Polski Związek Motorowy

Kierowcy rajdowi z Trójmiasta postanowili sprawić mikołajkową niespodziankę dzieciakom przebywających w ośrodkach opiekuńczych. 6 grudnia kilkanaście samochodów rajdowych odwiedziło pięć trójmiejskich domów dziecka.

Na pomysł zorganizowania niespodzianki podopiecznym domów dziecka wpadł Tomasz Szupryczyński, młody i utalentowany kierowca rajdowy z Gdańska.

- Pomysł zrodził się w mojej głowie trzy miesiące temu. Już kiedyś z grupą Gdańsk 4x4 miałem przyjemność odwiedzenia domu dziecka. Teraz jestem kierowcą rajdowym, więc pomyślałem o podobnej akcji w nieco innym, bardziej sportowym wydaniu. I udało się. Naprawdę niewiele trzeba, żeby na twarzy innych osób pojawił się uśmiech - tłumaczy Tomek Szupryczyński.
Rajdowcy odwiedzili w sumie pięć Domów Integracyjno-Rodzinnych zlokalizowanych w Gdańsku: Przytulny Dom przy ul. Szczodrej 9 , Radosny Dom przy ul. Jana Sebastiana Bacha 33 , Dom na Jaśkowej Dolinie 69 , Dom na Batorego 4 oraz Dom pod Żaglami przy ul. Fahrenheita 5 .

W akcji uczestniczyło 15 samochodów rajdowych, a wśród nich m.in. Fiaty Seicento, Fiat 126p, Opel Astra, Hondy Civic czy Mitsubishi Lancer Evolution 4.

- Wszystkie te pojazdy są oczywiście profesjonalnie przygotowane do rajdów. Oprócz nich, dzieciaki mogły przyjrzeć się z bliska samochodom z nieco innej półki, m.in. Mercedesowi-Benz CLA AMG czy Audi RS6. Chyba największą atrakcją był Golf 2, któremu przy aktywnej procedurze startu z wydechów buchał ogień, robiąc przy tym ogromny hałas - dodaje rajdowiec.

Podopieczni domów dziecka mogli wygodnie zasiąść za kierownicą wybranego modelu, zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie czy wypytać rajdowców o specyfikę ich samochodów.

- Pytaniom o klatkę bezpieczeństwa nie było końca. Dzieciaki i opiekunowie byli zachwyceni naszą niespodzianką. To takie spotkania, po których kręci się łezka w oku. Cieszę się, że wszystko się udało - zakończył Tomek.
Dodatkiem do zwiedzania rajdówek były drobne upominki przekazane przez kierowców. Kilka dni temu Tomek zorganizował zbiórkę słodyczy i przedmiotów szkolnych, z których udało się skompletować ponad 50 świątecznych paczek.

artykół z trojmiasto.pl