Miniony weekend na długo zapadnie w pamięci młodemu kierowcy z Wilkszyna. W trakcie IX i X rundy ROK CUP POLAND odbywał się memoriał poświęcony jego byłemu mechanikowi- tragicznie zmarłemu Pawłowi Marciniszynowi. Zawodnik po raz pierwszy stanął na podium, a wygraną zadedykował swojemu byłemu opiekunowi. Wzruszenia nie krył ojciec Pawła wręczający nagrodę Damianowi.
Zawodnik Automobilklubu Leszczyńskiego przybył ze swoim zespołem do Poznania kilka dni wcześniej. Aura nie dopisywała, w związku z czym treningi odbywały się raz w deszczu, raz w słońcu. Z piątku na sobotę pogoda uległa poprawie i słońce towarzyszyło ścigającym się przez resztę weekendu.
Zmagania IX rundy Damian zaczął od czasówki, w której uzyskał 7 najlepszy czas okrążenia. W półfinale wypadł troszeczkę gorzej, dojeżdżając do mety jako 10. Prawdziwie profesjonalną jazdą pochwalił się w finale. Po bardzo dobrym starcie, młody kierowca szybko przemykał przez stawkę. Metr za metrem zbliżał się do lidera wyścigu, ostatecznie kończąc bieg na 2 miejscu ze stratą do prowadzącego zaledwie 0.296s. Zapewniło mu to 3 miejsce podium, które było fantastycznym uhonorowaniem pamięci tragicznie zmarłego mechanika.
Podczas niedzielnych sesji Damian wciąż utrzymywał swoje rewelacyjne tempo. W czasówce wywalczył 2 pole startowe, osiągając czas, ze stratą 0.029s. do prowadzącego. W półfinale jechał technicznie, utrzymując się w czubie stawki i śmiało pokonując zakręty poznańskiego kartodromu. Wyścig ten ukończył również z wysokim 2 miejscem. Niestety w finale dopadł go pech. Decyzją sędziów kierowca został ukarany wykluczeniem z wyścigu, przez co stracił możliwość rywalizowania o punkty i został sklasyfikowany na 12 miejscu rundy.
Weekendowe występy Damiana pokazują nam, jak wysoki poziom reprezentuje. W klasyfikacji generalnej plasuje się na 7 pozycji, a kolejne szanse do zgarnięcia punktów będzie miał już 26 i 27 lipca na torze w Gostyniu, gdzie rozegrane zostaną XI i XII runda ROKA. Do tego czasu zapowiedział intensywne treningi i kształtowanie formy.