Szkolenie sędziów sportu samochodowego, 13.04.2024, Świdnica
 Sobota: 13 kwietnia 2024 – Szkolenie teoretyczneMiejsce: Świdnica,... więcej
Puchar Sudetów Cross Country I runda - Suszyna
W najbliższą niedzielę 14.04.2024r. zapraszamy na I Rundę Pucharu Sudetów w... więcej
Wielkanoc
Spokojnych  i pogodnych Świąt Wielkanocnych życzy Zarząd Okręgowy PZM we... więcej
KOZŁOWSKI WĘDLINY NADAL Z WTS SPARTĄ WROCŁAW
 Producent wysokiej jakości rzemieślniczych wędlin i mięs – firma... więcej
PIERWSZY SPARING SEZONU 2024 ZA NAMI
 Wynikiem 54:35 zakończył się pierwszy w tym roku sparing z udziałem... więcej
MARCEL KOWOLIK Z LICENCJĄ „Ż”
Młodzieżowa formacja Betard Sparty Wrocław powiększyła się właśnie o kolejnego... więcej
ZOBACZ BOLID RED BULL RACING NA OLIMPIJSKIM
Już 30 maja na Stadionie Olimpijskim kibice zobaczą na żywo bolid Oracle Red... więcej
Kurs Ratownika Drogowego PZM
 Wracamy do organizacji szkoleń Ratowników Drogowych PZMPierwszy z... więcej
LIQUI MOLY CUP Extreme Sudety
 Zaczynamy sezon 2024 Tworzymy cykl zawodów Cross Country Extreme dla... więcej
Szkolenie sędziowskie Trial
 Informujemy, że dnia 06.04.2024 roku [sobota] o godz.10:30 w sali... więcej

Klasyczna Skoda na trasach Motul HRSMP

Czy już wkrótce na trasach Motul HRSMP zobaczymy rajdową Skodę, która niegdyś ścigała się w mistrzostwach Polski? Piotr i Maciej Stelmasiakowie odbudowują auto z lat 70. To będzie piękne nawiązanie do sukcesów Skody w rajdach w Polsce.

Maciej Stelmasiak jest członkiem ekipy Molicki Motorsport, która regularnie startuje w Motul HRSMP. Jest nieocenionym ekspertem z dziedziny mechaniki precyzyjnej i już nie raz ratował kierowców oraz pilotów z opresji, sprawiając, że auto było gotowe do wyjazdu na kolejne odcinki specjalne, choć wydawało się to niemożliwe. A teraz razem z ojcem odbudowują jedną z jego rajdówek.

Piotr Stelmasiak startował najpierw Skodą 1000MB, a w drugiej połowie lat 70. zbudował rajdową, biało-czerwoną Skodę 120. Ważne było przywiązanie do marki, ale i chęć startów mocniejszym i nowszym autem. Auto zostało stworzone zgodnie ze specyfikacją z Czechosłowacji. I taka ma być jego replika.

- Syn pomaga mi w odbudowie auta. Oryginał już dawno „poszedł na żyletki”. Wybraliśmy ten sam model z tego samego okresu, ale bez historii rajdowej - mówi Piotr.

Być może jego stare-nowe auto zobaczymy na trasach Motul HRSMP.

Goście z Czech

Do tej pory czeskie auta w polskim cyklu dla aut historycznych oglądaliśmy sporadycznie. W sezonie 2019 na oesach Motul HRSMP mogliśmy podziwiać Skody dzięki gościnnym występom czeskich załóg. Z trasą ubiegłorocznego Rajdu Dolnośląskiego mierzyły się dwie Skody 130 RS. Duety Carbol/Smrčková oraz Hock/Novák były doskonałym punktem odniesienia dla zawodników z Motul HRSMP. Goście komplementowali organizację cyklu, jak i niesamowite trasy, na których ścigali się przez trzy dni. – Pogoda była niezwykle wymagająca, ale cieszymy się, że wystartowaliśmy. Odcinki Dolnośląskiego są bardzo trudne i zróżnicowane, a sam cykl – bardzo dobrze zorganizowany – oceniał Tomas Carbol, zwycięzca Rajdu Dolnośląskiego w kategorii FIA 2.

Mistrzowskie Skody

Skody były nie tylko popularnymi autami w Polsce, ale i zapewniały w pierwszych latach rajdowej rywalizacji mistrzowskie tytuły. W ledwie drugim sezonie mistrzostw Polski, gdy konkurowano w klasach, a klasyfikacja generalna nie była prowadzona, Janusz Solarski w Skodzie 1100 z linii Popular triumfował w klasie 4-5, a rok później podobnym autem klasę 5. wygrał Henryk Olszewski. Skoda 1100 to konstrukcja jeszcze przedwojenna, a samochody były wystawiane w klasie turystycznej, co oznaczało, że nie dokonano w nich żadnych modyfikacji pod kątem motorsportu.

Potem sukcesy w kraju gwarantowała Skoda Octavia w wersjach Super i TS, która trzy razy z rzędu triumfowała w Rajdzie Monte Carlo. Jerzy Kuczera w Octavii Super triumfował w klasie 8., a w klasie 7. na dwóch najwyższych stopniach podium zobaczyliśmy kierowców w Octaviach TS – rywalizację wygrał Aleksander Sobański, a drugi był Jan Soczek, który w kolejnych sezonach zdobywał tytuły w klasie 3. (1963), a potem w klasie 4. (1964).

Fabia R5 gwarantuje tytuł

Do sukcesów z lat 50. i 60. auta czeskiej marki nawiązały niedawno. W rywalizacji aut współczesnych od 2016 roku nie ma mocnych na Fabię R5. To auto wywalczyło cztery tytułu mistrzowskie z rzędu. W sezonie 2019 Mikołaj Marczyk pilotowany przez Szymona Gospodarczyka w Fabii R5 w barwach Skoda Polska Motorsport zdobył swój pierwszy tytuł mistrza Polski w klasyfikacji generalnej. Co więcej, Marczyk został najmłodszym zwycięzcą krajowego czempionatu w historii, a triumf zapewnił sobie na jedną rundę przed zakończeniem sezonu.

Zarząd Okręgowy PZM: 
Kategorie: