Polski Związek Motorowy

Race National Team Poland wygrał Dywizję 1 i Dywizję 2 w szóstej rundzie FIA CEZ Hill Climb Championship - wyścigu górskim Kruševac. W grupie A najszybszy był Grzegorz Duda, a w grupie N - Maciej Dreszer, który odniósł pierwsze zwycięstwo w wyścigach górskich. W generalce od polskich Lancerów szybszy był tylko Radical Miloša Asanovicia. Grzegorz Duda ustanowił rekord trasy dla samochodów z dachem.

O wynikach decydowała suma czasów dwóch podjazdów na 2450-metrowej trasie, rozpoczynającej się 13 km od centrum Kruševaca. Na starcie stanęło 49 kierowców. W drugim podjeździe Miloš Asanović poprawił rekord na 1.21,123. Główny rywal kierowcy z Podgoricy, Jovan Ačimić wypadł z drogi w pierwszym podjeździe i uszkodził Osellę.

- Serbska trasa zawodów to jak mistrzostwa w rajdach - mówi Grzegorz Duda. -  Wspaniały odcinek drogi, nieregularny, śliski, nieprzewidywalny, budzący respekt i podniecenie. Czułem się jak w rajdzie sprzed kilku laty. Wraz ze mną, DUDAMOTORSPORT, z zespołem Race National Team Poland, Serbię odwiedził Maciek Dreszer, który pojechał świetny wyścig wygrywając grupę N. Jestem dumny i cieszę się, że rośnie nowe pokolenie bardzo szybkich polskich kierowców wyścigowych.
Nowy samochód działał znakomicie. Wreszcie zaczynamy trafiać z ustawieniami i można nim niewiarygodnie szybko podróżować. Dzięki temu mogłem skupić się od startu do mety i jechać swoj Bardzo cieszę się z kolejnych cennych punktów, które pozwolą mi zbliżyć się do zdobycia kolejnego tytułu mistrzowskiego w cyklu Mistrzostw Europy Centralnej. Te starty i walka o mistrzostwo nie byłyby możliwe bez wsparcia sponsorów - firm V-Tech Dynamometers, Steinhof, Blachdom Plus, Autolak Serwis Tomasz Oćwieja, Pirelli, www.slickityres.pl, firmy Redruk, TVP.

- Rewelacja - powiedział Maciej Dreszer - Trudna i śliska trasa przypominająca rajdowy oes, pozwoliła mi nawiązać walkę z takimi samochodami jak Osella czy Radical, co dało mi wielką satysfakcję i ogromną radość ze ścigania się, co w konsekwencji dało mi podium zarówno w grupie, jak i w generalce. Abstrahując od technicznej części ścigania się to miło jest startować w kraju w którym jest tyle pięknych dziewczyn i życzliwych kibiców :)

W pierwszy weekend sierpnia wszystkich kibiców jednośladów zapraszamy na największe w Polsce wyścigi motocyklowe. Na Torze "Poznań" zobaczyć będzie można najszybszych zawodników europejskich startujących w Alpe Adria oraz VII i VIII rundzie Wyścigowych Motocyklowych Mistrzostw Polski i Pucharze Polski. Wstęp na zawody przez wszystkie trzy dni jest bezpłatny.

Cykl Alpe Adria organizowany przez Alpe Adria Motorcycle Union, którego gościem jest Polski Związek Motorowy, co roku notuje średnio 500 zawodników biorących udział w całej serii.
Automobilklub Wielkopolski już po raz 7. jest gospodarzem Mistrzostw Alpe Adria UEM, które to stały się wręcz sztandarową imprezą odbywającą się rok rocznie na Torze w Poznaniu. W poprzednich sezonach do stolicy Wielkopolski przyjeżdżało około 200 zawodników z wielu krajów europejskich, takich jak: Austrii, Czech, Francji, Słowacji, Słowenii, Niemiec, Holandii, Węgier i Włoch. W tym roku organizatorzy spodziewają się podobnej frekwencji.

Przez trzy dni, od wczesnych godzin porannych, zawodnicy będą rozgrzewać asfalt trenując oraz rywalizując w kwalifikacjach.
Na pierwszy wyścig zapraszamy w sobotę 2 sierpnia - o godzinie 13:45, a w niedzielę już o 11.
Motocykliści startujący we wszystkich wyścigach podzieleni są według klas: AA 125 Sp + 125 Gp/Moto3, AA Superstock 600 + Supersport oraz AA Superstock 1000 + Superbike, Rookie 600 i 1000.

