Rally Gala okiem uczestników

 

19 kwietnia reprezentacja Automobilklubu Polski wybrała się na weekendowy podbój ziemi Kędzierzyńskiej podczas pierwszych dwóch rund Turystyczno-Nawigacyjnych Mistrzostw Polski. Nasza liczna reprezentacja składająca się z pięciu załóg zgłosiła się do startu w dwóch dyscyplinach.

1. Nawigacja
- Tomasz Lisicki, Piotr Lisicki - startujący równocześnie w CEC
- Bartosz Komarnicki, Paweł Podbielski
- Maciej Zalewski, Franciszek Jaworski

2. Turystyka
- Anna Podbielska, Marta Grodkiewicz
- Piotr Miszczak, Beata Krawiec
Wszystkie nasze załogi zgłosiły się w biurze rajdu prawie punktualnie.

Już pierwszego dnia, a w zasadzie wieczoru, organizatorzy zapewnili uczestnikom moc wrażeń. Tuż po kolacji załogi wyruszyły pod parking pływalni w Kędzierzynie-Koźlu, gdzie miały odbyć się pierwsze dwie próby sprawnościowe. Dodatkowo dla załóg turystycznych organizatorzy zorganizowali krótki spacer, po którym odbył się pierwszy test turystyczny. Niestety tego wieczoru aura nie dopisała, i podczas gdy turyści mokli zwiedzając pobliski park dzielnie notując na przemokniętych kartkach swoje spostrzeżenia, nawigatorzy dzielnie rozgrzewali swoje maszyny do prób sprawnościowych. Chwilę po 20:00 pierwsze załogi wystartowały do zmagań ze śliskim i ciasnym torem.

Zmagania na placu wszystkich 43 załóg z obu dyscyplin trwały prawie dwie godziny i już przed 22:00 pierwsze załogi wyruszyły na trasę rajdu.
Pierwsza runda składała się z dwóch odcinków (dla każdej dyscypliny) a jej trasa prowadziła przez liczne pobliskie miejscowości. Nawigatorzy dzielnie zmagali się z trasą, opisaną licznymi mapami i choinkami błądząc niekiedy po bezdrożach, podczas gdy turyści mimo nieco prostszej trasy dzielnie poszukiwali rozwiązań do licznych zadań przygotowanych przez organizatorów. Po blisko czterogodzinnej rywalizacji, mimo trudnych warunków i wszechobecnej ciemności, wszystkie nasze załogi około godziny 2:20 szczęśliwie powróciły do hotelu. Niestety tego dnia nie wszystkie załogi biorące udział w rajdzie zdołały go ukończyć. Przykra przygoda spotkała jedną z czeskich załóg nawigacyjnych, która w trakcie swoich zmagań skończyła z urwanym kołem. Szczególna nagroda Fair-play należy się natomiast załodze Bartka i Pawła, którzy mimo walki z czasem znaleźli parę minut, by udzielić pomocy kolegom z Tarnowa, którzy niefortunnie zjechali do rowu.

Mimo późnego powrotu, naszym kierowcom i pilotom nie udało się długo pospać i już o 8:00 po śniadaniu ponownie stawili się na placu pod miejskim basenem. Tam ponownie turyści odbyli swój spacer, tym razem po pobliskim cmentarzu i ponownie odbyły się dwie próby sprawności. Tym razem aura była nieco bardziej łaskawa, i mimo pochmurnego nieba deszcz tym razem odpuścił. Załogi ponownie zmagały się z tą samą ciasno ustawioną próbą sprawnościową i tuż po 9:30 jeden za drugim wyruszyli na kolejne odcinki.
Tym razem nawigatorzy zmagali się ponownie z dwoma odcinkami, turyści zaś mieli do przejechania trzy. Nawigacja ponownie błądziła po mapach i choinkach, których ilość przekraczała niekiedy miejsce jakie pozwala pilotowi na względnie komfortowe rozmieszczenie materiałów, turyści zaś musieli obkleić samochody dodatkowo zdjęciami, które trzeba było na trasie zlokalizować. Trasy znów prowadziły po okolicznych drożach i bezdrożach, i jak mogło by się wydawać za dnia powinno być nieco prościej, jednakże i tym razem nie zabrakło przygód. Jak to bywa, w opisie trasy pojawił się mały chochlik, który tym razem załodze Piotrka i Beaty zapewnił nieplanowany dwudziestominutowy postój na jednym z przydrożnych pól. I tu słowa uznania dla kolegów z Opola którzy tym razem naszej załodze przynieśli pomoc z kawałkiem linki.

Ostatecznie około 15:00 już wszystkie nasze załogi szczęśliwie ukończyły zmagania, i w oczekiwaniu na wyniki udali się na zasłużony obiad.
Komisja nad ogłoszeniem prawidłowych wyników pracowała niemalże do godziny 20:00, pojawiło się klika protestów i sporów, dodatkowo konieczna była wycieczka komisji sędziowskiej na trasę rajdu, problematyczna stała sie definicja "walca pełnego" w klasie turystów, jednak ostatecznie udało się dojść do porozumienia i parę minut po 20:00 rozpoczęła się oficjalna gala wręczenia nagród.

Ostatecznie puchary z naszej ekipy otrzymała nawigacyjna załoga Tomka i Piotrka, drużynowo zaś zajęliśmy IV miejsce i zostaliśmy uhonorowani dyplomem.
Po całej uroczystości nasza reprezentacja udała się jeszcze na grillowy poczęstunek, gdzie przy wspólnym stoliku, ciepłym posiłku i długich rozmowach minęły kolejne godziny.

Ostatecznie około 23:00 rozpoczęła się mozolna droga powrotna w kierunku Warszawy.
Piotr Miszczak

Zdjęcia  Organizatora rajdu

relacja radiowa

Turystyka: 

News

2 Runda TPP - Szwajcaria Podlaska 2024
Automobilklub Bialskopodlaski zaprasza na rajd turystyczny Szwajcaria Podlaska... więcej
48th Volta a Mallorca
Przedstawiamy otrzymane informacje o kolejnej edycji cyklu Volta a Mallorca.... więcej
Odszedł Andrzej Piwoński
W dniu 19 marca 2024 odszedł od nas Andrzej Piwoński, członek Komisji Sportów... więcej
Szkolenie OSP PZM - Poznań
Przedstawiamy szczegóły dotyczące Ogólnopolskiego Szkolenia Organizatorów... więcej
Komunikat GKT nr 7/2024 - punktacja w rundach NSMP, TMMP, TPP
Główna Komisja Turystyki opublikowała Komunikat nr 7/2024 dotyczący punktaccji... więcej
Szkolenie OSP PZM - Warszawa
Przedstawiamy szczegóły dotyczace Ogólnopolskiego Szkolenia Organizatorów... więcej
Komunikat GKT nr 6/2024 - dofinansowania
Główna Komisja Turystyki opublikowała Komunikat nr 6/2024 dotyczący... więcej
Rajd Pań 2024
Opolskie Stowarzyszenie Automobilistów zaprasza do udziału w I Rundzie... więcej
Rajd "Wielkopolanki za kółkiem"
Zbliża się Dzień Kobiet. Z tej okazji, od prawie 30 lat koledzy zrzeszeni w... więcej
Komunikat GKT nr 5/2024 - osoby rekomendowane.
Główna Komisja Turystyki PZM opublikowała Komunikat nr 5/2024 dotyczący osób... więcej

Strony

- Archiwum