Polski Związek Motorowy

Maciej Stańco odzyskał prowadzenie w Grand Prix Polski wygrywając w stawce WSMP drugi sprint E1+2000 na Pannonia-Ringu. Bielszczanin zajął trzecie miejsce w łączonej rundzie mistrzostw Węgier, Polski, Czech i Słowacji - za Denisem Waszkiem i Martinem Matzke. Artur Janosz finiszował na szóstej pozycji i ma już tylko punkt straty do Miro Konopki, wicelidera GPP.

^{Fot. Tomasz Brzeziński}

W sobotę w dniu 19 urodzin, Artur Janosz okazał się najlepszym polskim kierowcą w sprincie E1+2000 na Pannonia-Ringu. Ferrari zespołu Fuchs Star Moto Racing finiszowało na piątym miejscu, drugim w Grand Prix Polski - za Miro Konopką, który objął prowadzenie w punktacji. Zwycięstwo przypadło Antoninowi Herbeckowi w Pagani Zondzie. Drugą lokatę zajął Martin Matzke w prototypowym BMW, zbudowanym przez Purum Sport na bazie M3 E36. Miro Konopka stanął na trzecim stopniu podium. Andrzej Lewandowski, szósty w wyścigu, odebrał puchar za drugie miejsce w klasie E1-3500.

Podczas sobotniego wyścigu Herbeck startujący z pole position, ukończył pierwsze okrążenie jako dziesiąty i przebijał się do przodu. Na czwartym okrążeniu Maciej Stańco wyprzedził prowadzącego Miro Konopkę. Od 6 rundy liderował Herbeck. Stańco po przygodzie stracił trzy okrążenia. Artur Janosz, początkowo jedenasty, wyprzedzał rywali i na 12 kółku awansował na piątą lokatę.

^{Fot. Tomasz Brzeziński}

- Po starcie prowadził Konopka, ja jechałem jako drugi - powiedział Autoklubowi Maciej Stańco. - Tu jest wąsko i ciężko przejść rywala, ale w  końcu wyprzedziłem Konopkę. Zacząłem mu odjeżdżać, a doganiało nas Pagani, szybsze na prostej o 50 km/godz. Nie powinienem z nim walczyć. To był mój błąd. Spojrzałem w lusterko przed zakrętem, pojechałem za szybko, postawiło mnie i wpadłem do żwiru. Trochę potrwało, nim wyciągnął mnie traktor. Sprawdziliśmy samochód w depo i pojechałem dalej. Dzień dla Star Moto uratował Artur Janosz, który wywalczył piąte miejsce w wyścigu.

W niedzielę Stańco prowadził do 9 okrążenia. Potem został wyprzedzony przez Audi TT-R DTM Tomasa Liedla, a na 10 kółku spadł na piątą lokatę. Denis Waszek (12), Martin Macke, Maciej Stańco i Zdeno Mikulasko (13) zostawili za sobą Liedla. Miro Konopka spadł z czwartego na 9 miejsce.

Wyścig 1 E1+2000 (14 okrążeń)
1. Antonin Herbeck (CZ) Pagani Zonda 27.51,123
2. Martin Matzke (CZ) BMW M3 +6,491
3. Miro Konopka (SK) Porsche 997 GT3 R +25,298
4. Denis Waszek (CZ) Ferrari 430 GT3 +37,330
5. Artur Janosz (PL) Ferrari 430 GT3 +41,802
6. Andrzej Lewandowski (PL) Porsche 997 GT3 +46,232
7. Lukas Vrecka (CZ) BMW M3 E36 GTR +1.07,455
8. Milan Braun (CZ) BMW M3 E36 GTR +1.28,656
9. Petr Kacirek (CZ) BMW M3 E36 GTR +1.29,286
10. Jarosław Budzyński (PL) Porsche 997 GT3 Cup +1.30,141
15. Bartosz Opioła (PL) Porsche 997 GT3 Cup -1 okr.
16. Maciej Stańco (PL) Ferrari 430 GT3 -3 okr.

WYŚCIG 2 E1+2000 (14 okrążeń)
1. Denis Waszek (CZ) Ferrari 430 GT3 27.38,589
2. Martin Matzke (CZ) BMW M3 +5,741
3. Maciej Stańco (PL) Ferrari 430 GT3 +12,575
4. Zdeno Mikulasko (SK) Porsche 997 GT3 Cup +15,722
5. Tomas Liedl (SK) Audi TT-R DTM +22,284
6. Artur Janosz (PL) Ferrari 430 GT3 +31,647
7. Lukas Vrecka (CZ) BMW M3 E36 GTR +1.07,712
8. Petr Kacirek (CZ) BMW M3 E36 GTR +1.13,165
9. Miro Konopka (SK) Porsche 997 GT3 R +1.13,792
10. Milan Braun (CZ) BMW M3 E36 GTR +1.20,025
11. Bartosz Opioła (PL) Porsche 997 GT3 Cup +1.31,490
15. Andrzej Lewandowski (PL) Porsche 997 GT3 -2 okr.