Polski Związek Motorowy

Sébastien Ogier i Julien Ingrassia trzeci raz z rzędu wygrali Rally México. Ogier ma już połowę dorobku rekordzisty imprezy, Sébastiena Loeba. Niepokonany w tym roku, najszybszy na Power Stage, dwukrotny mistrz świata wyprzedził Madsa Østberga o 78 sekund. Andreas Mikkelsen ponownie stanął na trzecim stopniu podium.

Po momencie i 12 czasie na Power Stage, Robert Kubica i Maciek Szczepaniak zajęli 18 miejsce w rajdzie. - Na zakręcie była duża kompresja - opowiadał Robert. - Wiedziałem o tym, ale wczoraj wolno przejeżdżałem to miejsce. Linia była bardzo ciasna. Przód znalazł się w powietrzu i  wyrzuciło nas poza zakręt, ale wszystko jest w porządku. Rajd był OK. Poza jednym błędem wszystko przebiegło gładko, bez dużych problemów. Popełniłem błąd na El Chocolate. To nie jest łatwy rajd i doświadczenie jest tu kluczowe.
- Myślę, że możemy być dumni - stwierdził Sébastien Ogier. - Team wykonał zdumiewającą pracę w ten weekend. Wszystko było perfekcyjne - samochód, opis, dobór opon. Nie mogło być lepiej. To jedno z moich najlepszych zwycięstw.

Mads Østberg w piątym starcie uzyskał najlepszy wynik w Meksyku. - To był trudny rajd. Walczyłem przez cały weekend - również sam ze sobą. Bardzo się cieszę, że uzyskaliśmy dobry wynik. Myślę, że pojechaliśmy bardzo fajnie.

Andreas Mikkelsen przegrał Power Stage z Ogierem o 5,6 sekundy. - To był dobry, czysty przejazd. Jestem z niego zadowolony. Starałem się walczyć z Madsem, ale trzeci raz z rzędu zajęliśmy trzecie miejsce.

Elfyn Evans wyrównał najlepszy wynik w karierze, ubiegłoroczne czwarte miejsce w Meksyku. - To pozytywny weekend, choć momentami było ciężko. Wielu kierowców miało problemy. Starałem się jechać czysto, nie popełnić żadnego błędu - i uzyskaliśmy dobry wynik. Lubię Argentynę, choć w ubiegłym roku miałem tam kłopoty. Postaram się mocniej cisnąć.

Dani Sordo zajął piątą lokatę. - To był bardzo trudny rajd, lecz jestem zadowolony z tych czterech dni. Mieliśmy trochę problemów, straciliśmy dużo czasu, ale samochód jest coraz lepszy i będziemy nadal cisnąć. Postaram się pojechać szybciej w Argentynie.

Martin Prokop zmieścił się w szóstce. - Chciałbym podziękować mojemu zespołowi, bo to był bardzo ciężki rajd dla naszego samochodu. Na poprzednim odcinku zaliczyliśmy przerażający moment. Uszkodziliśmy samochód, straciliśmy dużo czasu. Jestem bardzo zadowolony z wyniku. Zdobyliśmy dużo punktów.

Nasser al-Attiyah wygrał rundę WRC 2 z niemal 8-minutową przewagą. - Musieliśmy ostro walczyć przez cały rajd. Jurij to bardzo dobry kierowca. Pojechaliśmy bardzo sprytnie. Starałem się jechać z głową. Matthieu wykonał dobrą robotę.
Trzeci na Power Stage, Thierry Neuville awansował na ósme miejsce. - Cisnąłem bardzo mocno, ale popełniłem błąd, który kosztował ponad sekundę. Przejechaliśmy przez kompresję pełnym gazem i wyskoczył bieg.

Nicolás Fuchs zdobył 18 punktów w WRC 2. - Rano uszkodziliśmy stabilizator i przez to straciliśmy około 30 sekund. Teraz muszę mocno cisnąć w Argentynie. Postaram się wygrać.

- Jest OK - uznał Jari Ketomaa, trzeci w WRC 2. - Przez cały rajd starałem się jechać czysto. W piątek setup nie był najlepszy, potem poprawiliśmy ustawienie.

Abdulaziz al-Kuwari stracił 34 sekundy do trzykrotnego mistrza Finlandii. - To był naprawdę dobry rajd. Przegraliśmy z Ketomaa'ą na długim oesie. Przestrzeliliśmy zakręt i straciliśmy około 20 sekund. Czekam na następne starty. Jutro lecę do Kuwejtu, potem będzie Argentyna.

Benito Guerra ukończył rajd na 12 miejscu. - Mimo kłopotów mieliśmy fajny rajd. Zaliczymy kilka startów w Europie, być może Rajd Polski - jeszcze nie wiem. Rozmawiamy z M-Sportem. Bardzo dziękuję wszystkim kibicom.

Jari-Mattiemu Latvali zabrakło 1,6 sekundy do punktu na Power Stage. - To był perfekcyjny przejazd. Nie mogłem pojechać lepiej. Dałem z siebie wszystko. Gdyby udało się zdobyć jakieś punkty, poprawiłoby to moją pewność przed Argentyną.

- Jestem naprawdę rozczarowany tym rajdem - oświadczył Kris Meeke. - Zrobiłem dokładnie to, czego nie chciałem zrobić. Nie jadę równo i brakuje mi skuteczności. Jest tak, jak jest.

Hayden Paddon zaliczył moment na Power Stage. - Popełniliśmy błąd na zjeździe, na hamowaniu przed prawym zakrętem. Pojechaliśmy szeroko. W tym rajdzie chodziło o naukę. Teraz czekam na Argentynę.

Ott Tänak i Raigo Mõlder ukończyli Rajd Meksyku mimo zatopienia samochodu na OS3. - To coś zwariowanego i trudno opisać moje uczucia - powiedział Ott. - Jestem bardzo szczęśliwy, że należę do tego zespołu.