Polski Związek Motorowy

Piotr Parys oficjalnie rozpoczął wyścigowy sezon 2015 stając do walki ze swoimi nowymi rywalami z 10 krajów świata. Dwudniowe treningi Volkswagen Golf Cup torze Slovakia Ring pod Bratysławą były dla Juniora idealną okazją do zapoznania się z nowym samochodem, ogumieniem, mechanikami i oczywiście z resztą kierowców startujących w tegorocznym pucharze.

Przedsezonowe testy Volkswagen Golf Cup rozpoczęły się w poniedziałek 23 marca. Kierowcy najpierw udali się na briefing, na którym omówione zostały ogólne zasady działania samochodu oraz regulamin pucharu. Po spotkaniu przyszedł czas na pierwsze testy na torze. 15-latek z Lublina był zadowolony ze swojej formy, po raz pierwszy prowadząc na treningach Golfa GTI. Kolejne briefingi to spotkania o charakterze dużo bardziej techninczym, na którym wytłumaczone zostały między innymi zasady działania telemetrii. Z każdym przejazdem Junior czuł się co raz pewniej za kierownicą Golfa GTI i próbował znaleźć limity wyznaczone przez samochód.

W serii Volkswagen Golf Cup, Junior będzie miał do swojej dyspozycji zupełnie nowe dla siebie technologie: innowacyjny system Push-to-Pass, 260-konny silnik TSI oraz wyczynowe ogumienie. Piotr jest jednak świadom stojącego przed nim wyzwania. Nie brakuje mu jednak motywacji do zmierzenia się z rywalami prezentującymi bardzo wysoki poziom. Pierwsza runda sezonu zaplanowana jest na 24-26 kwietnia na torze Oschersleben.

Piotr Parys: - To były dwa bardzo produktywne dwa dni spędzone na torze Slovakia Ring. Miałem okazję zapoznać się z nowym dla mnie Golfem GTI i jestem pod dużym wrażeniem tego samochodu, jak i całej organizacji pucharu. Jeździło mi się bardzo dobrze i udało mi się zapoznać z wszystkimi nowymi systemami. Pogoda nam dopisała, więc w pełni zrealizowaliśmy cały nasz program. Korzystając z okazji chciałbym bardzo podziękować Automobilklubowi Wielkopolskiemu, którego jestem członkiem od początku swojej przygody z wyścigami samochodowymi. Między innymi dzięki jego wsparciu mogę realizować swoje marzenia. Jednym z nich są właśnie starty w Volkswagen Golf Cup 2015. Już nie mogę się doczekać pierwszej rundy pucharu, która pod koniec kwietnia odbędzie się na niemieckim torze Oschersleben.

--

Marcin Jaros zakończył dwudniowe testy Volkswagen Golf Cup, które odbyły się na torze Slovakia Ring pod Bratysławą. Warunki do pierwszych w tym sezonie treningów Golfa GTI były więcej niż sprzyjające - pogoda była perfekcyjna, podobnie jak samochody przygotowane przez ekipę Volkswagen Racing Polska.

Sezon 2015 Marcin Jaros może uznać oficjalnie za otwarty. Dwudniowa sesja na torze Slovakia Ring dała przedsmak nadchodzących zmagań i zwiększyła apetyt przed pierwszą rundą zaplanowaną na weekend 24-26 kwietnia na niemieckim obiekcie Oschersleben.

Marcin ponownie zasiadł za kierownicą znanego już sobie Golfa GTI przygotowanego przez Volkswagen Racing Polska z siedzibą w Tarnowie. Ku jego zadowoleniu, dwudniowe testy ukończył bez najmniejszych problemów, a samochód ponownie spisywał się bez zarzutów.

Marcin Jaros: - Zakończyliśmy testy Volkswagen Golf Cup na Słowacji. Po tym dwudniowym treningu chyba wszyscy kierowcy są zadowoleni. Zrobiliśmy całkiem sporo kilometrów, a słoneczna pogoda pozwoliła nam na wykonanie swojej pracy w stu procentach. Mieliśmy również możliwość poznania reszty kierowców i trzeba przyznać, że tegoroczna walka zapowiada się na bardzo ekscytująco. Ciężko jest wskazać faworytów do zwycięstwa. Najchętniej pojechałbym prosto ze Słowacji na tor Oschersleben żeby już zacząć tegoroczne zmagania. Niestety, przed nami miesiąc przerwy, który z pewnością wykorzystam na jeszcze lepsze przygotowanie się do całego sezonu.