Wypowiedzi zawodników po GSMP Sienna

Artur Rowiński:
Jestem zadowolony z ostatniego występu. Dwa razy udało się zdobyć ósmą pozycję w klasyfikacji generalnej, z czego trzeba być zadowolonym biorąc pod uwagę fakt, iż jechałem na tym odcinku po raz pierwszy i dopiero uczę się jej, jak i auta. O mały włos nie byłbym wyżej, ale przez błędy popełnione na trasie nie udało się osiągnąć lepszego wyniku. Podczas sobotnich zawodów podczas jednego z podjazdów wyścigowych opóźniłem hamowanie i wylądowałem poza trasą, dzięki ekipie mechaników auto było gotowe do dalszej jazdy podczas niedzielnej rundy. Niestety nie obyło się bez małych problemów. W ostatnim wyścigu spadła mi rura od coolera, ale cały dojechałem do mety. Cieszę się, że jeździliśmy przez cały weekend po suchym i deszcz dopadł nas tylko w niedzielny poranek. Najbardziej bałem się betonowych band, które mogły zdemolować auto. Dziękuję za wsparcie podczas tych jak i poprzednich zawodów moim sponsorom Dealerowi Volkswagen i Audi Rowiński – Wajdemajer, ekipie Masters Tuning i Toma Racing, która przygotowuje mój samochód no i Wam kibicom, którzy motywujecie mnie do szybszej jazdy. Jestem bardzo zadowolony z kolejnej dawki adrenaliny jaką w tym roku dostarczają mi wyścigi górskie. Już za dwa tygodnie widzimy się w Banovcach na Słowacji.

 

Michał Sowa
Chciałbym przeprosić rodzinę, sponsorów i kibiców oraz moich przyjaciół za chwile strachu i brak konsekwencji i odpowiedzialności za to co mówię. Po Sopocie stwierdziliśmy w zespole, że jest szybko i nowe opony są niezbędne na kolejne zawody. Jakoś to zlekceważyłem i w Siennej pojawiłem się na twardych, plastikowych oponach. Opóźniłem na nich hamowanie i tak to się skończyło, że już podczas pierwszego treningu miałem po zawodach. Na szczęście serwis B.W. Garage oraz ekipa Stec Motorsport spisali się na medal i w 4 godziny naprawili auto. Chciałbym im za to bardzo podziękować. To dzięki nim w niedzielę mogłem stanąć już do walki. Nie pojeździłem zbytnio podczas tego weekendu, zaliczając tylko jeden mierzony przejazd. Po naprawie auto otrzymało nową geometrię i co dziwne prowadziło się lepiej niż przed wypadkiem. Nadal Sienna to moja najlepsza trasa w sezonie, ale już w przyszłym roku nie popełnię tego błędu. Przygotowujemy się teraz na Banovce i jedziemy walczyć o kolejne punkty. Dziękuję moim partnerom, dzięki którym moje starty w tym sezonie są możliwe: firmom MOTO-GAMA, AlmaColor oraz mojej rodzinnej miejscowości Kraśnik, a także ekipie B.W. Garage i ekipie RDS Serwis. Do zobaczenia za 2 tygodnie na Słowacji.

Rafał Grzywaczyk:
To była trasa pod mój styl jazdy. Czułem się w Siennej jak ryba w wodzie. W tym sezonie nawet nie myślałem o tak rewelacyjnym wyniku. Wygrałem Open-2000 i stanąłem na pierwszym miejscu w ośce. W niedzielę zabrakło tylko 80 tysięcznych do wygranej. Jestem super zadowolony z wyników osiągniętych podczas ostatniego weekendu. Tym bardziej bo na trasie pojawiło się wielu kibiców z Opolszczyzny. Teraz skupiamy się na Banovcach, które po obejrzeniu onboardów są również typowo rajdowe i pod mój styl, więc będzie ciekawie. Świetnie, że po raz pierwszy startowaliśmy z zawodnikami z WPP. GSMP to może nieco inna specyfika zawodów, niż jazda po torze, ale chłopakom spodobało się. Ciekawe co by było gdyby nasze rundy zorganizować na torze, ja chętnie bym pojeździł i sprawdził się z nimi w rundzie Wyścigowego Pucharu Polski. Do całości trzeba dołożyć świetną organizację wyścigu no i sukces jest naprawdę bardzo duży. Dziękuję za wsparcie moim sponsorom: firmie KIMBEX Dream Cars, CASADA Health & Beauty oraz serwisowi PIT STOP. Do zobaczenia na Słowacji już za tydzień.

