Duda trzeci podczas Glava Zete 2012

Grzegorz Duda aktualny zbodywca Pucharu FIA Strefy Europy Centralnej (FIA CEZ) Trophy w grupie A, w miniony weekend zaliczył bardzo udany występ podczas Czarnogórskiej rundy FIA Hill Climb CEZ Trophy, stając na trzecim stopniu podium w klasyfikacji generalnej oraz zajmując druga lokatę w grupie A.

Tarnowski kierowca Mitsubishi Lancera Evo wystąpił podczas zawodów organizowanych przez AMSK MOTORSPORT MAGAZIN NIKSIC po raz pierwszy. Trasa wyścigu to 6900 metrów ze startem w Glava Zete, a metą w miejscowości Bogetici. Różnica wzniesień to 421 metrów, a na trasie można znaleźć ponad 50 zakrętów.

Trudna południowo europejska trasa przypadła do gustu polskiemu zawodnikowi, który już od treningów notował dobre wyniki. W niedzielę 15 lipca, Duda był dosłownie o mrugnięcie okiem od zwycięstwa w grupie A, o 800 tysięcznych sekundy ustępując Tripo Ivovicovi.

Zawody wygrał Zeljko Banicevic w Hondzie Accord grupy E1.

Duda obecnie zajmuje ex aequo drugie miejsce w grupie A wraz z Darko Bozilovicem w sezonie 2012 FIA CEZ.

Grzegorz Duda:
Zawody w Czarnogorze okazały się bardziej emocjonujące niż wcześniej myślałem. Trasa o długości prawie 7 kilometrów była najtrudniejszym odcinkiem wyścigu górskiego jaki kiedykolwiek jechałem. Bardzo niebezpieczna, z 200 metrowymi urwiskami, praktycznie niezabezpieczonymi robiła wrażenie już podczas zapoznania. Respekt miałem do niej od pierwszego momentu kiedy po niej przejechałem, ale i podczas wyścigów było bardzo dużo emocji i adrenaliny. Tym razem musiałem przekraczać swoje granice, jakich do tej pory nie miałem okazji przekroczyć. Organizacja zawodów była bardzo fajna i wszystko szło sprawnie, gorzej było z zabezpieczeniem trasy. Do tego stopnia, że wszystkie auta które się rozbiły pozostawały na trasie do końca zawodów. Ostatecznie udało mi się zająć trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej zawodów no i drugie miejsce w grupie A, w której muszę zbierać punkty, aby utrzymać tytuł Mistrza Europy FIA CEZ Trophy. Mój czas 4.10 jest całkiem niezły. Peter Jurena który startował tu w zeszłym roku wykręcił 4.08, ale to już była jazda bez trzymanki. Odcinek niby 7 kilometrowy ma tyle zakrętów że nie sposób jest je spamiętać, ale dlatego tym bardziej mam wielką satysfakcję z zajętej pozycji. Dziękuję moim sponsorom za występy w FIA CEZ Trophy 2012: firmie V-Tech Dynamometer, firmie Blachdom Plus Pana Jana Głuca, firmie reklamowej Redruk, firmie Steinhof oraz firmie Olaf Motorsport – slickityres.pl. Podczas moich wypraw w sezonie 2012 są ze mną obecni również patroni medialni – portal www.wyscigigorskie.pl oraz TVP. Dziękuję za wsparcie wszystkim kibicom i wasze wpisy na facebooku.

Samochody: 
Źródło newsa: 

News

Gala Sportu Samochodowego 2020 za nami
Pandemiczny rok 2020 odcisnął swoje piętno na wielu dziedzinach życia –... więcej
„Mamy szansę na medal” – Gosia Rdest o FIA Motorsport Games
Gosia Rdest, najszybsza Polka na torach wyścigowych, w 2019 roku była... więcej
Gala Sportu Samochodowego PZM 2020
Zapis transmisji: CZĘŚĆ DRUGA, CZĘŚĆ PIERWSZA
Zmarł Aleksander Żyzny
12 marca zmarł w wieku 74 lat dziennikarz motoryzacyjny Aleksander Żyzny. W... więcej
Drawsko Pomorskie otworzy rajdowy sezon w Polsce
Wysoka Grzęda Baja Drawsko Pomorskie rozpocznie mocnym akcentem sezon 2021. Na... więcej
Dzień Kobiet Motorsportu
Kochane Panie!Z okazji Waszego święta, które powinniśmy obchodzić  przez... więcej
Szkolenie Sędziów Technicznych Sportu Samochodowego, 13-14.03.2021 r., Łódź
SZKOLENIE Sędziów Technicznych Sportu Samochodowego Zakres szkolenia:... więcej
Ceremonia zakończenia sezonu sportu samochodowego 2020
W imieniu Głównej Komisji Sportu Samochodowego, Biuro Sportu i Turystyki... więcej

Strony

- Archiwum