Nieudany występ faworytów na Slovakiaring

IV runda Wyścigowych Mistrzostw Polski Kia Picanto rozegrana na słowackim torze Slovakiaring dostarczyła mnóstwo emocji uczestnikom i widzom. Faworyci i liderzy zaliczyli bardzo nieudany weekend, ale ich niepowodzenie dało szansę innym na świętowanie.

Słowacji z pewnością nie będzie miło wspominać Grzegorz Kubat (1), który wywalczył w kwalifikacjach swoje pierwsze pole position. Niestety oba wyścigi zdecydowanie nie ułożyły się po jego myśli i pierwszy z nich, po przebiciu opony kończył na odległym, 17 miejscu, a w drugim nie dotarł do mety.
Doskonale swoje pozycje startowe wykorzystali natomiast Michał Dobrowolski (5) i Stanisław Kostrzak (15) ruszający z drugiej linii. Ich zacięta, emocjonująca ale czysta walka cieszyła widzów do ostatniego okrążenia. Ostatecznie Dobrowolski utrzymał wywalczone na trzecim okrążeniu prowadzenie do mety, a Kostrzak minął ją za nim ze stratą 0,424 sekundy.
Trzecią pozycję zajął bardzo efektywnie jadący Jakub Sudoł (19).

Kłopoty techniczne dosięgły natomiast Zbigniewa Łacisza (22), któremu Picanto zastrajkowało na starcie i wyruszył do wyścigu z niemal okrążeniem straty. Lider tabeli mistrzostw ukończył ten wyścig dopiero na 16 miejscu.
Na mecie nie pojawili się natomiast Filip Tokar (14) i Michał Gadomski (20). Ten drugi rozbił auto na pierwszym okrążeniu co wykluczyło go z całej rundy.

W drugim biegu pierwsza dziesiątka z pierwszego wyścigu regulaminowo staje w odwróconej kolejności.
Pole position przypadło zatem Marcinowi Maliszewskiemu (6), który dzielnie bronił się po starcie i robił wszystko by utrzymać prowadzenie. Niestety konkurenci startujący tuż za nim mieli inne plany. Krzysztof Steinhof (11), Konrad Wróbel (10), Bartłomiej Mirecki (4) i Jakub Sudoł (19) szybko rozpoczęli ataki na Maliszewskiego. Udało się pozbawić go prowadzenia, a obejmowali je zmieniając się co chwilę Steinhof z Sudołem, na ich błędy czyhał z kolei Wróbel. Z 17 pozycji do wyścigu ruszał Łacisz, który znów prezentował swój „profesorski” dyplom i w ciągu jednego kółka awansował aż o 10 miejsc.
Od tego momentu już nie było tak łatwo, ale mistrz Polski Kia Picanto z 2008 r potrafi korzystać z błędów konkurentów. Systematycznie awansował o kolejne oczka podążając śladem Michała Dobrowolskiego. Niestety na 3 okrążeniu doszło do kontaktu między nimi na bardzo szybko pokonywanej szykanie. Dobrowolski wypadł z toru. Sędziowie dopatrzyli się winy Łacisza i kierowca Picanto z nr. 22 dostał karę drive trough, co zrzuciło go z 3 pozycji niemal na koniec stawki.
Później doszło do kolejnego błędu na hamowaniu po prostej startowej, przez co poszkodowany został Steinhof, dachując poza torem.

Na czele wyścigu natomiast świetną walkę toczyli Konrad Wróbel i Bartłomiej Mirecki. Uciekał im prowadzący Jakub Sudoł, a usiłował dogonić Stanisław Kostrzak. Na ostatnim okrążeniu wyścig wydawał się być poukładany, ale wówczas do ataku przystąpił Kostrzak, który na ostatnim zakręcie wszedł „pod pachę” Wróbla i minął linię mety z przewagą 26 tysięcznych sekundy.
Ostatecznie zwycięzcą został Sudoł, drugie miejsce zajął Mirecki a trzeci był Kostrzak.
Nie ukończyli niestety wyścigu Dobrowolski, Kubat i Kadlec, co kosztuje ich sporą stratę w tabeli mistrzostw. Powody do radości ma natomiast 16-letni Bartłomiej Mirecki, który dzięki solidnej zdobyczy punktowej objął pierwszą pozycję w tabeli sezonu, wyprzedzając o 5 pkt. Zbigniewa Łacisza. Na trzecie miejsce awansował natomiast Damian Łata (2).

