Zapraszamy na inaugurację tegorocznego sezonu rajdów terenowych do Drawska Pomorskiego!
Niespełna jeden dzień dzieli nas od rozpoczęcia nowego sezonu rajdów terenowych... więcej
Nie żyje Tadeusz Hołubowski
Bardzo smutną informację otrzymaliśmy z Klubu Motorowego "Cisy" ... więcej
49. Rajd Monte Karlino – rajd dla każdego!
W ostatnich latach najstarszy rajd w regionie był rozgrywany w randze Super KJS... więcej
Zapraszamy na testy rajdowe pod okiem Kuby Brzezińskiego!
18-19 kwietnia (czwartek – piątek) Organizujemy testy oraz szkolenie... więcej
Rajd turystyczny po Wzgórzach Bukowych
Klub Pojazdów Zabytkowych - Szczecin zaprasza na rajd turystyczny pojazdów... więcej
ZAPROSZENIE na II Rundę Ogólnopolskich Mistrzostw Pomorza Zachodniego Cross Country, Piła, 6 kwietnia 2024 r.
Zarząd Okręgowy Polskiego Związku Motorowego w Szczecinie oraz Towarzystwo... więcej
Trening na poligonie drawskim
Fundacja Baja Poland zaprasza zawodników na trening przed rajdem Columna Medica... więcej
Columna Medica Baja Drawsko Pomorskie
Aplikacja SPORTITY to oficjalna tablica ogłoszeń podczas rajdu Columna Medica... więcej
Radosnych i spokojnych Świąt Wielkiej Nocy
    Najserdeczniejsze życzenia zdrowych,radosnych i... więcej
Columna Medica Baja Drawsko
Z wielką radością informujemy, że zgłoszenia na Rajd Columna Medica Baja... więcej

3. Rajd Wilka – finałowa rozgrywka RMPZ na kultowych trasach

Tegoroczny, wyjątkowo obfity, kalendarz Rajdowych Mistrzostw Polski Zachodniej organizowanych przez Automobilklub Koszaliński kończył się rozgrywanym w weekend 22-23 października 3. Rajdem Wilka. W punktacji rocznej jeszcze wszystko było możliwe i to na trasach w powiecie łobeskim miały się rozstrzygnąć losy tytułów mistrzowskich sezonu 2022. A trasy tego rajdu nie wybaczają najmniejszych błędów. Odcinki specjalne wytyczone na wąskich, krętych i pagórkowatych drogach gminy Węgorzyno należą do najtrudniejszych w kraju. Rywalizacja miała rozegrać się podczas siedmiu odcinków specjalnych: dwóch, ponad czterokilometrowych oesach w gminie Węgorzyno przejeżdżanych trzykrotnie oraz finałowego Superoesu na zamkniętych ulicach w samym centrum Łobza.

 

            Niedzielny poranek przywitał rajdowców iście jesienną aurą. Jednym z największych wyzwań przed wyruszeniem na pierwszą pętlę okazał się właściwy dobór opon. Wprawdzie przestało padać w nocy, ale drogi w lasach nie dość, że były nadal mokre, to jeszcze do tego przykryte mnóstwem liści.

 

            Pierwszy oes to kultowy „Sarnikierz”, na którym przez ponad 4 km praktycznie brak jest prostych odcinków drogi, która wije się szczytami między lasem a jeziorem. Najszybsi na tym niesamowicie wąskim oesie są Jacek Wojtas i Bartosz Michalski, którzy w swoim przednionapędowym Nissanie Sunny GTi pokonują dysponujących czteronapędowym Lancerem Evo X Mariusza Antonowa i Damiana Czekana. Trzeci czas notują Dawid Matysiak i Jarosław Galanty w BMW Rally 1. Drugi oes w pętli to nowa trasa między wioskami Mielno i Sielsko. Ten odcinek prowadził już sporo szerszą drogą, a zakręty były sporo szybsze. Premiowało to najszybsze auta i tak też było na mecie, jednak przewaga Antonowa nad drugim na mecie tego oesu Wojtasem wyniosła zaledwie 0,64 sek. Trzeci był ponownie Matysiak, który pojechał wolniej o kolejne 1,15 sek. Druga pętla to już komplet zwycięstw Antonowa, ale to za jego plecami trwała najciekawsza walka o punkty do klasyfikacji końcowej. Tytuł mistrzowski miał się rozstrzygnąć między Wojtasem a Matysiakiem i to ten pierwszy był wyżej w klasyfikacji po przejechaniu 4 oesów rajdu. Wprawdzie to nie wystarczało by myśleć o tytule, ale do przejechania pozostała jeszcze jedna pętla i miejski superoes, więc warto było dalej wywierać presję na rywalu i próbować zmusić go do błędu. Ostatnia pętla to kolejne zwycięstwa kierowcy Lancera Evo X, który przed finałowym superoesem wypracował sobie dość dużą przewagą nad kolejnymi pretendentami do podium: Wojtas tracił 15,87 s, a Matysiak 17,37 s.

 

            Widowiskowa próba kończąca rajd wytyczona została w bezpośrednim sąsiedztwie ratusza  i przyciągnęła tłumy widzów, którzy dopingowali załogi rajdowe. Finałowy superoes o długości niemal 1,5 km wił się wąskimi uliczkami Łobza, na których nie brakowało ciasnych zakrętów i wysokich krawężników. Była także widowiskowa beczka, którą uwielbiają kibice. Nikt nie spodziewał się jednak, jaka dramaturgia rozegra się na najkrótszej próbie rajdu. Zawodnicy startowali w odwróconej kolejności, od najniższej do najwyższej klasy. Gdy swoje przejazdy zakończyli już Wojtas i Matysiak, będąc pewnymi drugiego i trzeciego stopnia podium na trasę wyruszył Antonow. Jadąc po niemal pewne zwycięstwo okręcił widowiskowo beczkę stojącą zaraz po starcie, a odjeżdżając z niej Lancer wydał złowrogi zgrzyt. Udało się dojechać do mety, ale strata wydawała się spora. Ostatecznie udało się obronić zwycięstwo w rajdzie, ale z wypracowanej przez 6 oesów przewagi zostało jedynie 0,18 sekundy! Zwycięstwo na miejskim oesie zanotował Matysiak, który dzięki temu rzutem na taśmę wyprzedził Wojtasa, choć także jego przewaga była minimalna: 0,74 sekundy. Pozwoliło to załodze Dawid Matysiak i Jarosław Galanty zdobyć wystarczającą ilość punktów, by zapewnić sobie tytuły mistrzowskie w „generalce” oraz w klasie 4. Na najniższym stopniu podium 3. Rajdu Wilka stanęli Jacek Wojtas i Bartosz Michalski. Elbląsko-Bydgoska załoga zapewniła sobie tym wynikiem tytuł I Wicemistrzów w „generalce” oraz Mistrzów klasy 3.

 

            Wyniki pierwszej trójki to najmniejsze różnice, jakie odnotowano między zdobywcami podium w mistrzostwach od wielu lat. Pokazuje to jak wyrównany poziom prezentują załogi startujące w Rajdowych Mistrzostwach Polski Zachodniej.

 

            3. Rajd Wilka był ostatnią odsłoną mistrzostw w sezonie 2022, pozostało spotkanie na uroczystej Gali Mistrzów i odebranie wywalczonych tytułów w klasach i klasyfikacji generalnej. Gratulujemy wszystkim triumfatorom i każdej załodze, która zmierzyła się z przygotowanymi przez Automobilklub Koszaliński oesami podczas sześciu tegorocznych rajdów.

 

Zarząd Okręgowy PZM: