Fot. Michał Kondrowski www.RallyArt.pl
Po zeszłotygodniowym sukcesie w Belgii oczekiwania zespołu Automax Rallycross Team Poland przed rundą w holenderskim Valkensward były wysokie. W przejazdach treningowych Krzysztof Skorupski osiągał czasy w ścisłej czołówce. Ale w kwalifikacjach przez słabsze starty wynikające z innej charakterystyki silnika, Polak utykał za wolniejszymi zawodnikami. Ich wyprzedzanie, pomimo najszybszych w stawce pojedynczych okrążeń, nie pozwoliło na zajmowanie wysokich pozycji.
W biegu finałowym scenariusz się powtórzył. Krzysztof musiał przebijać się z finału B. Po starcie wyprzedzał kolejnych rywali awansując w stawce. Niestety pod koniec biegu gdy reprezentant polski wjeżdżał w Joker Lap to samo w ostatniej chwili postanowił zrobić Makarov. Rosjanin gwałtownie zmienił kierunek jazdy i zmusił Skorupskiego do zmiany decyzji. W przeciwnym wypadku doszło by do kolizji. Kierowca Polo wpadł w miękki piach i stracił cenne sekundy. Później nie udało mu się poprawić pozycji i zajął 4 miejsce w finale B i 10 w klasie Super 1600.
- Archiwum