Wypowiedzi zawodników przez Euroformula Open na Monzy

Antoni Ptak:
Ostatni tydzień spędziłem w ośrodku sportowym dla kierowców wyścigowych Shape Driver we włoskim Marina di Pietrasanta, gdzie intensywnie trenowałem. W środę testowałem także przez jeden dzień w symulatorze, poznając konfigurację kolejnego nowego dla mnie toru. Na pierwszy rzut oka Monza wydaje się prostym obiektem, ale to mylne wrażenie. Jest tutaj kilka tajemnic i szczegółów, które początkowo nie są oczywiste. Symulator był jednak dopiero przedsmakiem, a prawdziwa nauka rozpocznie się podczas treningów. Pod pewnymi względami Monza przypomina mi francuski tor Paul Ricard, czy belgijskie Spa. Tutaj również mamy bardzo długie proste, a każdy błąd jest wyjątkowo kosztowny. Jeśli zepsujesz wyjazd z zakrętu, odbija się to na prędkości na całej następnej prostej, a to oznacza dużą stratę czasową. Ważny jest tutaj także tzw. tunel aerodynamiczny. Najpierw jednak zobaczymy, jak poradzę sobie podczas pierwszych treningów, a następnie będziemy planować strategię na kwalifikacje i wyścigi. Mam za sobą swój najlepszy weekend w tym sezonie i w bolidzie jednomiejscowym. Naturalnie takie rezultaty podnoszą moją pewność siebie i są bardzo budujące. Jak zwykle, nie nastawiam się jednak w ten weekend na walkę o konkretne pozycje. Chcę po prostu znów dać z siebie wszystko i walczyć od startu do mety. Zobaczymy, jak zakończy się to na finiszu, bo w końcu w sportach motorowych są rzeczy, których nie da się przewidzieć. Takim aspektem jest chociażby pogoda. Możliwe, że czeka nas kolejny deszczowy weekend, ale ostatnio byłem w takich warunkach szybki w Belgii, więc pogoda nie ma dla mnie większego znaczenia.

Igor Waliłko:
Od czasu Spa mieliśmy blisko miesięczną przerwę, którą jednak spędziłem na intensywnych treningach fizycznych i... nauce po rozpoczęciu roku szkolnego. Cieszę się także, że mogłem świętować osiemnaste urodziny z pucharem za podium w Spa w rękach. W środę rano testowałem w symulatorze i pobiłem rekord okrążenia toru Monza dla bolidu F3. W południe byłem już na właściwym torze i długo pracowałem razem z inżynierami nad ustawieniami samochodu. Spędziliśmy też aż dwie godziny pokonując tor i analizując go zakręt po zakręcie. W ten weekend bardzo ważny będzie efekt tunelu aerodynamicznego i praca zespołowa, co także dokładnie omówiliśmy. Monza to bardzo szybki, silnikowy tor. Jeżeli nie złapiesz tunelu podczas kwalifikacji, uzyskanie dobrego czasu będzie bardzo trudne. Pozycja startowa nie ma tutaj jednak aż tak dużego znaczenia, ponieważ dwie bardzo długie proste gwarantują mnóstwo walki i wyprzedzania. Monza to jednak nie tylko długie proste, ale także trudne zakręty, które z uwagi na niski docisk aerodynamiczny nie wybaczają błędów. Po ostatniej, bardzo udanej rundzie jestem optymistą. Tym bardziej, że w ten weekend ma padać, a w Belgii pokazałem, że dobrze radzę sobie w takich warunkach. To będzie dobry weekend. Czeka mnie jazda na kolejnym nowym torze, więc zobaczymy, co wydarzy się podczas pierwszych treningów, ale chciałbym znów walczyć o podium, a przynajmniej o pierwszą piątkę.

Samochody: 
Źródło newsa: 
Źródło zdjęcia: 

News

Hołowczyc awansował
Zgodnie z zapowiedzią, Nasser al-Attiyah przypuścił atak na etapie do Copiapó.... więcej
Adam Małysz: spłonęło nasze marzenie
​Dla Adama Małysza i Rafała Martona rajd Dakar 2015 skończył się już na drugim... więcej
Wypowiedzi po Jänner Rallye
Fot. www.fiaerc.comKAJETAN KAJETANOWICZ:Zwycięstwo w rundzie mistrzostw Europy... więcej
Rajd Dakar - Etap 4
Rajd Dakar - Etap 4: Chilecito - CopiapoDzisiaj zawodnicy wjeżdżają do Chile.... więcej
Mówią po 3 etapie Rajdu Dakar
MAREK DĄBROWSKI:Wciąż nie mogę uwierzyć w to, że Michał Hernik nie żyje. To... więcej
Unimog pomagał Toyocie
NAC Rally Team zameldował się na mecie pierwszego marokańskiego oesu Africa Eco... więcej
Hołek jechał ośką
Orlando Terranova wygrał drugi etap w tegorocznym Dakarze i awansował na... więcej
Niewiarygodny rajd Kajetanowicza i znakomity występ Ogryzka
Najszybsi na 17 z 18 oesów, Kajetan Kajetanowicz i Jarek Baran w imponującym... więcej
Ogromny pech Adama Małysza i Rafała Martona na drugim etapie rajdu Dakar 2015
Adam Małysz i Rafał Marton odpadli z Rajdu Dakar. Buggy SMG spłonęło 30... więcej

Strony

- Archiwum