzonego Rajdu Kormoran. Swojej działalności nie ograniczał tylko do naszego okręgu. Jeździł praktycznie po całej Polsce. Rysiu był przede wszystkim przyjacielem tak sędziów, jak i zawodników.

w styczniu

Ryszard Szadujko

Był niezwykle przyjacielski i wrażliwy. Za osiągnięcia sportowe został nadany mu tytuł Mistrza Sportu. Startował między innymi na motocyklach: „iż-ach” , „jawach” ,”junakach” i ”cezet-kach”. Ryszard był człowiekiem z dużym poczuciem humoru, lubianym i cenionym kolegą wśród starszego i młodszego pokolenia.