Ad-Dauha przywitała rajdowców

Czołówka światowych quadowców i motocyklistów, z Rafałem Sonikiem w stawce, zaprezentowała się w poniedziałek podczas oficjalnej ceremonii otwarcia rajdu Sealine Cross-Country Rally w Katarze. Uroczystość poprzedzona konferencją prasową odbyła się w zapierającej dech w piersiach scenerii centrum stolicy kraju, Ad-Dauhy.

 

Katar po raz pierwszy w historii gości rywalizację zaliczaną do klasyfikacji Pucharu Świata. Z tego powodu, jak podkreślał przed startem Rafał Sonik, rajd stanowi wielką niewiadomą, ale już na pierwszy rzut oka widać, że gospodarze robią co w ich mocy, by wszystko było dopięte na ostatni guzik. - Już od paru lat, podczas moich rozmów z Nasserem Al-Attiyah, najlepszym quadowcem z Kataru i zwycięzcą zeszłorocznego Dakaru, powracał temat zawodów Pucharu Świata w jego kraju. Obiecał, że kiedyś będziemy ścigać się na jego pustyni. I wreszcie ten dzień nadszedł, z czego bardzo się cieszę – przyznał polski kierowca tuż po ceremonii otwarcia drugiej rundy walki o prymat na świecie.
 

Przy temperaturze sięgającej 35 stopni licznie zgromadzeni kibice w centrum Ad-Dauhy powitali specjalistów od jazdy poza utartymi szlakami. Gościem honorowym podczas uroczystości oraz wcześniejszej konferencji prasowej była legenda sportów motorowych, były francuski kierowca Jean-Louis Schlesser. Obok niego pojawili się również Nasser Al-Attiyah oraz najlepsi zawodnicy z Abu Zabi – Marc Coma i Obaid Alkitbe.

 

Wszyscy zawodnicy, z Polakami: Rafałem Sonikiem, Jakubem Przygońskim, Jackiem Czachorem i Markiem Dąbrowski przejechali następnie przez podium startowe, inaugurując rywalizację, która na dobre rozpocznie się nieco ponad 4-kilometrowym prologiem. - Interesujący wydaje się fakt, że dwa odcinki tego rajdu mają identyczną długość. Coś takiego nigdy się nie zdarzyło i podejrzewam, że organizatorzy mogli zaplanować dwukrotne pokonywanie tego samego odcinka, ale z różnych stron. Byłby to ewenement , ale też coś, co nieco mnie niepokoi, bo jazda raz już wykorzystaną trasą nastręcza wiele trudności i niebezpieczeństw – zauważył Rafał Sonik.

 

Zwycięzca Pucharu Świata 2010 przystępuje do walki wciąż odczuwając skutki upadku, który miał na pierwszym etapie Abu Dhabi Desert Challenge. Mimo to wierzy w dobry wynik i odrobienie części strat do zawodników prowadzących w klasyfikacji generalnej całego cyklu.

Motocykle: 

News

Biesiekirski wraca do walki w Aragonii
19-letni Piotr Biesiekirski wystartuje w najbliższą niedzielę w dwóch wyścigach... więcej
Puchar Polski Pit Bike Off-Road: kierunek Wierzchucin Królewski
Kolejny przystanek off-roadowych zmagań to SMC Motorsports Park w Wierzchucinie... więcej
II runda Mistrzostw Polski ORLEN MXMP w Olecku za nami
Olecko powitało uczestników Mistrzostw Polski w Motocrossie ORLEN MXMP upalną... więcej
Polacy walczą do samej mety w Estoril
Obie załogi polskiego Wójcik Racing Teamu miały w portugalskim Estoril szansę,... więcej
Team LRP Poland punktuje i imponuje w Estoril
Motocykliści polskiego zespołu LRP Poland ukończyli dwunastogodzinny wyścig... więcej
Polacy celują w podium MŚ FIM EWC w Estoril
Polski Wójcik Racing Team liczy na powtórzenie sukcesu sprzed roku i walkę o... więcej
Team LRP Poland nie poddaje się w Estoril
Polski zespół zakwalifikował się do sobotniego wyścigu drugiej rundy... więcej
II runda Mistrzostw Polski ORLEN MXMP pojedzie na Mazurach
Tegoroczna seria Mistrzostw Polski ORLEN MXMP nabiera rozpędu. Dopiero... więcej
Rekord uczestników na Pucharze Polski Pit Bike SM w Bydgoszczy
Drugi przystanek tegorocznego cyklu okazał się rekordowy dla zawodników i... więcej
Pierwsze punkty Mistrzostw Polski ORLEN MXMP rozdane w Strykowie
Mistrzostwa Polski w Motocrossie ORLEN MXMP gościły w miniony weekend w... więcej

Strony

- Archiwum