Mistrz kierownicy ucieka… z kadru!

 

 

Klasa post 1960 jest dla zawodników MPPZ chyba najbardziej wymagająca. Nie dlatego, że samochody z lat 60. są bardziej narowiste niż wyprodukowane w innym okresie. Nie dlatego, że mają ograniczenia regulaminowe lub dlatego, że organizatorzy planują dla nich dodatkowe utrudnienia na trasie. Bynajmniej! Samochody z tej epoki są znakomite i mają niesamowity sznyt. Powodem wyśrubowanych wymagań tej klasy jest pewien zawodnik, który od momentu jej powstania w 2012 roku – a nawet przed tą datą - nie daje swoim rywalom żadnych szans. Jest to także postać, która nam, reporterom, niezmiennie przyprawia zgryzot, uciekając swoją zieloną rakietą z kadru lub zostawiając na „kliszy” nieprzyzwoite smugi. Marcin Stryczak – bo to o nim mowa -  po czterykroć Mistrz Polski Pojazdów Zabytkowych w klasie post 1965 a potem post 1960, zgodził się opowiedzieć nam o swojej pasji.

Od kiedy trzy lata temu wszedł w posiadanie zielonego Porsche 911 Monte Carlo, rocznik 1966, spędza w nim każdą wolną chwilę. Zanim jednak wjechał nim na podium, poddał samochód całkowitej renowacji. W końcu model „Monte Carlo” zobowiązuje. „Od samego początku zdecydowany byłem na przygotowanie go w rajdowej specyfikacji z 66 roku, kiedy to takie egzemplarze uczestniczyły w rajdach – wspomina Marcin Stryczak. - Zgodnie ze specyfikacją został on wyposażony w siedzenia kubełkowe, pół-klatkę bezpieczeństwa, sportową kierownicę, nieznacznie wydajniejszy układ hamulcowy, sportowy wydech, oświetlenie dodatkowe na masce. Nie bez znaczenia dla zachowania specyfikacji oraz samego późniejszego użytkowania był wlew na środku maski oraz halda – czyli urządzenie odmierzające przejechane kilometry z  bardzo dużą dokładnością. Ciekawostką jest fakt , iż posiada on oryginalne ogrzewanie postojowe.” Wszak Porsche 911 to rajdowa legenda: „Takie modele wygrywały w rajdzie Monte Carlo w latach 1967 (1 m-ce drużynowo na czele z  Vic Elford), w 1968 (1mce Vic Elford , 2-mce Pauli Toivonen), w 1969 (1 m-ce Björn Waldegård, 2 m-ce Gerard Larrousse) i w 70r. (znowu -1 m-ce Björn Waldegård, 2 m-ce Gérard Larrousse)” – wylicza najmłodszy z tej listy mistrzów. Takim samochodem wielokrotnie startował w Rajdzie Polski Sobiesław Zasada, w 1969 roku zdobywając pierwsze miejsce.

Egzemplarz, który zawiózł obecnego Mistrza na podium, przyjechał z drugiej półkuli. Pan Stryczak wypatrzył go w USA. Z zachwytem odkrył, że wraz z samochodem nabył pełny komplet dokumentów. Jego poprzedni właściciele (a było ich zaledwie dwóch) musieli naprawdę kochać swój wóz. Skrupulatnie zbierali faktury, odnotowywali przeglądy. Zachowała się nawet książka serwisowa z lat 60. i wycinki z gazety z 74 r., kiedy miała miejsce jego pierwsza sprzedaż.

MPPZ to fantastyczny cykl imprez pojazdów zabytkowych, jednak nie wyczerpuje sportowych aspiracji naszego mistrza. „Traktuję uczestnictwo [w MPPZ] jak odskocznię od codziennych spraw oraz spotkanie ze znajomymi, natomiast przygoda w Rajdzie Polski Historycznym była jak do tej pory jedną z bardziej emocjonujących imprez w samochodzie zabytkowym, przeznaczona głównie dla samochodów rajdowych oraz będącą jedynym w ostatnich latach w Polsce rajdem z jazdą na regularność (na odcinkach specjalnych, w normalnym ruchu - nie są to odcinki zamknięte,  trzeba utrzymywać podaną przez organizatora średnią prędkość np. 48,5 km/h, do przejechania w dwa dni ponad 700 km w tym ponad 150 km odcinków specjalnych)” – opowiada Pan Stryczak.

Ponieważ RPH już chyba na dobre zagościło w kalendarzu imprez pojazdów zabytkowych, MPPZ ma się świetnie i prężnie się rozwija, a poza tym wszystkim ciągle rośnie oferta przeznaczonych dla zabytków imprez sportowych, emocji w nadchodzącym sezonie z pewnością nie będzie brakowało. Zresztą, jak przyznaje Marcin Stryczak, nie chodzi jedynie o stricte sportowe emocje: „Zachęcam wszystkich, niezależnie, jaki samochód posiadają, do uczestnictwa w zlotach, rajdach, do użytkowania swojego zabytku w każdy możliwy sposób, a mam nadzieję, iż oprócz możliwości poznania ciekawych osób czy miejsc, będziecie mogli poczuć klimat jazdy samochodem z duszą, nieporównywalny ze współczesnymi samochodami.”

 

 

 

Pojazdy zabytkowe: 

News

Polacy na trzeciej pozycji w rajdzie Generations 2024
Dziś gramy z Walią w piłkę kopaną, ale niektórzy z nas byli w tym kraju kilka... więcej
Znamy termin Grand Prix Polski Pojazdów Zabytkowych
Znamy już termin jednego z bardziej lubianych rajdów w kalendarzu PZM. Grand... więcej
V Rajd Ziemi Lubelskiej - II runda MPPZ - zaproszenie
Federacja Zmotoryzowanych serdecznie zaprasza do Lublina na  V Rajd... więcej
GKPZ PZM na Warsaw Motorcycle Show 2024 - galeria zdjęć
W dniach 23-24.03.2024r. GKPZ PZM wystawia się na targach Warsaw Motorcycle... więcej
Polski Związek Motorowy z certyfikatem FIVA
To jest w zasadzie formalność, ale się chwalimy, bo w dzisiejszych czasach... więcej
Automobilista - nasz patron medialny od wielu lat
Wspominaliśmy, że nowymi partnerami cyklu Mistrzostw Polski Pojazdów... więcej
Puchar Polski w Historycznych Rajdach na Regularność 2024 - zapowiedź sezonu
Mamy bardzo dobrą informację dla miłośników rajdów na regularność. GKPZ PZM... więcej
Będziemy na targach Warsaw Motorcycle Show. Przyjdź, pogadaj, zobacz
Już niedługo, bo w dniach 22-24 marca, będziemy, jako Główna Komisja... więcej
Antyradio zostało patronem medialnym cyklu MPPZ
Antyradio zostało patronem medialnym Mistrzostw Polski Pojazdów Zabytkowych. Na... więcej
Świat Motocykli partnerem Mistrzostw Polski Pojazdów Zabytkowych
Miło nam poinformować, że patronem medialnym cyklu Mistrzostw Polski Pojazdów... więcej

Strony

- Archiwum

Facebook

Patroni medialni Mistrzostw Polski Pojazdów Zabytkowych

 

 

 

 

 

Oficjalny pomiar czasu w Historycznych Rajdach na Regularność

Fédération Internationale des Véhicules Anciens