W autach VIP wystartowali tym razem Marek Wicher z Gazety Krakowskiej i Cezary Gutowski z Przeglądu Sportowego. Dziennikarze zaliczyli czyste i udane przejazdy plasując się odpowiednio na 16 i 14 miejscu oraz w drugim biegu na 16 i 13 pozycji.
Przed niedzielnym wyścigiem, komisja techniczna postanowiła dokonać regulaminowej zamiany komputerów sterujących w wyścigowych Kia Picanto. Zawodnicy wystartowali zatem z wylosowanymi wcześniej komputerami, ale ze względu na prace komisji dotyczące kontroli oprogramowania we wszystkich autach, wyniki IV rundy Kia Lotos Race pozostają nieoficjalne.

W najbliższy weekend uczestnicy Wyścigowych Mistrzostw Polski Kia Picanto zawitają do Poznania, gdzie odbędzie się przedostatnia w tym sezonie runda Kia Lotos Race.

Samochody: 
Słowa kluczowe: 

Kabaciński drugi w Sedlcanach

Na Autodromie Sedlčany rozegrano piątą z siedmiu rund FIA Central European Zone Rallycross Trophy, czwartą nie licząc odwołanego Słomczyna. Alois Höller, mistrz strefy z 2004, 2008 i 2010 roku, odniósł pierwsze zwycięstwo w sezonie. Aktualny lider mistrzostw Austrii wyprzedził w finale Łukasza Kabacińskiego, który umocnił się na drugiej pozycji w CEZ. W Polo Tristana Ekkera doszło do awarii układu transmisyjnego. Przyznano połowę punktów.

- W Sedlcanach startowałem pierwszy raz - mówi Łukasz Kabaciński. - Tor okazał się dla mnie bardzo szczęśliwy, bo dwukrotnie niewiele zabrakło, abym nie ukończył zawodów. Szybko okazało się, że nie uda się podjąć walki z Aloisem Höllerem, pomimo różnicy poniżej 0,5 s/km i warto jechać swoim tempem, które dawało dużą przewagę nad trzecim, Tristianem Ekkerem. Samochód jest dosyć mocno poobijany, ale mechanicznie nie ucierpiał, więc nie powinno być problemu z odbudową już na kolejny weekend, w którym startujemy na Litwie w rundzie mistrzostw Polski.
Wielkie dzięki dla 4turbo za perfekcyjne przygotowanie mocnego samochodu. Partnerami zespołu są: FIAB, EKODYNAMIC, GRUPA TRINITY, MONITOR AUDIO, CELTIMA, AUDIOŚWIAT, BESTTECHNOLOGY.PL, RALLYSHOP.PL Samochód przygotowuje 4TURBO.

Finał A Super1600 przerwano po wypadku. Dominujący w zawodach Klaus Freudenthaler w powtórce miał kłopoty ze sprzęgłem, popełnił falstart i został wykluczony.  Václav Veverka junior i Petr Bilek ustrzelili czeski dublet. Na ósmej pozycji sklasyfikowano Dariusza Sobeckiego, obecnie czwartego w strefie.

Najliczniejsza okazała się klasa SuperNationals z 22 startującymi. Czwarte zwycięstwo odniósł Roman Častoral, w tym sezonie niepokonany w CEZ. Witold Starobrat zajął siódme miejsce i jest piąty w punktacji.

Finał SuperCars w Sedlcanach

SUPERCARS
1. Alois Höller (A) Ford Focus Mk1
2. Łukasz Kabaciński (PL) Mitsubishi Lancer Evo VIII
3. Tristan Ekker (A) VW Polo IV

PUNKTACJA
1. Höller 45,5, 2. Kabaciński 38, 3. Ekker 30,5, 4. Vass 25,5, 5. Zoll 14,5.

