Kubica poza trasa!

Robert Kubica utrzymywał tempo Sebastiena Ogiera na Vitrolles – Faye 2, ale wypadł z drogi przed piątym międzyczasem kończąc udział w Rajdzie Monte Carlo. Załodze nic się nie stało. 

Robert Kubica, podobnie jak Bouffier, Ogier, Meeke, Østberg i Mikkelsen, zabrał na pętlę cztery supermiękkie slicki, dwie zimowe opony do bagażnika. Latvala, Evans i Hirvonen postawili na cztery zimowe opony, dwa supermiękkie slicki w zapasie.

- Widziałem samochód poza drogą, na nosie przed mostkiem, w strefie hamowania na lśniącym asfalcie - opowiadał Kris Meeke. - Kibice mnie zatrzymywali. Musiałem zwolnić. Nie wiedziałem, kto to jest. Mam nadzieję, że Robert jest OK. Zdawałem sobie sprawę, że to ktoś z czołówki. Potem pomyślałem, że trzeba odpuścić.

 

Samochody: 
Słowa kluczowe: 
Źródło zdjęcia: