LOTTO Team kopie, naprawia i dojeżdża do mety

- Jechaliśmy, jechaliśmy i dojechaliśmy – tak z szerokim uśmiechem na twarzy Jarosław Kazberuk podsumował kolejny dzień zmagań w Sealine Cross-Country Rally. Za tymi trzema słowami kryło się oczywiście wiele przygód i wyzwań, które musiała pokonać załoga LOTTO Team, bo w rzeczywistości środowy odcinek specjalny wcale nie był łatwy i przyjemny…

Rajd w Katarze minął już półmetek, zostawiając już za plecami kilka załóg, które nie ukończą zmagań. Dlatego właśnie załoga LOTTO Team na każdym kroku podkreśla, że dla niej podstawą jest meta. - Samochód jest testowany, więc bardzo nas cieszy, że za nami kolejne 400 km. Zwłaszcza że minęliśmy dwa Mini po dachowaniu. Sami też mieliśmy kilka przygód, przypadków i niespodzianek, które nas zatrzymywały, ale nie daliśmy się, a najważniejsze jest to, że jak coś się dzieje, to jesteśmy sami w stanie wszystko naprawić – komentował Jarek Kazberuk. 

Obaj zawodnicy, kiedy na biwaku wysiedli z Forda Raptor mieli na twarzach szerokie uśmiechy, bo każda przeszkoda to kolejna nauka i należy podchodzić do niej z dystansem. – W zupełnie wyjątkowy sposób odcięło nam dziś zasilanie paliwa, więc staliśmy patrząc w niebo i szukając tam pomocy – śmiał się Robert Szustkowski. - Na całe szczęście, szef naszego zespołu mechaników, Albert Gryszczuk był pod telefonem i powiedział nam jak wydostać się z opałów.

Tym razem nie było natomiast problemu z klimatyzacją w samochodzie... – Było chłodno, a momentami nawet zimno. Choć jak się kopie, to szybko robi się gorąco... Na szczęście dziś przydarzyło nam się to tylko raz – mówił Szustkowski.

Rzeczywiście na jednej z wydm, prowadzący tego dnia Jarek Kazberuk popełnił minimalny błąd i zespół zaliczył tzw. „wlepkę”. - Chciałem przejechać wydmę, a sądząc, że z drugiej strony jest ścięta, odjąłem gaz i… lekko wtopiłem się w piasek. Po wydobyciu Raptora z pułapki Robert zdyszany powiedział, że mamy się już nie kopać, więc obiecałem, że do mety to się już nie powtórzy. Choć nie zmienia to faktu, że za tę wpadkę stawiam dziś napój chłodzący – komentował rajdowiec.

W czwartek zawodników czeka przedostatni odcinek specjalny. Aktualnie załoga LOTTO Team zajmuje bardzo dobre, 5. miejsce w klasie samochodów seryjnych (T2).

Samochody: 

News

Szkolenie sędziów sportu samochodowego, 09.03.2024, Polanica Zdrój
AUTO MOTO KLUB Kłodzko, zaprasza swoich członków kandydatów na sędziów sportu... więcej
Szkolenie sędziów sportu samochodowego, 02.03.2024, Krosno
I. Cele szkolenia:    – przeprowadzenie szkoleń i... więcej
Szkolenie sędziów sportu samochodowego, 02.03.2024, Łódź
1. Termin02.03.2024 r. /sobota/2. Miejsce:ZO PZM w Łodzi ul. Aleksandrowska 2/... więcej
Tymek Kucharczyk rusza w sezon 2024 z zespołem Hitech GP!
Tymek Kucharczyk ogłosił swoje plany na sezon 2024. Utalentowany kierowca z... więcej
Rajd Szwecji 2024: słodko-gorzki debiut Jakuba Matulki w Rajdowych Mistrzostwach Świata
W niedzielne popołudnie zakończył się 71. Rajd Szwecji będący drugą rundą... więcej
Maciej Gładysz ponownie w czołówce Formuły 4
15-letni tarnowianin zakończył drugą rundę cyklu Formula Winter Series sięgając... więcej
Szkolenie sędziów sportu samochodowego, 02.03.2024, Tor Kielce
1. Termin: 2 marca 2024 (sobota)2. Miejsce: Tor Kielce, 26-085 Miedziana Góra,... więcej
Z asfaltu na śnieg - WRC Rajd Szwecji 2024 na żywo w Motowizji
Luty to w Rajdowych Mistrzostw Świata czas zakładania opon z kolcami i... więcej
Kacper Sztuka gotowy do debiutu po przedsezonowych testach w Bahrajnie
Kacper Sztuka jest na ostatniej prostej przed swoim debiutem w ... więcej

Strony

- Archiwum