 

Michał Bąkiewicz:
W Siennej startowałem już drugi raz, więc tym razem nie miałem problemu z nieznajomością trasy i od początku notowałem zadowalające czasy, poprawiając wyniki z przed roku. Mimo iż samochód jest jeszcze trochę podsterowny, to za kierownicą czułem się bardzo dobrze. Mam nadzieję, że na dobre zniknęła bariera psychiczna po wypadku w Korczynie. Bez wątpienia niedzielna ulewa i możliwość przejechania mokrej trasy powiększyły ilość doświadczeń zebranych podczas minionego weekendu. Ostatecznie uzyskałem o 5 sekund lepszy czas niż w zeszłym roku, co traktuję jako duży sukces. A wiem, że jest jeszcze rezerwa i wynik można nieznacznie poprawić.
Kolejne rundy Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski odbędą się już na początku sierpnia w słowackim Vrsoku. Finał zmagań zaplanowano we wrześniu w Załużu.

 

Olek Michałowski:
Sobota rozczarowała mnie pogodą. Prognozy zapowiadały pewny deszcz, a tu rozpogodziło się i świeciło słońce. Ale koniec narzekania pogodowego, bo podczas 9 rundy udało się zdobyć trzecie miejsce w generalce zawodów, tuż za Mikołajczykiem i Nagórskim, którym gratuluję wyniku. Przez cały dzień moje czasy były bardzo zbliżone do czołowych zawodników i miałem plan zaatakować podczas niedzielnych zawodów. Niestety awarii uległa część wielkości pudełka od zapałek i nie udało się wystartować do podjazdów wyścigowych 10 rundy. Szkoda, bo mogło być szybko i wynik byłby dla mnie satysfakcjonujący. Jakoś to tak śmiesznie wychodzi w tym sezonie że wspólnie z Mariuszem Stecem synchronizujemy się i odpadamy z zawodów wspólnie. Awaria trzymała nas już chyba od soboty, bo po raz pierwszy startowałem Panterą z procedury startowej. Tak patrząc się w przeszłość to od 14 lat nie miałem tak pechowego sezonu jak teraz i aż tylu awarii, ale to może też były inne samochody. Chciałbym podziękować ekipie 4Turbo za pomoc podczas akcji naprawczej. Nic trzeba teraz myśleć o Banovcach. To moja trasa numer 1, więc muszę pojechać na te zawody w 100% przygotowany. Dziękuję moim sponsorom firmie SONAX oraz Central Kort za wsparcie podczas tego sezonu. Widzimy się już w przyszłym tygodniu na Słowacji.

 

 

Piotr Oleksyk:
Wspaniały, szybki i ulubiony wyścig. To tak w skrócie. To właśnie tu w Siennej debiutowałem 5 lat temu, no i sentyment pozostał. To bardzo szybki rajdowy odcinek a ja takie naprawdę lubię. Udało się dwa razy stanąć na pierwszym miejscu w klasie N-2000. To ułatwia mocno sytuację w tabeli rocznej i mocno przybliża mnie do tytułu mistrzowskiego. Najbardziej cieszę się jednak z trzeciego miejsca w grupie N jakie osiągnąłem podczas 9 rundy GSMP w sobotę. Nie zapomnę szybko atmosfery jaka panowała podczas dolnośląskiego wyścigu no i tych kibiców, którzy z racami stali na trasie, to była fantastyczna oprawa godna Mistrzostw Polski, więcej takich kibiców, więcej rac więcej dobrego prawdziwego dopingu, dziękuję Wam za to. Oczywiście jak to bywa w Siennej nie obyło się bez dzwonów. Pomimo festiwalu wypadków zawody w sobotę i niedzielę skończyły się o czasie przy 75 zawodnikach, co jest z pewnością na plus dla organizatora. Dziękuję wszystkim kibicom, mojej ekipie oraz oczywiście tym, którzy wspierają moje starty a są to: firma Czakram Jacek Okoński, który jest oficjalnym przedstawicielem samochodowych instalacji gazowych marki BRC na Polskę, firmie Mytnik Auto Części oraz Pixel-Reklamy www.pixel-reklamy.pl i agencji reklamowej Elefant. Firmie Team Promotion Marketing i PR Sportowy dziękuję za świetną i profesjonalną obsługę medialną oraz rewelacyjne relacje z zawodów i filmy jakie możecie zobaczyć na youtube.com. Teraz wybieramy się na kolejne zawody na Słowację do Banovców, które również lubię za ich klimat.