SUPER 1600
1. Václav Veverka Jr (CZ) Peugeot 206
2. Petr Bilek (CZ) Skoda Fabia
3. Ernestas Staponkus (LT) VW Polo IV
4. Werner Panhauser (A) Citroën C2
5. Josef Šusta (CZ) Skoda Fabia
6. Klaus Freudenthaler (A) Skoda Fabia   
7. Bela Ujhazi (H) Opel Astra G
8. Dariusz Sobecki (PL) Skoda Felicia

PUNKTACJA
1. Freudenthaler 44,5, 2. Šusta 35, 3. Ujhazi 29, 4. Sobecki 26, 5. Panhauser 24, 6. Bilek 19,5.

SUPERNATIONALS
1. Roman Častoral (CZ) Opel Astra OPC
2. Karol Šedivý (SK) SEAT Ibiza
3. Jakub Bittman (CZ) Peugeot 206
4. Martinš Porietis (LV) VW Golf III
5. Christoph Neumeier (A) Opel Kadett D
6. Toms Ziedans (LV), VW Golf III
7. Witold Starobrat (PL) BMW E36
8. Gerald Woldrich (A) Mercedes C

PUNKTACJA
1. Častoral 80, 2. Šedivý 62, 3. Woldrich 47, 4. Hurt 44, 5. Starobrat 35, 6. Kazil 33

Samochody: 

Awans o trzy pozycje

Niesamowity Ola Nilsson wygrał na Nürburgringu szósty z tegorocznych siedmiu wyścigów VW Scirocco R-Cup, piąty z rzędu. Szwed z Hässleholm wyprzedził o 1,268 sekundy gościnnie startującego Kevina Abbringa. Jako trzeci stanął na podium Dennis Trebing. Sebastien Ogier, najszybszy z Legend, rozstrzygnął na swoją korzyść pojedynek z Berke Bayindirem o czwartą lokatę. Adam Gładysz przebił się z 10 pola startowego na siódme miejsce, w pucharze zdobywając punkty za piąte. Michelle Gatting, ósma za tarnowianinem, uzyskała najlepszy wynik kobiety w tym sezonie.

– Szkoda wczorajszych kwalifikacji, bowiem była szansa na podium. Ogólnie jestem jednak zadowolony z weekendu. Wyścig był bardzo ostry, była cała masa wypadków, obcierek i kolizji. Szczęśliwie mnie się udało wyjść z tej walki bez większych problemów. Zdobyłem punkty za 5. miejsce i utrzymałem pozycję wicelidera klasyfikacji Scirocco R-Cup. To bardzo ważne. Za miesiąc w Oschersleben będziemy mieli aż dwie rundy Pucharu, do których będę przygotowywał się bardzo intensywnie. Oczywiście realnie patrząc Ola Nilsson jest raczej poza moim zasięgiem w punktacji, ale na pewno nie będę składał broni i w którymś z trzech pozostałych w tym sezonie wyścigów będę chciał odnieść zwycięstwo – skomentował wyścig na torze Nurburgring Adam Gładysz.

Jakub Litwin po 9 okrążeniach zjechał z rozbitym lewym przodem Scirocco. Szczecinianina ukarano drive through po incydencie na drugim kółku. Sebastien Ogier rywalizujący z Litwinem, znalazł się poza torem i spadł na 10 miejsce. Moritz Oestreich spowodował kolizję z Juhą Kankkunenem, eliminując rajdową legendę na przedostatnim okrążeniu. Carlos Sainz wyprzedził jedenastu rywali i zakończył wyścig na 11 pozycji, drugiej w Legends Cup.