Podczas wyścigowego weekendu na Torze "Poznań", odbędą się również dwa puchary markowe: Aprilia RSV 4 oraz Daytona Speed-Day Cup.
Aby przybliżyć emocje ścigania się na motocyklu, który używany jest przez mistrzów z klasy World SBK, polski importer marki Aprilia zorganizował w 2013 r. puchar RSV4 dla zawodników rozpoczynających swoją wyścigową przygodę. Każdy, kto chciał spróbować swoich sił w rywalizacji na torze motocyklowym mógł zakupić motocykl Aprilia RSV4 i wystartować w stawce.
Po sukcesie zeszłorocznej edycji Pucharu Aprili RSV4 importer marki Aprilia postanowił kontynuować ten projekt z jeszcze większym rozmachem.

Daytona Speed-Day Cup to zupełnie nowa formuła szeroko dostępnego pucharu wyścigowego z prawdziwego zdarzenia. Poza jedną wspólną rundą z WMMP cały serial odbywał się na Torze "Poznań", podczas treningów motocyklowych organizowanych pod nazwą Speed-Day. Puchar ten jest również przeznaczony dla początkujących zawodników, którzy podczas zajęć Speed-Day mogli korzystać z porad instruktorów i doszkalać motocyklowe rzemiosło, a na koniec dnia sprawdzić swoje umiejętności w wyścigu.
W najbliższą niedzielę pucharowicze będą mogli sprawdzić swoich sił podczas najważniejszych zawodów w sezonie.

Szczegółowy harmonogram imprezy dostępny jest na stronie http://aw.poznan.pl/

Już 9 sierpnia na Placu Zdrojowym w Sopocie odbędzie się Moto Safety Day – wydarzenie dotyczące bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Symulacja wypadku drogowego z udziałem służb ratownictwa, pokazy hamowania, kursy pierwszej pomocy oraz testy sprawnościowe dla kierowców to tylko niektóre z atrakcji,  które czekać będą na fanów i pasjonatów motoryzacji. Jak co roku
w kilkunastu strefach tematycznych wydarzenia będzie można spotkać ekspertów, którzy udzielą praktycznych porad  z zakresu bezpieczeństwa w ruchu drogowym.

W tym roku uczestnicy, odwiedzając strefę partnera głównego Premio Opony – Autoserwis oraz Goodyear dowiedzą się jak odpowiednio dbać o opony oraz jak kontrolować ich stan. W pozostałych strefach zaprezentowane zostaną nowinki motoryzacyjne m.in. najnowszy Citroen C4 Cactus oraz nowoczesne nawigacje GPS.  W strefie głównej Moto Safety Day odbędą się pokazy wybuchu poduszki powietrznej oraz pokaz symulujący wypadek i aspekty ratownictwa medycznego.

Ponadto poruszana zostanie tematyka m.in. bezpiecznego transportu, ratownictwa medycznego czy podróżowania  po autostradzie. W imprezie Moto Safety Day wezmą udział eksperci, m.in. Tomek Kulik, Aleksym Dubelski, specjaliści z Kawasaki Polska oraz PORD i PRBRD. Będą także dostępni kierowcy Ele Taxi, którzy jako jedyni w Europie są przeszkoleni w zakresie udzielania pierwszej pomocy. Warto również zapamiętać numer ratunkowy nad wodą 601 100 100.

Organizatorzy Moto Safety Day zadbali o to, aby każdy uczestnik znalazł coś dla siebie. Przygotowano liczne pokazy, konkursy oraz atrakcje dla najmłodszych. Zwieńczeniem imprezy będzie koncert  From dubstep to pop… Tomasz  Dolski  Live on stage  & C – Jayy.
Więcej informacji na:
www.motosafetyday.pl 
www.facebook.com/Motosafetyday
www.instagram.com/linkpr_pl
 

W sobotę w Sobieńczycach do walki o punkty Mistrzostw Polski w szranki stanęło dziesięć dziewczyn. Dwukrotnie triumfowała Joasia Miller (Człuchowski AMK Poltarex), która nadal pozostaje poza zasięgiem rywalek. Ciekawostą jest, że Asia Miller została riderką JT Racing USA za co serdecznie gratulujemy! Natomiast o drugie miejsce, na torze w Sobieńczycach znakomity pojedynek rozegrały Karolina Liszewska (KM Cross Lublin) i Wiktoria Horodyńska (Enduro Team Kielce). Tym razem Kielczanka okazała się szybsza i zajęla drugie miejsce, Karolina była trzecia, ale zapowiada bezwzględną walkę do końca, bo marzy o wicemistrzowskim tytule. O wszystkim zdecyduje ostatnia runda w Gdańsku na początku września.

