Kazberuk i Szustkowski „fruwali” nad trasą.

W niedzielę, 6 kwietnia, dobiegła końca Baja Drawsko – pierwszy polski rajd, w którym rywalizowały ciężarówki. Dla załogi LOTTO Team w składzie Jarosław Kazberuk i Robin Szustkowski był to doskonały sprawdzian przed majowym startem w Rajdzie Faraonów. „Było bardzo intensywnie. W 100 km oesu mieliśmy tyle emocji, co w 300 km rajdu długodystansowego. Mnóstwo zakrętów, przyspieszeń, hamowań, skoków i dziur. Świetna trasa” – podsumował Robin.
Polska załoga TATRY, startująca do tej pory tylko poza granicami kraju, potraktowała Baja Drawsko jako trening otwierający nowy sezon. Duet teamu LOTTO po długiej przerwie ponownie spotkał się w szoferce ciężarówki i miał okazję sprawdzić się w „warunkach bojowych”.
„Plan został zrealizowany, bo rozruszaliśmy się i przetestowaliśmy kilka różnych ustawień w aucie, które pozwolą nam w kolejnych rajdach jeździć znacznie szybciej” – mówił Jarosław Kazberuk.
Choć trasa na drawskim poligonie była relatywnie krótka, okazała się też wymagająca.
„Ciężarówkom nie było łatwo, bo mieliśmy sporo wąskich przejazdów między drzewami i ciasnych zakrętów. Duży „wyryp”, przez co ciężarówka cały czas latała. Co chwilę byliśmy w powietrzu. Dużo pracy na kierownicy, dużo ze skrzynią biegów. Słowem dobry trening” – skomentował Jarek.
„Choć za kierownicą spędziliśmy tylko kilka godzin, pod koniec każdego OS-u odliczaliśmy już minuty do mety” – dodał ze śmiechem Robin, który powrócił do rajdów po przerwie spowodowanej kontuzją.
„Byłem mile zaskoczony kondycją swojej nogi. Obawiałem się, że będzie mnie bolała, ale prawie wcale jej nie czułem - nawet na dużych wertepach. Kontuzjowana noga wciąż jest trochę chudsza i nie do końca odbudowałem jeszcze mięśnie, a że na odcinku specjalnym co chwilę trzeba je napinać, to teraz mam zakwasy. Najważniejsze jednak, że przeszedłem test i wiem, że mogę już jechać dłuższy rajd” – podkreślił młodszy z duetu.
Jarek Kazberuk, który jest nauczycielem Robina w programie „Mistrz i Uczeń” chwalił swojego podopiecznego:
„Bardzo się cieszę, że wrócił. Uważam, że już jest gotowy, a rehabilitacja przebiega pomyślnie. Jak zawsze jeździliśmy na zmianę. Robin podbijał tempo i mieliśmy bardzo zbliżone czasy przejazdów. To naprawdę świetna informacja.”
Baja Drawsko z pewnością zapisze się w pamięci nie tylko kierowców, ale także kibiców, którzy po raz pierwszy mogli obserwować na żywo rywalizację ciężarówek terenowych w Polsce.
„Atmosfera była świetna i przyszło naprawdę dużo kibiców. Ciężarówki robią bardzo duże wrażenie i słyszeliśmy sporo głosów, że wprowadzaliśmy do rywalizacji bardzo fajny klimat, którego w Polsce wcześniej nie było” – zgodnie podsumowali Jarek i Robin.  

Samochody: 
Słowa kluczowe: 

News

Galeria zdjęć z Gali Sportu Samochodowego 2015
Zdjęcia autorstwa Marcina Kaliszki www.RallyFoto.pl
Wypowiedzi zawodników po Gali Sportu Samochodowego 2015
MICHAŁ RATAJCZYK:Dzisiaj dwa dni po Gali Mistrzów Sportu Samochodowego mogę... więcej
Kurs na licencje trenera, instruktora sportu samochodowego PZM
1. Termin:I zjazd : 06 - 07 lutego 2016 , II zjazd +egzamin końcowy  05-... więcej
Bezpieczeństwo Imprez Masowych - wymiana informacji na poziomie lokalnym
Pismo Zastępcy Komendanta Głównego Policji nt. nowelizacji Ustawy o... więcej
Galeria zdjęć z 53. Rajdu Barbórka 2015 Ogólnopolskiego Kryterium Asów
Zdjęcia autorstwa Marcina Kaliszki www.RallyFoto.pl
Zwycięstwo Broniszewskiego
Michał Broniszewski, Giacomo Piccini i Davide Rigon wygrali piątą edycję Gulf... więcej
Wypowiedzi zawodników po 53. Rajdzie Barbórka 2015
Jarosław Szeja: Liczyliśmy na bardzo pozytywne zakończenie sezonu w... więcej
Kajetanowicz i Baran biorą wszystko. Triumf na Karowej
Kajetan Kajetanowicz i Jarek Baran wygrali zamykające 53. Rajd Barbórka... więcej

Strony

- Archiwum