WYNIKI WYŚCIGU (14 okrążeń)
1. Ola Nilsson (S) 24.18,694
2. Kevin Abbring (NL) +1,268
3. Dennis Trebing (USA) +7,374
4. Sebastien Ogier (F) +19,511
5. Berke Bayindir (TR) +21,657
6. Jann-Hendrik Ubben (D) +22,629
7. Adam Gładysz (PL) +24,448
8. Michelle Gatting (DK) +33,542
9. Lukas Schreier (D) +36,271
10. Rasmus M?rthen (S) +36,815
11. Carlos Sainz (E) +43,489
12. Kasper Jensen (DK) +43,542
13. Matthias Bäurle (D) +43,984
14. Fabian Danz (CH) +45,243
15. Kenneth Kröpfl (D) +45,605
16. Jonas Giesler (D) +46,821
17. Patrick Eisemann (D) +47,185
18. Manuel Fahnauer (D) +48,418
19. Markku Alén (FIN) +49,032
20. Mikaela ?hlin-Kottulinsky (S) +49,915
21. Jan-Frank Kasten (D) +50,328
22. Zhang Da Sheng (CHN) +1.23,155
23. Oshan Kothadiya (IND) -1 okr.
24. Christofer Berckhan Ramirez (MEX) -2 okr.
25. Juha Kankkunen (FIN) -2 okr.

PUNKTACJA VW SCIROCCO R-CUP
1. Nilsson 350, 2. Gładysz 218, 3. Trebing 197, 4. Bayindir 184, 5. Ubben 180, 6. Jensen 172, 7. Giesler 162, 8. Litwin 145, 9. Oestreich 134, 10. Danz 126.

Junior Cup: 1. Jensen 266, 2. Giesler 232, 3. Litwin 222, 4. Gatting 199, 5. Danz 193, 6. Berckhan Ramirez 177.

Samochody: 
Źródło zdjęcia: 

Ponownie Nagórski i tym razem Kois

Pierwszy dzień zmagań na słowackiej trasie wyścigu górskiego Banovce 2012 padły łupem Martina Kois. Zawodnicy rywalizowali w prawie 40 stopniowym upale, który utrzymywał się w okolicach góry Jankov Vrsok od czwartku. Tłumy kibiców jakie pojawiły się podczas zawodów obejrzały rywalizację ponad 130 zawodników na 3700 metrowej trasie.

Podczas 11 rundy Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski lokalny matador Martin Kois, pokonał trasę w czasie 1.56.347 podczas pierwszego wyścigu, a drugi w czasie 1.56.120. Martin Kois wygrał również klasyfikację generalną sobotnich zawodów w międzynarodowym towarzystwie. Drugi Andrzej Szepieniec stracił do prowadzącego 2,3 sekundy. Trzecie miejsce w GSMP zajął Tomasz Mikołajczyk w Lancerze Ultraleggera. Czwarte miejsce przypadło wygranemu N-ki Rafałowi Grzesińskiemu, a piątkę zamyka Waldemar Kluza, drugi w N-ce.

W łączonej klasyfikacji pierwszy jest Kois, za nim na drugim Szepieniec, trzecie miejsce wyjeździł Peter Jurena, czwarty Igor Drotar po raz pierwszy w karierze jadący na pełnym slicku. Piątkę zamyka Tomasz Mikołajczyk.

Największym pechowcem dnia okazał się Mariusz Stec, który podczas pierwszego podjazdu wyścigowego ustanowił nowy rekord trasy 1.55.708. Podczas drugiego podjazdu, Mariusz zatrzymał się przy PO8, gubiąc olej ze swojego Lancera.

W ośce najlepszy w sobotę okazał się Roman Baran 17 w łączonej klasyfikacji i 13 w GSMP. Drugi za Baranem Milos Koleno junior, a trzeci Bohumir Cambalik.

Historyka wygrał Piotr Ostrowski W BMW M3, drugi w tej klasyfikacji Jerzy Gołębiowski w Fordzie Cosworth. Trzecie miejsce w sobotę należało do Roberta Pawlaka.

Igor Drotar oprócz wysokiego miejsca w generalce wygrał również grupę A. Drugi Jan Milon również w aucie WRC, które zdecydowanie wygrały z Andrzejem Papamichalisem w Lancerze.