Organizatorzy 23. Rajdu Rzeszowskiego, czwartej rundy RSMP, RPP, MSR i ósmej rundy FIA CEZ, opublikowali regulamin i harmonogram.

Rajd zostanie rozegrany w dniach 7-9 sierpnia. Ceremonia startu odbędzie się w czwartek o 19:00 na rzeszowskim rynku. W piątek rywalizacja odbędzie się na czterech oesach, a w sobotę na sześciu, które pokonają również uczestnicy RPP. Łącznie zawodnicy RSMP i MSR będą mieli do przejechania 163,32 km oesowych, a zawodnicy RPP 80,50 km oesowych. Odcinek testowy zaplanowano na 7 sierpnia w godzinach 12:00-16:00 w miejscowości Niechobrz.

Pierwszy termin zamknięcia listy zgłoszeń to 22 lipca, drugi to 25 lipca. Lista zgłoszeń zostanie opublikowana 29 lipca.

Rajd Rzeszowski 2014 - RSMP, MSR

7 sierpnia

Ceremonia startu: Rzeszów, rynek 19:00

Etap 1 - 8 sierpnia

OS1 Godowa 1 12:05 (9,70km)
OS2 Lubenia 1 13:05 (29,15km)
Serwis A (Politechnika Rzeszowska) 14:25
OS3 Godowa 2 15:45 (9,70km)
OS4 Lubenia 2 16:45 (29,15km)
Serwis B (Politechnika Rzeszowska) 18:15
OS5 Nowy Świat 1 19:05 (5,12km)
Flexi Serwis C (Politechnika Rzeszowska)

Etap 2 - 9 sierpnia

Serwis D (Politechnika Rzeszowska) 8:00
OS6 Wysoka 1 9:10 (10,78km)
OS7 Wojaszówka 1 9:55 (16,00km)
OS8 Zagorzyce 1 11:05 (13,47km)
Serwis E (Politechnika Rzeszowska) 12:15
OS9 Wysoka 2 13:40 (10,78km)
OS10 Wojaszówka 2 14:24 (16,00km)
OS11 Zagorczyce 2 15:35 (13,47km)

Ceremonia mety: Rzeszów, rynek 17:00

RPP - Etap 1 - 9 sierpnia

OS6 Wysoka 1 10:25 (10,78km)
OS7 Wojaszówka 1 11:10 (16,00km)
OS8 Zagorzyce 1 12:20 (13,47km)
Serwis E (Politechnika Rzeszowska) 13:30
OS9 Wysoka 2 14:55 (10,78km)
OS10 Wojaszówka 2 15:40 (16,00km)
OS11 Zagorczyce 2 16:50 (13,47km)

Ceremonia mety: Rzeszów, rynek 18:15

Kolejna runda Mistrzostw Polski w Sobieńczycach udowodniła, że motocross jest dyscypliną absolutnie nieprzewidywalną. Potwierdziły to wydarzenia, jakie miały miejsce podczas wyścigu klasy 65cc. Kto by przypuszczał, że maluchy mogą tak podnieść poziom adrenaliny... Ale to nie jedyna niespodzianka, jakiej dostarczyli zawodnicy.

