Jubileuszowa, 10. edycja Rajdu Koszalińskiego rozegrana zostanie ponownie w randze Super KJS i mamy nadzieję, że mimo braku cyklu RMPZ licznie odwiedzą nas rajdowcy z całego kraju. Tegoroczna trasa jest dość innowacyjna z kilku powodów. Po pierwsze zawodnicy będą rywalizowali na jednym odcinku specjalnym, który pokonają w dwie strony - po trzy razy w każdą. To ponad 4-kilometrowy oes wiodący wąskim, równym asfaltem przez leśne pagórki. Jego charakter jednak zmienia się diametralnie w zależności od tego, w którym kierunku jest przejeżdżany. Na tej drodze jeszcze nigdy nie odbywał się żaden rajd, co zapewni równe szanse dla wszystkich startujących. Nie zabraknie oczywiście kultowego, miejskiego superoesu w samym centrum Koszalina. Jednak tym razem nie będzie on ani prologiem, ani finałem - odbędzie się dokładnie w połowie rajdu, po pierwszych 3 przejazdach oesu drogowego. Po przejechaniu ponad 25 km na czas załogi wrócą do Koszalina. Przed tutejszym Ratuszem, podobnie jak przed rokiem, odbędzie się ceremonia rozdania pucharów. Mamy nadzieję, ze nowa, kompaktowa formuła przypadnie do gustu zarówno zawodnikom jaki i kibicom i dziennikarzom oraz dostarczy prawdziwie rajdowych emocji w tegorocznym, mocno okrojonym sezonie.