Wśród Polaków mety nie osiągnęli Stec, Lewandowski i Widłak.

Summit Finance Race Banovce 2012 zakończył się zwycięstwem Tomasza Nagórskiego, który podczas niedzielnych rund, stoczył zacięty pojedynek z sobotnim rekordzistą trasy Mariuszem Stecem. Tomek podczas pierwszego podjazdu wyścigowego zajął drugie miejsce tuż za Stecem, tracąc do obecnego Mistrza Polski 2011 nieco ponad 100 tysięcznych sekundy. Drugi podjazd w wykonaniu Nagórskiego był fenomenalny. Czas 1.54.104 był najlepszym podczas drugiego podjazdu oraz zostaje wpisany jako nowy rekord trasy.

Niedzielne zawody rozpoczęły się w deszczowej pogodzie, która utrzymywała się do końca pierwszego przejazdu treningowego. Kolejne jazdy  rozgrywane były już na suchej nawierzchni.

Kibice dawno nie oglądali tak zaciętej walki, jaka panowała na trasie wyścigu górskiego Banovce 2012. Pierwsze miejsce w rundzie GSMP i zarazem w rundzie FIA CEZ Trophy zajął Tomasz Nagórski pokonujący 3700 m trasę z Uhrovca na szczyt Jankov Vrsok podczas dwóch przejazdów wyścigowych w czasie 3.49.043. Drugi Mariusz Stec stracił do Nagórskiego jedynie sekundę i 425 tysięcznych i został sklasyfikowany na drugim miejscu rundy CEZ. Trzecie miejsce tym razem przypadło Robertowi Steć w formule Dallara F398.

Czwarte miejsce zajął w łączonych wynikach Martin Kois w Fordzie Fiesta, a piątkę uzupełnił Andrzej Szepieniec. W klasyfikacji GSMP, pierwszy był Nagórski przed Stecem, Koisem, Szepieńcem oraz Mikołajczykiem, szóste miejsce zajął Piotr Soja w Lotusie Exige. Siódmy Marcin Bełtowski, ósmy Waldemar Kluza, który wygrał grupę N. Dziewiąta pozycja to Rafał Grzesiński, a dziesiątkę zamknął Damian Łata.

W grupie A najszybszy okazał się Papamichalis, który wyprzedził Grzegorza Dudę oraz Michała Bochenka.

Klasyfikacja generalna samochodów historycznych to kolejny triumf Piotra Ostrowskiego w BMW M3. Drugie miejsce należało w niedzielę do Arka Borczyka, a trzecie do Mariana Czapki.

Samochody przednio napędowe wygrał pewnie Roman baran w Clio wyprzedzając Bohumira Cambalika w Peugeocie 207 oraz Petera Ambruz w Oplu Calibrze.

Klasyfikacja Generalna Banovce 2012 sobota

1. Martin Kois (SK) Ford Fiesta 3.52,467 (1. E1+2000)

2. Andrzej Szepieniec (PL) Mitsubishi Lancer Evo IX +2,358 (2. E1+2000)

3. Peter Jurena (SK) Mitsubishi Lancer Evo IX +5,948 (1. N+2000)

4. Igor Drotar (SK) Skoda Fabia WRC +6,075 (1. A+2000)

5. Tomasz Mikołajczyk (PL) Mitsubishi Lancer Evo Ultraleggera +6,190 (3. E1+2000)

6. Rafał Grzesiński (PL) Mitsubishi Lancer Evo IX +8,926 (2. N+2000)

7. Waldemar Kluza (PL) Mitsubishi Lancer Evo IX +9,039 (3. N+2000)

8. Marcin Bełtowski (PL) Subaru Impreza WRX +9,043 (4. E1+2000)

9. Michał Sowa (PL) Mitsubishi Lancer Evo IX +9,942 (5. E1+2000)

10. Erich Achs (SK) Formuła Opel/Lotus +12,838 (1. E2-2000

 