Sobotnią atrakcją był niewątpliwie wyścig Błotek. W szranki stanęło dziesięć dziewczyn. Dwukrotnie triumfowała Joasia Miller (Człuchowski AMK Poltarex), która nadal pozostaje poza zasięgiem rywalek. Natomiast o drugie miejsce znakomity pojedynek rozegrały Karolina Liszewska (KM Cross Lublin) i Wiktoria Horodyńska (Enduro Team Kielce). Tym razem Kielczanka okazała się szybsza i zajęla drugie miejsce, Karolina była trzecia, ale zapowiada bezwzględną walkę do końca, bo marzy o wicemistrzowskim tytule. O wszystkim zdecyduje ostatnia runda w Gdańsku na początku września. Ale to było dopiero preludium... Na maszynie startowej stanęli bowiem riderzy w klasie 65cc. Faworytem wyścigu był Afonso Gaidao. Nikt jednak się nie spodziewał, a już na pewno nie młodziutki Portugalczyk, że tym razem będzie miał poważne problemy z zajęciem miejsca na pudle. Start do pierwszego wyścigu, prosta, prawy zakręt, prosta i ostry lewy... Na nim właśnie doszło do zwarcia pomiędzy Afonso a fantastycznie jadącym lublinianinem Wiktorem Małeckim. Małe zamieszanie na torze i jako pierwszy ruszył do dalszej jazdy Wiktor, któremu nikt i nic nie było już w stanie odebrać zwycięstwa. Również w drugim wyścigu Małecki jako pierwszy dotarł do mety. Podwójne zwycięstwo dało mu jednocześnie prowadzenie w klasyfikacji generalnej, choć punktów ma tyle samo co Afonso.

Dzień drugi zawodów to zmagania w klasach 85cc i Open. W pierwszej w walce o punkty nie odpuszczał nawet ostatni zawodnik. Ale największy bój toczył się na początku stawki. W pierwszym przejeździe wygrał Wiktor Jasiński (Automobilklub Gorzowski ), przed Kamilem Osieleńcem (KM Cross Lublin), w drugim riderzy zamienili się na mecie miejscami. Ostatecznie zwycięzcą w klasyfikacji generalnej okazał się Kamil. Wielki finał zmagań w Sobieńczycach to wyścigi w klasie Open. Na maszynie startowej zameldowała się cała krajowa czołówka. Ale nie tylko... w „zastępstwie” kontuzjowanego syna Maćka Więckowskiego wystartował Robert Więckowski, który po raz ostatni siedział na motocyklu kilka ładnych lat temu. A wszystko po to, aby w rozpoczętej „świętej wojnie” z Człuchowskim AMK Poltarex stanąć do równorzędnej walki o punkty w klasyfikacji klubowej. A w czubie śmietanka polskiego MX: Łukasz Lonka (Człuchowski AMK Poltarex), klubowy kolega Arek Mańk, bracia Kędzierscy (KM Cross Lublin), Karol Kruszyński (KM Wisła Chełmno), Bartosz Sawczuk (Człuchowski AMK Poltarex), Jakub Barczewski (LKS Jastrząb Lipno) czy Sebastian Witkowski (Człuchowski AMK Poltarex). W tej stawce nie ma już faworytów, a walka toczy się o każdy metr. Tak było i tym razem... holeshot Carlosa, ale zwycięstwo Lonki, fantastyczna postawa walczącego o każdy metr Arka Mańka i błotne perypetie Łukasz Kędzierskiego. Dramaturgia obydwu wyścigów nieprawdopodobna, z których zwycięsko wyszli Lonka, Karol Kędzierski i Mańk. Trzech muszkieterów, z których każdy może jeszcze zdobyć mistrzowski tytuł. 

Nani Roma wygrał Baja Aragon po raz ósmy, czwarty za kierownicą samochodu, drugi z rzędu. Triumfator tegorocznego Dakaru najszybciej przejechał trzy z czterech odcinków specjalnych. Na końcowym Teruel - Calatayud lepszy okazał się Orlando Terranova, który przegrał rajd z Romą o 25 sekund. Sensacyjne trzecie miejsce przypadło Martinowi Kaczmarskiemu. Władimir Wasiliew, nadal lider Pucharu Świata, skompletował wynik 1-2-3-4 dla Mini X-raidu.

^{Fot. X-raid}

Na końcowym, 217-kilometrowym oesie Terranova zostawił za sobą Romę (+1.12), al-Attiyaha (+2.44), Kaczmarskiego (+4.30) i Wasiliewa (+5.40). Marek Dąbrowski był szybszy o 26 sekund od Adama Małysza, ale w klasyfikacji rajdu ustąpił Małyszowi o 1.55. Hiluxy z polskimi załogami zajęły 9 i 10 miejsce, trzecie i czwarte w T1.1. Na jedenaste w generalce, siódme w T1.2, awansowali Piotr Beaupre i Jacek Lisicki.

