Trzech Polaków do Cividale

Trzech polskich kierowców zgłosiło się do 35. Cividale - Castelmonte, rundy Trofeo Italiano Velocita Montagna, mistrzostw Austrii i Słowenii, finału FIA CEZ Hill Climb Trophy. Do prowincji Udine wybierają się mistrz strefy w grupie A, Grzegorz Duda, a także Bartosz Wiśniowski debiutujący w N-kowym Lancerze Evo IX z Duda Motorsport, i Piotr Oleksyk.

6,6-kilometrowa trasa prowadzi z Carrarii do Prepotto, na drodze z Cividale del Friuli do sanktuarium Castelmonte w Alpach Julijskich. W sobotę i niedzielę przewidziano po dwa podjazdy wyścigowe. Poprzednie cztery edycje wyścigu wygrał Franco Cinelli w Loli B99/50.

Po 11 rundach FIA CEZ Trophy, Grzegorz Duda prowadzi w grupie A mając 51 punktów przewagi nad Tripo Ivoviciem, 79 nad Igorem Drotarem. Do zdobycia pozostało 50 punktów.

- Jedziemy do Cividale we Włoszech utrzymać pierwsze miejsce w generalce - mówi Grzegorz Duda. - W tym momencie w grupie A mamy już zapewniony tytuł, ale finałowa runda jest wspaniały wyścigiem, który podsumuje cały sezon jazdy w FIA CEZ Hill Climb Trophy. Sama trasa to majstersztyk. 6600 m odcinka specjalnego po nawierzchni, która zostawia wiele do życzenia to nie lada wyzwanie. Tu liczy się znajomość każdego zakrętu, których jest niezliczona ilość. Dobór opon i ustawienie zawieszenie będzie odgrywało kluczową rolę. Liczymy też na bardzo dużą frekwencję ponad 100 zawodników, co stworzy wielkie wyścigowe show. W 2011 roku właśnie w Cividale z rywalizacji wykluczyła nas awaria skrzyni biegów, ale tym razem jesteśmy świetnie przygotowani i będziemy walczyć do końca. Moja znajomość trasy zapewnia szybką i dynamiczną jazdę po drugi tytuł FIA CEZ. Już teraz chciałbym bardzo podziękować całemu zespołowi Duda Motorsport za cały sezon, a zwłaszcza Tomkowi i Grześkowi, którzy włożyli ogrom pracy w przygotowanie Lancera. Mój sukces jest też ich sukcesem. Dziękuję moim wspaniałym sponsorom za wiarę w sukces: firmie Blachdom Plus Jana Głuca, V-Tech Dynamometer, Markowi Steinhofowi z firmy Steinhof, firmie www.slickityres.pl, Why-Not oraz Aquapipe i Redruk. Od początku sezonu otrzymuję wsparcie medialne portalu www.wyscigigorskie.pl, który tym razem po raz kolejny w tym sezonie pojawi się razem z naszym zespołem na zawodach i przeprowadzi relację. Dziękuję również TVP Kraków i wszystkim kibicom za wsparcie, jakiego nam nie brakowało. Po raz pierwszy pojedzie z nami Bartek Wiśniowski, który miał już podczas zawodów w Kotorze zaliczyć swój pierwszy występ. Niestety, odwołane zawody nie dały mu takiej szansy, dlatego jego pierwszy test odbędzie się na prawdziwym włoskim klasyku.

- Zostałem rzucony na głęboką wodę i pierwszy start w mojej karierze odbędzie się na włoskim odcinku z Cividale do Castelmonto - powiedział Bartosz Wiśniowski. - Cały czas mocno przygotowuję się do występu w międzynarodowych zawodach. Jazda wśród tak utytułowanych zawodników to sama przyjemność, więc już teraz czekam na pierwsze kilometry na wyścigowym odcinku na północy Włoch. To będzie mój sprawdzian, tego co udało mi się nauczyć. Grzesiek Duda będzie z pewnością bacznie obserwował moje poczynania i będziemy korygowali wszelkie błędy. Nie ukrywam, mam wielką ochotę do szybkiej jazdy, nauki i zdobywania doświadczenia. Liczę na udany występ i pierwsze szlify w FIA CEZ Trophy. Dziękuję moim sponsorom za umożliwienie mi uczestnictwa w tak prestiżowych zawodach: firmie Bramy Wiśniowski oraz Gardbis. Zapraszam wszystkich kibiców na weekend do Włoch. Trzymajcie za mnie i Grześka Dudę kciuki.

- Ostatnie zawody w tym sezonie odbędą się dla mnie we Włoszech - mówi Piotr Oleksyk. - Chciałbym zobaczyć, jak wyglądają takie zagraniczne zawody, podpatrzeć europejską konkurencję z grupy N i A. Do tego występu od dłuższego czasu namawiał mnie mocno Grzegorz Duda. Udało mu się i już w czwartek wybieramy się do Cividale del Friuli na 12 rundę FIA CEZ Hill Climb Trophy. Chciałbym bez przygód przejechać cały wyścig i zebrać nowe doświadczenie. Wyjazd do Włoch to nagroda za świetny sezon w GSMP, w którym udało mi się zdobyć tytuł Mistrza Polski w klasie N-2000. Tym bardziej cieszę się na ten występ, ponieważ mój główny sponsor, firma BRC ma swoją siedzibę właśnie we Włoszech. Trasę widziałem tylko na onboardach. Jest rewelacyjna, typowo rajdowa i ma 6600 m. To coś jak Limanowa, ale z większą ilością zakrętów. Podczas tego wyścigu nie chcę nikomu nic udowadniać. To runda FIA CEZ oraz Mistrzostwa Austrii i Słowenii, więc główny cel to zmierzyć się z zagranicznymi zawodnikami i znaleźć swoje miejsce. Dziękuję moim sponsorom, którzy uhonorowali mój tytuł mistrzowski właśnie tym występem: firmie Czakram Jacek Okoński, który jest oficjalnym przedstawicielem samochodowych instalacji gazowych marki BRC na Polskę, firmie Mytnik Auto Części oraz Pixel-Reklamy i agencji reklamowej Elefant. Cieszę się bardzo, że z polskimi reprezentantami do Włoch wybiera się portal www.wyscigigorskie.pl, który przygotuje z tych zawodów materiały filmowe, onboardy, no i przeprowadzi na miejscu relację dla naszych kibiców. Trzymajcie za mnie kciuki i za całą polską ekipę.

Samochody: 

News

Rallycross i Autoccross wracają na Tor Poznań
Po wielomiesięcznej przerwie na Tor Poznań wracają wyścigi Rallycross... więcej
Nowości, powroty i niespodzianki – kto wystartuje w 52. Rajdzie Świdnickim?
77 załóg, w tym 26 w rajdówkach sprzed lat, zadeklarowało start w... więcej
Powracamy na asfalty – WRC Rajd Chorwacji na żywo w Motowizji
Padok Rajdowych Mistrzostw Świata powrócił już z wyprawy do Afryki.... więcej
Millers Oils partnerem tytularnym HRSMP
Nowym partnerem tytularnym Historycznych Rajdowych Samochodowych Mistrzostw... więcej
Szkolenie na licencję stopnia N-Drift, 22.04.2024, Autodrom Słomczyn
1. Termin: 22 kwietnia 2024 (poniedziałek)2. Miejsce: – Autodrom Słomczyn... więcej
Szkolenie sędziów sportu samochodowego, 23-25.04.2024, Mikołajki
PROGRAM SZKOLENIA I EGZAMINU NA LICENCJĘ SĘDZIEGO SPORTU SAMOCHODOWEGO STOPNIA... więcej
Rajd Chorwacji 2024: Jakub Matulka i Daniel Dymurski wracają na trasy Rajdowych Mistrzostw Świata!
W najbliższy weekend załoga LOTTO Matulka Rally Team przystąpi do ... więcej
Memoriał w Wieliczce: Ratajczyk z Szcześniakiem zgarniają wszystko!
Michał Ratajczyk pilotowany przez Jędrzeja Szcześniaka (Skoda Fabia Rally... więcej
Sześć razy w terenie
Długie odcinki specjalne, widowiskowa jazda po bezdrożach, zróżnicowana... więcej

Strony

- Archiwum