Klasyfikacja generalna niedzielnej rundy GSMP Banovce 2012

1. Tomasz Nagórski (PL) Subaru Impreza WRX 3.49,043 (1. E1+2000)

2. Mariusz Stec (PL) Mitsubishi Lancer Evo IX +1,425 (2. E1+2000)

3. Robert Steć (PL) Dallara F398 +2,684 (1. E2-2000)

4. Martin Kois (SK) Ford Fiesta +2,896 (3. E1+2000)

5. Andrzej Szepieniec (PL) Mitsubishi Lancer Evo IX +5,729 (4. E1+2000)

6. Erich Achs (SK) Formuła Opel/Lotus +0,695 (2. E2-2000)

7. Tomasz Mikołajczyk (PL) Mitsubishi Lancer Evo Ultraleggera +10,528 (5. E1+2000)

8. Igor Drotar (SK) Skoda Fabia WRC +10,638 (1. A+2000)

9. Piotr Soja (PL) Lotus Exige +10,886 (6. E1+2000)

10. Marcin Bełtowski (PL) Subaru Impreza WRX +11,284 (7. E1+2000)

 

Klasyfikacja generalna GSMP 2012

1. Nagórski 165, 2. Mikołajczyk 137, 3. Szepieniec 121, 4. Stec 103, 5. Bełtowski 84, 6. Michałowski 78, 7. Grzesiński 76, 8. Kluza 50, 9. Kois 38, 10. Łata 32.

Samochody: 
Źródło newsa: 

Skorupski wygrywa w Belgii

Krzysztof Skorupski zdobył komplet punktów podczas Belgijskiej eliminacji Mistrzostw Europy Rallycross. Były to bardzo dobre zawody dla naszego rodaka. Jednocześnie runda w Maasmechlen miała największą frekwencję w klasie Super 1600 - wystartowało w niej aż 37 zawodników. W finale Krzysztof starował z trzeciej pozycji. Połową sukcesu był perfekcyjny start Skorupskiego dzięki któremu wysunął się na prowadzenie. Nie oddał go aż do mety, pomimo nacisku ze strony głównego rywala Andreasa Bakkeruda. Norweg gorzej przejechał okrążenie Jokker Lap, co dało oddech dla Krzysztofa, który ze spokojem i znaczną przewagą przejechał ostatnie okrążenie. Jako drugi linię mety minął debiutujący w klasie Super 1600 Norweg Joni Wiman. Jest to utytułowany zawodnik kartingowy,  który przez cały weekend nie dawał o sobie zapomnieć całej czołówce. Trzeci finiszował jego teamowy kolega Jussi-Peeri Leppihalme startującym Renault Clio.

W klasyfikacji sezonu Krzysztof Skorupski awansował na drugą pozycję w Mistrzostwach Europy klasy Super 1600. Polak ma 92 punkty, ex aequo z Ulrikiem Linnemannem. Do prowadzącego Bakkeruda, brakuje już tylko 7 punktów.

Kolejne zmagania w Mistrzostwach Europy Rallycross już za tydzień w Holandii. Na torze w Valkenswaard odbędzie się VIII runda mistrzostw starego kontynentu. Oczywiście również tam biało czerwone barwy będzie reprezentował Krzysztof Skorupski.

SUPER1600
1. Krzysztof Skorupski (PL) VW Polo IV
2. Joni Wiman (FIN) Renault Clio II
3. Jussi-Petteri Leppihalme (FIN) Renault Clio II
4. René Münnich (D) Skoda Fabia
5. Ildar Rachmatullin (RUS) Renault Clio II
6. Teemu Suninen (FIN) Renault Clio II
7. Andreas Bakkerud (N) Renault Twingo II
8. Wadim Makarow (RUS) Skoda Fabia

PUNKTACJA
1. Bakkerud 99, 2. Linnemann 92, 3. Skorupski 92, 4. Rachmatullin 84, 5. Leppihalme 83, 6. Makarow 59.   

