W dniach 2-3 lipca w miejscowości Ostrowąs koło Połczyna Zdroju rozegrano IX i X rundę Mistrzostw Polski i Pucharu Polski w enduro. W imprezie uczestniczyło 79 motocyklistów. Ekipa opolskiego HAWI Racing Team przystąpiła do rywalizacji w okrojonym składzie. Zawodnicy kilkukrotnie podróżowali po 15-kilometrowej trasie, na której wytyczono próby jazdy sprawnościowej – test enduro i test cross. Warunki na trasie do łatwych nie należały. W piątek przeszła nawałnica, która pozostawiła po sobie mnóstwo kałuż w koleinach. Było ślisko i grząsko. Niektórzy riderzy zaliczyli kąpiele błotne. Rajd bardziej przypominał przeprawowy niż enduro. Wcześniej organizator dokonał korektę trasy, wyłączając odcinki nieprzejezdne, a sędzia podjął decyzję o godzinnym opóźnieniu rozpoczęcia zawodów oraz, że pomiary czasów z przejazdów prób rozpoczną się dopiero od trzeciego okrążenia. W drugim dniu trasa była już przesuszona i zrobiło się przyczepnie, co pozwoliło przeprowadzić zawody zgodnie z planem.
W tych ekstremalnych warunkach nieźle radzili sobie motocykliści opolskiego klubu. W mistrzowskiej klasie E1 brylowali Patryk Kuleszo i Wojciech Latała. Wojtek w drugim dniu zawodów już na pierwszej pętli zaliczył feralny upadek, w którym ucierpiała jego noga, ale pomimo bólu postanowił kontynuować jazdę. Ostatecznie zawody ukończył na drugim miejscu. Zwyciężył Kuleszo, a trzecia lokata padła łupem Rafała Bracika (KTM Novi Korona Kielce). Przemysław Liszka wystartował tylko w niedzielę i w imprezie został sklasyfikowany na 9. pozycji.