Polski Związek Motorowy

Uczniowski Klub Sportowo-Motoryzacyjny w Przelewicach w ramach realizacji Regionalnej Inicjatywy Obywatelskiej Społecznik 2019-2021 zorganizował rajd rowerowy dla chętnych rowerzystów , którzy zgłosili chęć udziału w tak długim, wymagającym i wyczerpującym rajdzie rowerowym.

W pierwszym dniu uczestnicy udali się do Dziedzic, gdzie 30 stycznia 1945 wolność odzyskało ok. 3200 ewakuowanych z obozu jenieckiego w Dobiegniewie. Na tutejszym cmentarzu odbyła się lekcja historii z Panem Dariuszem Jałoszyńskim, historykiem i współautorem książki o oficerach - jeńcach obozu IIC W Woldenbergu (Dobiegniewie), których pamięć chcieliśmy uczcić tym przedsięwzięciem. Dla uczczenia pamięci zapaliliśmy znicze na zbiorowej mogile żołnierzy spoczywających na miejscowym cmentarzu, którzy zginęli w pierwszym dniu wolności. Drugim punktem naszej wycieczki było miejscowe muzeum,  które poświęcone jest Żołnierzom Woldenberczykom. Po wizycie w muzeum udaliśmy się na cmentarz w Kosinie, na którym to spoczywa Kapitan Władysław Sierko, zmarły z wycieńczenia w trakcie ewakuacji. Po zapaleniu zniczy i uczczeniu jego pamięci udaliśmy się w drogę powrotną do Jesionowa. (Trasa pierwszego dnia rajdu to ok. 28 km).

Drugi dzień wyprawy to wielka wyprawa dla nas wszystkich, długa i wymagająca trasa: Jesionowo- Laskowo – Równo – Laskówko –Jagowo – Pełczyce - Bolewice - Przekolno – Granowo - Krzęcin – Chłopowo –Rębusz – Starzyce – Bierzwnik. (Trasa drugiego dnia to 48 km).

W trzecim dniu rajdu warunki pogodowe nie pozwoliły nam na jazdę rowerami, więc transportem samochodowym udaliśmy się do Dobiegniewa, do Muzeum Woldenbeczyków. W dawnym Woldenbergu (dzisiaj Dobiegniewie) w latach 1940 - 1945 znajdował sie największy obóz jeniecki dla polskich oficerów (blisko 7000), którzy dostali się do niemieckiej niewoli po klęsce wrześniowej 1939 r., upadku Francji 1940 r. oraz klęsce powstania warszawskiego 1944 r. Na miejscu spotkaliśmy jeden wielki plac budowy, okazało się że muzeum jest w trakcie przebudowy. Otrzymaliśmy zaproszenie na otwarcie muzeum po remoncie, kto wie może znowu pojedziemy rowerami.

Po powrocie do Bierzwnika czekaliśmy na poprawę pogody, w godzinach wieczornych udaliśmy się na Szlak Cysterski, który znajduje się w Bierzwniku. Obejrzeliśmy pozostałości po dawnym klasztorze, oraz zaobserwowaliśmy przygotowania do lokalnego corocznego święta „Dni Cystersów w Bierzwniku”.

W czwartym dniu udaliśmy się do WIGWAMU- na rozpoczynający się turniej szachowy. Przy okazji dbaliśmy o lokalną ekologie, pomogliśmy sprzątać las z zanieczyszczeń pozostawionych przez nieodpowiedzialnych turystów. Rajd był ekologiczny, wiec dla nas to nic strasznego. Po turnieju udaliśmy się do Łaska na Farmę Kalina, gdzie spędziliśmy czas w parku linowym oraz w zabawie w Paintball. (Trasa trzeciego dnia to 25 km) 

Związku z otrzymanymi alertami pogodowym w ostatni dzień rajdu nie mogliśmy udać się rowerami, gdyż zagrażało to naszemu życiu i zdrowiu. Jak tylko warunki się poprawiły, spakowaliśmy bagaże i rowery , bezpiecznie busem wróciliśmy do Jesionowa.

Dziękujemy bardzo za gościnę Panu Włodzimierzowi Wajdzie - Dyrektorowi Gminnego Ośrodka Sportu w Bierzwniku.

Projekt realizowany był przez Uczniowski Klub Sportowo-Motoryzacyjny w Przelewicach w ramach Regionalnej Inicjatywy Obywatelskiej pt.: „Ekologiczny Rajd Rowerowy Szlakiem Żołnierzy Woldenberczyków” - Społecznik 20019-2021.