Polski Związek Motorowy

W dniach 2-6.04.2015r. w miejscowości Sorrento we Włoszech odbył się 65 FICC Youth Rally.

Reprezentantami naszego kraju, oddelegowanymi przez Polski Związek Motorowy były cztery osoby:

Damian Błażejak – Automobilklub Śląski

Norwid Porwoł – Automobilklub Śląski

Łukasz Jajko – Automobilklub Śląski

Marcin Zawada - – Automobilklub Wielkopolski

W zlocie wzięło udział 140 osób z dziewięciu krajów.

Oto, co dla nas napisali.

Na teren zlotu dotarliśmy już w przed dzień rozpoczęcia zlotu. Zachwyciły nas widoki oraz wysoki standard na campingu. Nie było zbyt dużo miejsca, ale wysoki poziom wyposażenia obiektu to rekompensował. Naszą parcelę na namioty dzieliliśmy z przedstawicielami Portugalii, z którymi tworzyliśmy dość liczna grupę liczącą szesnaście osób.
Wieczorem, wzorem lat poprzednich nastąpiła parada ekip oraz uroczyste rozpoczęcie zlotu. Po części oficjalnej odbyła się dyskoteka, na której stawili się chyba wszyscy uczestnicy zlotu.
Następnego ranka miały zostać przeprowadzone konkurencje sportowe, a następnie w planach była wycieczka na Capri. Niestety, do dziś nie wyjaśniono nam, z jakiego powodu te dwa punkty programu nie zostały zrealizowane. Byliśmy tym bardzo zawiedzeni, ponieważ liczyliśmy na wspaniałą sportową rywalizację i zabawę. Nie zaproponowano nic w zamian, więc ten czas musieliśmy sobie zagospodarować sami, organizując sobie wyjazd do pobliskiego miasteczka, które urzekało tak za dnia jak i po zmroku.

W sobotę rano organizatorzy zlotu zaplanowali wycieczkę autokarową do Positano. Trudno nam o tym pisać, ale tego punktu programu również nie zrealizowano! Nie zaproponowano nic w zamian, zatem kolejny dzień znowu musieliśmy zagospodarować sobie na własna rękę. Nie myśląc długo, wspólnie z ekipą Portugalczyków wybraliśmy się do Pompei.  Mimo deszczowej aury wycieczka bardzo się udała. Pod wieczór odbyła się kolejna dyskoteka, podczas której wszyscy wystąpili w roli przebierańców.
Niedziela była dniem deszczowym, więc wszyscy spędzili swój czas w domkach i namiotach.
Mimo takiej leniwej atmosfery zaczęliśmy już pakowanie, gdyż nazajutrz o piątej nad ranem musieliśmy opuścić camping udając się na pociąg do Neapolu.
Niedzielny wieczór minął dość szybko. Odbyło się zakończenie zlotu i rozdano nagrody.
Cały poniedziałek spędziliśmy na podróży do Polski. Wszyscy dotarli do swoich domów około północy.
Mimo pewnych niedociągnięć, zlot uważamy za udany. Miło było znowu spotkać się ze znajomymi z innych krajów i dowiedzieć się, co się u nich pozmieniało w ciągu ostatniego roku.
Mamy nadzieję, że w przyszłym roku pojedzie nas więcej!!!