Polski Związek Motorowy

Sébastien Ogier i Julien Ingrassia trzeci raz z rzędu wygrali Rally Italia Sardegna, podnosząc do 28 liczbę zwycięstw w mistrzostwach świata. Po najlepszym czasie na Power Stage, Ogier wyprzedził o 3.05 rewelację rajdu, Haydena Paddona. Trzeci stopień podium przypadł Thierry'emu Neuville. Robert Kubica i Maciek Szczepaniak zakończyli występ szóstym czasem na Power Stage. Polska załoga została sklasyfikowana na 30 miejscu.

- To był dla nas skomplikowany weekend - powiedział Robert Kubica. - Mieliśmy wiele problemów - od defektów opon do błędów. Wiemy, nad czym musimy pracować. Staramy się poprawić. Mam nadzieję, że Rajd Polski będzie lepszy. Szkoda, bo Sardynia to trudny rajd i można tu było uzyskać dobry wynik. Najważniejsze, że przejechaliśmy całkiem dużo kilometrów. Jest tak, jak jest...

Sébastien Ogier piąty raz z rzędu uzyskał najlepszy czas na Power Stage. - Nie spodziewałem się zwycięstwa. Przez cały weekend jechałem tak samo szybko, ale czasy nie zawsze były dobre, bo mieliśmy gorsze warunki na drodze. Hayden jechał wspaniałym tempem przez cały weekend i zasłużył na podium.

Hayden Paddon w 41 starcie w mistrzostwach świata uzyskał życiowy rezultat. Do tej pory Nowozelandczyk mógł się pochwalić piątym miejscem w Szwecji. - Jest bardzo, bardzo dobrze. Odczuwam dużą ulgę. To zdumiewający wynik. Mamy szczęście, że tu jesteśmy. To wielki wynik - a jeszcze więcej nadejdzie. Teraz coś było nie w porządku z samochodem. To chyba efekt wczorajszych uszkodzeń.

Thierry Neuville cieszył się z drugiego podium w sezonie. - Nie oczekiwałem podium. Pomogła solidna jazda i trochę umiejętności mechanika. Wiemy, że możemy jechać szybko. Musimy popracować nad samochodem, poprawić wyczucie - i będzie w porządku.

Elfyn Evans okazał się najlepszy z M-Sportu. - Piątek okazał się katastrofą i wieczorem byłem sfrustrowany. To był długi rajd. W końcu mamy solidne czwarte miejsce. Z pewnością wolałbym jechać w piątek lepszym rytmem. Ważne, że ukończyliśmy rajd i zdobyliśmy doświadczenie.

Mads Østberg stracił 50 sekund na Power Strage, ale obronił piąte miejsce i jest nowym wiceliderem mistrzostw świata. - Odcinek był bardzo ciężki dla samochodu. Muszę być zadowolony po moim dużym błędzie. Mieliśmy trudny weekend i ogólnie jestem rozczarowany.

Jari-Matti Latvala zdobył dwa punkty na Power Stage. - Fajnie byłoby zdobyć jakieś punkty. Zaliczyliśmy naprawdę dobry przejazd. Było parę momentów, ale ogólnie trzymaliśmy linię.

Jurij Protasow, siódmy w generalce (życiówka), wygrał rundę WRC 2. - Jestem naprawdę bardzo szczęśliwy. Teraz czekamy na Andreucciego. To był mój najlepszy rajd.

50-letni Paolo Andreucci w come backu w WRC ustąpił Protasowowi o 5,6 sekundy. - Ten odcinek nie był dla mnie dobry, ale jestem bardzo zadowolony z Rajdu Sardynii. Samochód jest fantastyczny na szutrze. Pirelli też są fantastyczne. Team pracował bardzo dobrze.

Jan Kopecký wprowadził na podium Fabię R5. - Początek nie był łatwy. Pierwszego dnia mieliśmy kłopoty. W końcu zajęliśmy trzecie miejsce i jestem bardzo zadowolony. Na pewno nie wystartujemy w Polsce - może w Niemczech.

W trzecim tegorocznym starcie w WRC, Khalid al-Qassimi drugi raz punktował. - Było naprawdę trudno. Na odcinkach czekało dużo niespodzianek, było sporo kamieni. Starałem się dostosować tempo do warunków. Z pewnością w drugim przejeździe ten odcinek był znacznie bardziej czysty. Przy naszych problemach nie cisnąłem zbyt mocno. Jestem zadowolony.

Jeden punkt na Power Stage przypadł Andreasowi Mikkelsenowi. Norweg spadł na trzecie miejsce w mistrzostwach. - To był dla nas bardzo trudny weekend. Mam nadzieję, że zdobędziemy jakieś punkty na Power Stage. Jestem zadowolony z przejazdu.

Więcej na www.autoklub.pl