 

Rafał Grzesiński:
Po Siennej pomimo małego dzwona jaki zaliczyłem w sobotę, nastroje w zespole są bardzo dobre. Udało się naprawić auto na niedzielną rundę i zdobyć punkty za drugie miejsce w grupie N. Wypadek, który może wyglądał poważnie udało się nam obrócić w żart, bo kto nie jeździ na krawędzi, ten nie wygrywa. Auto wysłaliśmy już do blacharza, żeby nie było takie porozbijane na zawody w Banovcach, do których już teraz się przygotowujemy. Już za półtora tygodnia kolejne rundy GSMP, więc auto musi być sprawne, o co zadba ekipa Vacat Serwis. Walczymy o tytuł Mistrza Polski, więc muszę w zasadzie dojechać wszystkie rundy, bez zbędnego ryzyka. Oczywiście jeśli uda się powalczyć, to będę tylko jeszcze bardziej zadowolony. Najbardziej cieszę się z niedzieli, bo podczas ostatniego podjazdu urwał się wahacz, a ja i tak dojechałem na drugim miejscu. Gratuluję wyniku Damianowi Łacie, który pogodził mnie i Waldka w 10 rundzie. Dziękuję rodzinie na wyrozumiałość i nerwy podczas tych zawodów. Kibicom chciałem bardzo mocno podziękować za świetny doping, no i oprawę jaką przygotowali dla nas z racami dymami i flagami, spisaliście się na medal. Dzięki moim sponsorom możemy kontynuować walkę o tytuł mistrzowski, za co bardzo dziękuję firmie Vacat Technika i Vacat Serwis. Sienna była dla mnie całkowicie inna niż reszta wyścigów. Jechałem tu po raz pierwszy i musiałem się przekonać do tej trasy. To trasa dla facetów, prawdziwych mężczyzn, bo drzewa które rosną tuż przy linii drogi robią wrażenie. Cieszę się z jazdy na limicie bo kibice to uwielbiają. Do zobaczenia w Banovcach.

 

Marcin Kózka:
Sienna to wyścig daleko od domu. Jechałem go 2 raz i tym razem również nie przypadł mi do gustu. Podczas 9 jak i 10 rundy jechałem na w pół sprawnym motorze. Udało się ukończyć rywalizację na trzecim miejscu w klasie, ale to nie jest wynik jaki bym sobie wymarzył. Moja moc była nie porównywalna do samochodów C2R2 jakimi dysponowała konkurencja. Poza tym miałem skrzynię nie przystosowaną do krótkiego wyścigu w Siennej i skończyło się i tak dobrze. W niedzielę było trochę przygód na trasie, obróciło mnie i spadłem na 3 miejsce. Szkoda, bo mogło być lepiej. Na Banovce mamy już nowy silnik przygotowany i czeka na przekładkę. Dziękuję organizatorom w swoim imieniu i kolegów, bo zawody były sprawnie przeprowadzone. Dziękuję również partnerom zespołu firmie: GROSAR stacje paliw www.grosar.pl, firma Pixel-Reklamy www.pixel-reklamy.pl oraz TD Consulting Nieruchomości Rekreacyjne. Dziękuję również Piotrkowi Oleksykowi, za cenne rady i najlepszej ekipie PR – Team Promotion Marketing i PR Sportowy. Dziękuję też kibicom za doping i świetna oprawę zawodów.