Samochody: 
Źródło newsa: 
Źródło zdjęcia: 

21. Rajd Rzeszowski - zakończony

Mistrzowie Polski w klasyfikacji generalnej Platinum RSMP  - Kajetan Kajetanowicz/Jarosław Baran – Subaru Impreza STi zostali zwycięzcami 21. Rajdu Rzeszowskiego. Jest to pierwszy tryumf załogi LOTOS DYNAMIC Rally Team na trasach Podkarpacia. Według jeszcze nieoficjanych wyników wyprzedzili oni załogę Rufa Sport Peugeot Sport Polska Rally Team – Grzegorz Grzyb/Daniel Siatkowski – Peugeot 207 S2000 o 41,9 sek. oraz reprezentujących zespół Platinum Rally Team – Michał Bębenek/Grzegorz Bębenek – Peugeot 207 S2000 o 1:33,9 sek. Zwycięska załoga mimo wyraźnej przewagi jechała szybko do końca rajdu, wygrywając także ostatni odcinek specjalny.

Załoga Automobilklubu Rzeszowskiego Sławomir Ogryzek/Zbigniew Cieślar – Citroen C2R2 Max – wygrała 21. Rajd Rzeszowski – piątą rundę Rajdowego Pucharu Polski. Na drugim stopniu podium stanęła załoga Tomasz Hupało/Rafał Fiołek – Citroen C2 VTS ze stratą 52,2 sek. Miejsce trzecie zajęli Sylwester Płachytka/Jacek Nowaczewski ze stratą 55,3 sek.

 

źrodło: 21. Rajd Rzeszowski

foto: Piotr Nurczyński

Samochody: 

Spektaklularny finał Skillz Up na Motoarenie w Toruniu

W sobotę 11 sierpnia około 5 tysięcy kibiców było świadkami jedynego w swoim rodzaju wydarzenia łączącego motosport i show. 30 zawodników z 4 państw reprezentujących różne dyscypliny sportów motorowych oraz zawodnicy na rowerach BMX i MTB dali spektakularny popis jazdy i lotów na nowoczesnej toruńskiej Motoarenie, która po raz pierwszy gościła tego typu format. Mimo ogromnych kłopotów z pogodą podczas wymagającej produkcji, organizatorom udało się przygotować tor zbudowany z ponad 2.500 ton mieszanki gliny i piasku – to ilość odpowiadająca ponad 90 ciężarówkom. Maszyny budowlane JCB pracowały dzień i noc w walce z deszczem i  niekorzystną aurą jak na tą porę roku…

Finałowa runda serii Skillz Up rozpoczęła się od Pit Party  na parkingu przed Motoareną, gdzie pokazy stuntu dawali Jaco z INFMS Team oraz zawodnik otoMoto Team – Hubert Dylon „Raptowny”. Chłopaków wspierał Andi Mancin, driftując na przemian Nascarem oraz rajdówką Po tej rozgrzewce już w środku wypełniony atrakcjami program gwarantował ponad dwie godziny dobrego show. Wyścigi najmłodszych adeptów motocrossu w wieku 4-6 lat, pokazy na BMX’ach i MTB podczas których na specjalnie wybudowanej sekcji zawodnicy kręcili backflipy frontflipy i wiele innych ewolucji, do tego pokazy freestyle’u na quadach w wykonaniu Patryka Siekaja oraz Guillaume Faurie z Francji, wyścigi quad speedway, czy wreszcie wyścigi samochodu rajdowego z quadem i motocyklem żużlowym towarzyszyły konkurencjom głównym: Freestyle’owi na motocyklach, Rockstar Best Whip i otoMoto Speed’n Skillz.

W kwalifikacjach Skillz Up  wystartowało dziesięciu zawodników O sporym pechu może mówić Wladymir Jarygin, który bardzo dobrze zapowiadający się przejazd zakończył upadkiem. Mimo, iż nie wyglądało to groźnie, wyeliminował on Rosjanina z dalszej rywalizacji. Pozostała dziewiątka zacięcie walczyła o wejście do finału. Jedynym reprezentantem Polski w II rundzie był Artur Puzio. Polak dzielnie walczył z zagranicznymi rywalami, ale punktów wystarczyło jedynie na czwarte miejsce. Na podium natomiast stanęli dwaj Rosjanie: Nikolai Ivankov na trzecim, Michaił Jarygin na drugim, a Czech Frantisek Maca na pierwszym miejscu.