Erik van Loon odpadł z trzeciej pozycji na OS4. Aleksandr Żełudow również nie przejechał odcinka i stracił czwarte miejsce.

Marek Dąbrowski utrzymał czwartą lokatę w Pucharze Świata. Adam Małysz jest nadal szósty - za Miroslavem Zapletalem, który wraz z Bartłomiejem Bobą ukończył Baja Aragon na siódmym miejscu. Martin Kaczmarski awansował na 9 pozycję.

^{Fot. X-raid}

- Po ubiegłym roku miałem tutaj coś do udowodnienia - powiedział Martin Kaczmarski. - Trzecie miejsce w najtrudniejszym i najlepiej obstawionym rajdzie Pucharu Świata to jeden z moich największych życiowych sukcesów.

^{Fot. Orlen Team}

Bardzo dobrze rajd i sam występ ocenił Marek Dąbrowski. - Trening na tych zawodach był naprawdę bardzo fajny. Masa doświadczeń i obserwacji, których efektem będzie m.in. zmiana pewnych elementów taktyki i kilku rozwiązań w aucie.

Zadowolony również był Jacek Czachor, który po dzisiejszej rywalizacji podkreślał jak istotną rolę spełnił zespół serwisowy ORLEN Team. - Ponad 30 kilometrów jechaliśmy z zepsutą skrzynią biegów. Świetną robotę zrobili nasi mechanicy, którzy ją wymienili w niecałe 26 minut pomiędzy OSami. Z występu w całym rajdzie jesteśmy zadowoleni. Tempo jazdy wzrastało z odcinka na odcinek i to dobra prognoza przed Dakarem - powiedział Jacek Czachor.

^{Fot. Orlen Team}

- Bardzo dobrze nam się dziś jechało - ocenił na mecie Adam Małysz. - Złapaliśmy wprawdzie aż dwa kapcie, ale sprawnie je wymieniliśmy. Wróciłem na trasę, przyspieszyłem, żeby odzyskać stracone sekundy i w chwili, gdy dojeżdżaliśmy lasem do stojącego na oesie Miroslava Zapletala, ten zajechał nam drogę. Uniknęliśmy cudem zderzenia, bo to było prawie na pełnej prędkości. Przez 20 kilometrów jechałem w chmurze kurzu za Zapletalem ciągle trąbiąc sentinelem, ale Czech nie chciał nas puścić. Gdzieś po drodze walnąłem tylnym kołem w jakąś skałę i przestawiłem zawieszenie. Dojechaliśmy do mety na dziewiątej pozycji, ale bez tej przygody byłoby pewnie siódme miejsce. Miroslav zachował się niezgodnie z fair play, kompletnie nas zablokował. Nie spodziewałem się tego po nim, zwłaszcza, że po koleżeńsku zawsze się wspieraliśmy.

Gerard Farres po raz czwarty wygrał motocyklową część Baja Aragon. Na quadzie najszybszy był Alexandre Giroud, 33-latek z Grenoble, uczestnik Dakaru 1997. Kamil Wiśniewski po drugim miejscu objął prowadzenie w Pucharze Świata. Obsadę podium w Aragonii uzupełnił Jarosław Kalinowski. Czwarte miejsce zajął David Douillet, trzykrotny mistrz olimpijski w judo.

BAJA ARAGON
1. Nani Roma/Michel Perin (E/F) Mini All4 Racing 9:21.24
2. Orlando Terranova/Moises Torrallardona (RA/E) Mini All4 Racing +25
3. Martin Kaczmarski/Tapio Suominen (PL/FIN) Mini All4 Racing +18.27
4. Władimir Wasiliew/Konstantin Żilcow (RUS) Mini All4 Racing +20.14
5. Reinaldo Varela/Gustavo Gugelmin (BR) Toyota Hilux +24.21
6. Guilherme Spinelli/Paulo Fiuza (BR/P) Mitsubishi ASX Racing +27.23
7. Miroslav Zapletal/Bartłomiej Boba (CZ/PL) H3 Evo II +37.02
8. Nasser al-Attiyah/Matthieu Baumel (Q/F) HRX Ford +37.41
9. Adam Małysz/Rafał Marton (PL) Toyota Hilux +38.12
10. Marek Dąbrowski/Jacek Czachor (PL) Toyota Hilux +40.07
11. Piotr Beaupré/Jacek Lisicki (PL) BMW X3 CC +1:14.52

PUNKTACJA PUCHARU ŚWIATA FIA
1. Wasiliew 171, 2. al-Rajhi 120, 3. al-Attiyah 106, 4. Dąbrowski 83, 5. Zapletal 74, 6. Małysz 68, 7. Varela 56, 8. van Loon 48, 9. Kaczmarski 38, 10. Roma 30.

