Dubai:
W tym roku założyłem, że będę jak najwięcej jeździł. Niestety 7 wyścigowych weekendów w Polsce to zbyt mało żeby wjeździć się i walczyć o najwyższe lokaty. Dlatego wybieram się w najbliższy weekend do Jahodnej. Szkoda, że władze polskie zrezygnowały z tego wyścigu, bo jest to chyba najlepszy weekend wyścigowy w całym GSMP. Lubię trasę w okolicach Koszyc. Jest bardzo szybka, a właśnie na takiej trasie, mój pakiet aerodynamiczny zaczyna działać. Jeśli będzie pogoda, to będę jeździł bardzo szybko. Jednak po raz kolejny zapowiada się, że będziemy musieli walczyć na mokrej nawierzchni. Cieszę się najbardziej z frekwencji 80 zawodników oraz obecnośći Igora Drotara i Josefa Beresa. Jest z kim się ścigać i to mnie mocno motywuje do walki. Na Słowacji muszę mocno uważać, żeby nie uszkodzić auta, bo już za tydzień mamy wyścig w Siennej w ramach GSMP. Zapraszam wszystkich kibiców do Jahodnej w najbliższy weekend do kibicowania Polakom, bo oprócz mnie pojawi się jeszcze Marian Czapka i Jerzy Nowakowski w kategorii samochodów historycznych. Pełną relację z zawodów będziecie mogli śledzić na profilu Facebook www.wyscigigorskie.pl.
- Archiwum