Krak 2013 - przygody w Małopolsce

Tegoroczny Krak pękał w szwach od wrażeń, przygód i emocji. Nikt nie oszczędzał uczestników: ani Organizatorzy, ani pogoda, ani los – czy też pech, ani nawet współużytkownicy dróg – musimy przecież pamiętać, że rajdy MPPZ odbywają się w normalnym ruchu drogowym.

VII runda tegorocznych Mistrzostw, zorganizowana przez Automobilklub Krakowski, była naprawdę mistrzowskim rajdem, przygotowanym na najwyższym poziomie. Ta impreza od wielu lat znajduje się w międzynarodowym kalendarzu FIVA i gości uczestników zza granicy, Organizatorzy zatem musieli spełnić bardzo wyśrubowane warunki. Zespół organizacyjny, pod przewodnictwem komandor Grażyny Hołojuch, Erwina Meisel’a i Bogusława Sajdaka spisał się znakomicie.

Na starcie stawiło się 35 samochodów, a wśród nich tegoroczni debiutanci i pojazdy zbyt często na rajdach nie oglądane, takie jak majestatyczny Aston Martin z 1938 r., czy o 7 lat od niego starszy, czarujący Ford A Roadster. Wśród młodszych samochodów także znalazły się niezwykłe perły, jak Jaguar MK2 z 1966 r., uroczy Triumph z 1959 r., potężny Jaguar E-Type z 1969 r. o sylwetce drapieżnika, czy niezwykle piękny, migdałowy MG A z 1960 r. i jego starszy kuzyn, MG TD z 1953 r. Nie sposób było nie docenić uroku kolekcji Mercedesów, poczynając od reprezentantów lat 60., po „krążownika” 350 SLC z 1972 r. Był także pełnokrwisty Mustang (1965 r.) i kilka wierzchowców ze stajni Porsche. Ci, którzy śledzili rozgrywki MPPZ w ubiegłym sezonie, witali wielu uczestników jak starych przyjaciół: zwinnego Singera (1939 r.), dynamiczną Alfę Giulia (1967 r.), roześmianego MG (1960 r.) czy zadziornego Citroena DS. 20 (1971 r.).

Bardzo wymagająca trasa udowodniła, jak ważną rolę w każdej załodze odgrywa pilot, z kolei kierowcy musieli wykazać się na skomplikowanych próbach sportowych. Niestety, pogoda nie rozpieszczała uczestników, a dodatkowe szkody poczynił przez nikogo nie zapraszany pech. Najstarszy samochód rajdu, fantastyczny Packard z 1930 r., z powodu usterki nie ukończył już pierwszego etapu, przynosząc swym właścicielom, państwu Gargulom, puchar pechowca. Podobnie znienacka skończył swój występ Fiat 850 Spider. Pełen niesamowitego uroku Triumph (1959 r.) wprawdzie ukończył rajd, jednak jego kolejnym przystankiem będzie warsztat – trzymajmy kciuki, by te piękne samochody wkrótce wróciły na trasy Mistrzostw. Niestety, na tym paśmie usterek pech się nie skończył. Broniący tytułu Mistrza Marcin Stryczak „nadział się” na bezmyślnie otwarte tuż przed jego nosem drzwi w nieprawidłowo zaparkowanej taksówce; nieco mniejsze uszkodzenia spowodował w nadkolu MG Ryszarda Krzysztofika cofający na oślep samochód. Ta ilość awarii, zewnętrznych i wewnętrznych, zaskoczyła chyba każdego zawodnika i kibica. Uciążliwy deszcz spowodował, że wszystkie kabriolety miały szczelnie zaciągnięte dachy, a przepiękne Jezioro Dobczyckie bardziej przypominało zamglony Avalon.

Na szczęście, zła passa skończyła się w piątkowy wieczór. Swobodna, niemal wypoczynkowa sobotnia trasa zaprowadziła jedną grupę do Muzeum Inżynierii Miejskiej, drugą natomiast – do Kopalni Soli w Wieliczce. Obie grupy spotkały się w Tyńcu, gdzie kilka wybranych samochodów mogło wjechać na dziedziniec benedyktyńskiego opactwa. Kolejnym przystankiem był już Rynek Główny w Krakowie i konkurs elegancji, jak zwykle oblegany przez setki mieszkańców i turystów.

Już za dwa tygodnie kolejna runda MPPZ: trzymajmy kciuki, by wszystkie samochody, które nie wróciły cało z Kraka, były już w tym czasie w pełnej gotowości do startu. Gratulując zwycięzcom (wyniki już dostępne tutaj), jeszcze raz podziękujmy Organizatorom, którzy wbrew aurze, wbrew pechowi zagwarantowali uczestnikom znakomitą zabawę i fantastyczny rajd.

Pojazdy zabytkowe: 

News

MPPZ na Poznań Motor Show
Mistrzostwa Polski Pojazdów Zabytkowych były obecne na Poznań Motor Show, który... więcej
Rajd o Królewskie Kalesony - I runda MOWPZ - galeria zdjęć
Galeria zdjęć z Rajdu o Królewskie Kalesony, pierwszej rundy MOWPZ PZM, który... więcej
Spokojnych, dobrych i zdrowych Świąt Wielkanocnych od GKPZ PZM
Spokojnych, dobrych i zdrowych Świąt Wielkanocnych życzy Główna Komisja... więcej
Jeździć Syreną po Turcji? Właściwie czemu nie!
Uwaga! Tylko dla ludzi o mocnych nerwach. Paweł Hoffman (Podróże Rajdy Hoffman... więcej
Rajd o Królewskie Kalesony - pierwsza runda warszawskiego okręgu zabytków
Sekcja Zabytków Automobilklubu Królewskiego zaprasza do udziału w imprezie... więcej
GKPZ PZM na Poznań Motor Show
Jeszcze nie opadł kurz po wystawie w Nadarzynie, a GKPZ PZM jedzie już na... więcej
Polacy na trzeciej pozycji w rajdzie Generations 2024
Dziś gramy z Walią w piłkę kopaną, ale niektórzy z nas byli w tym kraju kilka... więcej
Znamy termin Grand Prix Polski Pojazdów Zabytkowych
Znamy już termin jednego z bardziej lubianych rajdów w kalendarzu PZM. Grand... więcej
GKPZ PZM na Warsaw Motorcycle Show 2024 - galeria zdjęć
W dniach 23-24.03.2024r. GKPZ PZM wystawia się na targach Warsaw Motorcycle... więcej
Polski Związek Motorowy z certyfikatem FIVA
To jest w zasadzie formalność, ale się chwalimy, bo w dzisiejszych czasach... więcej

Strony

- Archiwum

Facebook

Patroni medialni Mistrzostw Polski Pojazdów Zabytkowych

 

 

 

 

 

Oficjalny pomiar czasu w Historycznych Rajdach na Regularność

Fédération Internationale des Véhicules Anciens