MOTOCYKLE
1. Gerard Farrès (E) Gas Gas EC 450 9:51.55
2. Adrián Garrido (E) Gas Gas EC 450 +9.43
3. Marc Sola (E) Gas Gas EC 450 +14.46
4. Txomin Arana (E) Yamaha WR 450 +25.02
5. Cristian España (AND) Gas Gas EC 450 +27.19
6. Oriol Escalè (E) Husqvarna TE 449 +39.42

PUNKTACJA FIM BAJAS WORLD CUP
1. Ruoso 25, 2. Marè 21, 3. Cominotto 20, Farrès 20, 5. Zanotti 18, 6. Garrido 17, 7. Przygoński 15, Sola 15.

QUADY
1. Alexandre Giroud (F) Yamaha 450 R 10:49.47
2. Kamil Wiśniewski (PL) Yamaha Raptor 700 +2.51
3. Jarosław Kalinowski (PL) KTM 525 XC +12.48
4. David Douillet (F) Polaris Scrambler 850 +45.05
5. Didier Crochat (F) Polaris Scrambler 850 +50.43
6. Alexandre Jonchere (F) Honda TRX 700 +2:37.19
8. Zbigniew Zych (PL) Yamaha Raptor 700 +5:03.11

PUNKTACJA FIM QUAD BAJAS WORLD CUP
1. K. Wiśniewski 34, 2. Biscontin 20, Giroud 20, 4. Zych 20, 5. Kalinowski 15, Somfai 15.

Szósty w Hockenheim, Kuba Giermaziak utrzymał pozycję lidera Porsche Supercup. Kierowca VERVA Racing Team posiada 5-punktową przewagę nad Earlem Bamberem, który finiszował 0,7 sekundy za zwycięzcą, Nickim Thiimem. Jako trzeci stanął na podium Kevin Estre.

Connor de Phillippi, dziewiąty po pierwszym okrążeniu, przebił się na siódmą lokatę, ale na finiszu przegrał pojedynek z Christianem Engelhartem. Robert Lukas startujący z 15 pola, awansował na 10 lokatę. Siedemnaste miejsce przypadło Christoferowi Ramirezowi. Czwarty kierowca Förch Racing, Bas Schothorst wycofał się po drugim okrążeniu.

^{Fot. Verva Racing Team}

- Zdecydowanie nie był to łatwy wyścig - mówi Kuba Giermaziak. - Przez cały weekend mieliśmy małe problemy, które nie pozwoliły nam uwolnić pełnego potencjału samochodu. Czasami tak bywa i nie zawsze da się ukończyć zawody na podium. Próbowałem odważnie zaatakować Ammermüllera, ale niestety, nie udało się go wyprzedzić. Utrzymałem pozycję lidera klasyfikacji generalnej, co jest bardzo dobrą prognozą na półmetku sezonu. Kolejne wyścigi odbędą się na torach, które zdecydowanie bardziej lubię. Już nie mogę się doczekać zawodów na Węgrzech.

WYNIKI WYŚCIGU (14 okrążeń)
1. Nicki Thiim (Lechner Racing Team) 24.34,657   
2. Earl Bamber (Fach Auto Tech) +0,737
3. Kévin Estre (McGregor by Attempto Racing) +1,061        
4. Klaus Bachler (Konrad Motorsport) +4,782   
5. Michael Ammermüller (Lechner Racing Team) +5,567   
6. Kuba Giermaziak (VERVA Lechner Racing Team) +6,799   
7. Christian Engelhart (Konrad Motorsport) +7,698   
8. Connor de Phillippi (Förch Racing by Lukas Motorsport) +9,296   
9. Sven Müller (Team Project 1) +10,518
10. Robert Lukas (Förch Racing by Lukas Motorsport) +10,848   
11. Ben Barker (VERVA Lechner Racing Team) +11,292   
12. Christopher Zoechling (Konrad Motorsport) +12,602   
13. Alex Riberas (McGregor by Attempto Racing) +14,009
14. Clemens Schmid (Lechner Racing Team) +15,436   
15. Philipp Eng (Team Project 1) +17,231   
16. Thomas Biagi (MOMO Megatron) +18,276   
17. Christofer Berckhan Ramirez (Förch Racing by Lukas Motorsport) +18,927   
18. Alif Hamdan (Fach Auto Tech) +31,397
19. Mario Marasca (MOMO Megatron) +31,694   
20. Gianluca Giraudi (Antonelli Motorsport) +32,232   
21. Glauco Solieri (Antonelli Motorsport) +53,359
22. Hannes Waimer (Lechner Racing Team) +1.23,358   
23. Patrick Dempsey (Porsche AG) -1 okr.

PUNKTACJA PORSCHE MOBIL 1 SUPERCUP
1. Giermaziak 76, 2. Bamber 71, 3. Ammermüller 52, 4. Barker 49,  5. Engelhart 48, 6. Müller 47, 7. Eng 43, 8. de Phillippi 41, 9. Bachler 40, 10. Schmid 35, 11. Lukas 29.

Baja Poland, największa impreza w rajdach terenowych w naszym kraju już tradycyjnie zostanie rozegrana w ostatni weekend sierpnia. Rajd z bazą w Szczecinie odbędzie się już po raz szósty, a po raz trzeci jest także rundą Pucharu Świata FIA w Rajdach Terenowych. W tym roku na wymagających trasach w okolicach Dobrej i Drawska Pomorskiego po raz pierwszy będą także walczyli motocykliści i kierowcy quadów rywalizujący w Pucharze Świata FIM w Rajdach Baja.

Kalendarz Pucharu Świata FIA w Rajdach Terenowych składa się w tym roku z 10 rund i Baja Poland figuruje w nim pod numerem 8. W przypadku motocyklowego Pucharu FIM rajd stanowi z kolei czwartą z sześciu rund.

Organizatorzy rajdu przygotowali dla zawodników trasę o długości blisko 800 kilometrów w tym pięć prób sportowych liczących 522 kilometry. Start rajdu nastąpi w piątek, 29 sierpnia o godzinie 17:30  sprzed nowej Hali Widowiskowo-Sportowej przy ulicy Szafera w Szczecinie. Tego samego dnia zostanie rozegrany pierwszy odcinek specjalny o długości 8 kilometrów. Jego start i meta znajdą się w kompleksie Miasteczka Rajdowego zlokalizowanego obok hali.

Drugiego dnia rajdu, w sobotę, 30 sierpnia na zawodników czekają dwie bardzo trudne próby sportowe, dwukrotnie przejeżdżany odcinek na Poligonie Drawskim o długości aż 192 kilometrów. Pomiędzy oesami samochody, motocykle i quady zjawią się w parku serwisowym zlokalizowanym w Drawsku Pomorskim.

Trzeci etap, w niedzielę, 31 sierpnia to także dwukrotnie przejeżdżana próba w gminie Dobra licząca 65 kilometrów. Meta Baja Poland oraz uroczyste zakończenie i uhonorowanie triumfatorów o godzinie 15:30 przed Halą Widowiskowo-Sportową. Ten zupełnie nowy obiekt, którego oddanie do eksploatacji nastąpi w drugiej połowie lipca br. użyczy także pomieszczeń na biura Baja Poland.

Kalendarz Pucharu Świata FIA w Rajdach Terenowych
14/02 – 16/02 Baja Russia
13/03 – 16/03 Baja Italy
06/04 – 10/04 Abu Dhabi Desert Challenge
20/04 – 25/04 Sealine Cross-Country Rally Qatar
18/05 – 25/05 Pharaons Rally Egypt
18/07 – 20/07 Baja España Aragón
14/08 – 17/08 Hungarian Baja
28/08 – 31/08 Baja Poland
03/10 – 09/10 Rally Morocco
30/10 – 02/11 Baja Portugal

Kalendarz Pucharu Świata FIM w Rajdach Baja
14/03 – 16/03 Baja Italy
18/07 – 20/07 Baja España Aragón
14/08 – 17/08 Hungarian Baja
28/08 – 31/08 Baja Poland
12/09 – 13/09 Baja TT de Idanha-a-Nova (Portugalia)
03/10 – 05/10 Baja Morocco

Więcej na www.bajapoland.eu