Konkurs Rockstar Best Whip wygrał Frantisek Maca, a w otoMoto Speed’n Skillz po zaciętym wyścigu finałowym triumfował Michaił Jarygin.

W międzyczasie sporo emocji wzbudziły wyścigi pomiędzy samochodem rajdowym, quadem oraz żużlowcem. Pierwszxy linie mety przejechał żużlowiec przed samochodem rajdowym i quadem.

Motocykle: 

Komunikat GKSS nr 10/2012

z dnia 11.08.2012 - dot. 5. Rundy Platinum RSMP?38.Rajdu Koszyc

Komisje: 

Burmistrz na motocyklu otwierał nowy tor motocrossowy w Cieszynie Boguszowicach!

W sobotę 4 sierpnia oficjalnie otwarto tor motocrossowy w Cieszynie - Boguszowicach. Nowoczesny obiekt  ma długość 1460 metrów i jest jednym z najnowocześniejszych w Europie.  Powstał na miejscu starego toru, na którym specjaliści od motocrossu ścigali się w latach 80 i 90. Ostatnie zawody w Cieszynie rozegrano w 2001 i od tego momentu tor nie był użytkowany. Jego reaktywacji i całkowitej przebudowy podjął się Cieszyński Klub Motorowy, który na ten cel pozyskał 3 miliony złotych - 1,5 mln z dotacji Unii Europejskiej, taką samą kwotę dołożył Polski Związek Motorowy.

Nowy tor, na którym sobotę pokazowo rywalizowali motocrossowcy oraz zawodnicy startujący na quadach, posiada homologację pozwalającą na rozgrywanie imprez najwyższej rangi europejskiej. - Poważnie myślimy o jednej z eliminacji Mistrzostw Europy w motocrossie i taką aplikację na 2013 rok złożymy - powiedział podczas otwarcia Maciej Wróbel - Prezes cieszyńskiego KM, główny inicjator projektu. Jak dodał już w tym roku w Cieszynie zostaną rozegrane Mistrzostwa Polski. Zdaniem Wróbla tor może bez problemu funkcjonować cały rok - zimą mogą się na nim odbywać zawody skuterów śnieżnych i takie zawody również postaramy się zorganizować - poinformował Prezes CKM. Radości z otwarcia nowego obiektu nie krył Prezes Polskiego Związku Motorowego Andrzej Witkowski. To naprawdę wspaniały moment, wsparliśmy projekt cieszyńskiego KM, bowiem im więcej takich obiektów tym lepsza kondycja polskich sportów motorowych - powiedział. Rafał Sonik - triumfator Pucharu Świata i trzeci zawodnik Rajdu Dakar w konkurencji quadów uważa, ż dzięki takim inwestycjom co raz mniej jeżdżących na quadach będziemy widywać w miejscach, w których nie powinni się oni pojawiać.  Jeśli będą jeździli na obiektach takich jak ten, w pełni przystosowanych i zamkniętych opuszczą lasy, na czym na wszystkim bardzo zależy - powiedział Sonik.

Ponad 3000 osób, które w sobotę przybyły na cieszyński tor mogły oglądać w zupełnie nowej roli Burmistrza Cieszyna Mieczysława Szczurka. Włodarz miasta oficjalnie otworzył obiekt, po czym szybko przebrał się z garnituru w kombinezon motocrossowy, wsiadł na motocykl i nagrodzony brawami przetestował fragment toru. Gwiazdą sportowej części otwarcia był Łukasz Lonka - czołowy polski motocrossowiec był zdecydowanie najlepszy w stawce zawodników rywalizujących w pokazowych zawodach MX.

Motocykle: 

67. FIM Rally - Program Kobiet

Zapraszamy do obejrzenia relacji z Programu Kobiet 67-go Zlotu FIM Rally w Bydgoszczy.

 

67. FIM Rally - Program Kobiet

Turystyka: 

Strony