 

Andrzej Szepieniec:
Fajny wyścig, który zebrał duże żniwo. Tylu wypadków w tym sezonie podczas jednego weekendu nie pamiętam. Sam w sobotę zniszczyłem lekko auto. Każdy z nas na tej trudnej, jakby nie było rajdowej trasie miał takie same warunki. Na cięciach było sporo kamieni, na których w sobotę poślizgnąłem się uderzając w betony, uszkodziłem auto i nie skoczyłem 9 rundy. To krótki wyścig, ale trzeba być w nim bardzo skupionym, to z jednej strony jego wada, ale i również zaleta. W niedzielę, było już dużo lepiej, 3 miejsce w generalce poprawiło mi nieco humor, ale mogło być dużo lepiej. Gdyby nie zły dobór opon no i ślizganie się podczas drugiego podjazdu, wynik byłby zdecydowanie lepszy. Organizator powinien wprowadzić nową klasyfikację z punktacją za styl jazdy, którą z pewnością bym wygrał, bo takimi bokami to chyba nikt nie jeździł. W niedzielny poranek po deszczu było szybko i udało się wygrać z konkurencją. Trzeba się teraz skupić na występie podczas GSMP Banovce, które już za półtora tygodnia. Dziękuję za wsparcie moim sponsorom, którzy podczas tak intensywnego sezonu wspierają moje starty, a są nimi: EMU auto części z Krakowa, S Plus najlepszy smart repair w Krakowie, Lizard King najlepszy klub muzyczny w Krakowie, do którego zapraszamy i Krakusów i gości z innych zakątków Polski, firmy Electronic Control System, Tech Racing oraz ekipia Rally Tech, zajmująca się serwisem auta. Moją oprawą medialną zajmuje się opolska ekipa firmy Team Promotion Marketing i PR Sportowy, której dziękuję za wsparcie wizerunkowe. Widzimy się w Banovcach, gdzie przydałoby się osiągnąć lepszy wynik niż w Siennej.

Samochody: 

News

Rajd Szwecji 2024: Jakub Matulka i Daniel Dymurski rozpoczynają rywalizację w Rajdowych Mistrzostwach Świata!
Od rozgrywanego na zaśnieżonych odcinkach specjalnych Rajdu Szwecji swoją... więcej
Przed nami 3. edycja Igrzysk Sportów Motorowych FIA Motorsport Games
Kolejna, trzecia edycja Igrzysk Sportów Motorowych FIA Motorsport Games... więcej
Valvoline Rajd Małopolski w Rajdowych Mistrzostwach Strefy Europy Centralnej!
10 rund liczy opublikowany właśnie kalendarz Mistrzostw FIA Strefy Europy... więcej
19 oesów czeka na zawodników i kibiców
Do inauguracji ORLEN 80.Rajdu Polski pozostały ponad cztery miesiące, ale... więcej
Benefis Macieja Wisławskiego
W ostatnią sobotę (03.02.24) w Centrum Kultury i Sztuki w ... więcej
ORLEN 80. Rajd Polski: bilety już w sprzedaży, rekordowa liczba stref dla kibiców
Polski Związek Motorowy oraz warszawska firma Top Racing podpisały umowę... więcej
Szkolenie sędziów sportu samochodowego, 16.02.2024, Stalowa Wola
I. Cele szkolenia:- przeprowadzenie szkoleń i egzaminów na licencje sędziowskie... więcej
Szkolenie kandydatów na sędziów i zawodników sportu samochodowego, 24.02.2024, Białystok
Organizatorem szkolenia jest OKSS ZO PZM w Białymstoku oraz KSS Automobilklubu... więcej
Jakub Matulka i Daniel Dymurski z przygodami na mecie 59. Rajdu Arktycznego
Jakub Matulka i Daniel Dymurski dotarli do mety 59. Rajdu Arktycznego... więcej

Strony

- Archiwum