Dystans piątego odcinka specjalnego w prowincjach Al Ula i Hail liczył 428 km. Był to wyjątkowo zróżnicowany etap, z szybkimi, piaszczystymi trasami i kamienistymi sekcjami, czasami o charakterze wulkanicznym, wymagającymi ostrożności, niekiedy wśród niezwykłych formacji skalnych. W ostatniej części odcinka specjalnego nawigacja była trudna, a na pokrytym żwirem podłożu szczególnie ważne było dbanie o opony. Luciano Benavides uniknął pułapek i zdominował etap wśród motocyklistów, podobnie jak Seth Quintero, który wygrał po raz drugi w tym tygodniu klasyfikację samochodów, wyprzedzając o sekundę powracającego do gry Nassera Al-Attiyah. Polscy kibice przeżyli w czwartek prawdziwy rollercoaster emocji – niektórzy polscy zawodnicy spisali się świetnie i awansowali, inni mieli poważne problemy.
Motocykle
Wyśmienicie spisał się Konrad Dąbrowski, który ukończył etap na 4. pozycji i wskoczył do pierwszej dziesiątki w Rally2 na 9. miejsce. Również Bartłomiej Tabin świetnie sobie poradził z drugą częścią maratonu, kończąc etap na 39. miejscu, co dało mu awans na 42. pozycję.
Samochody
Benediktas Vanagas i Szymon Gospodarczyk dotarli na biwaku na holu z mocno uszkodzonym układem kierowniczym i przednim dyferencjałem. Podczas wyprzedzania innej załogi uderzyli w głaz.
Challenger
Adam Kuś i Dmytro Cyro zdecydowanie zasłużyli na odpoczynek, gdyż do mety etapu dotarli ze świetnym 7. czasem, dzięki czemu są już na 8. miejscu w Challenger! Awansowały także obie załogi Zoll Racing: Piotr Beaupre i Jacek Czachor, z 25. czasem odcinka, na 26. miejsce w Challenger, a Łukasz i Michał Zoll, 28. na etapie, na 29. pozycję.
SSV
Grzegorz Brochocki i Grzegorz Komar nie wystartowali w czwartek rano, ponieważ dzień wcześniej uszkodzili łącznie 4 opony i zostali bez kół zapasowych. Nie dojechała ciężarówka serwisowa i polska załoga nie zmieściła się w limicie czasu. Na domiar złego odnowiła się kontuzja kręgosłupa u kierowcy. Hasan Alsadadi i Marcin Pasek zajęli 23. miejsce na odcinku i plasują się na 21. pozycji w klasyfikacji rajdu.
Ciężarówki
Aleš Loprais, jadący z polskim mechanikiem Darkiem Rodewaldem, musiał korzystać ze wsparcia innych kierowców, którzy użyczyli mu kół, czego efektem był 11. czas na etapie i spadek na 3. pozycję w rajdzie. Tomas Vratny z Bartłomiejem Bobą ukończyli etap na 9. pozycji i awansowali na 11. miejsce w rajdzie.
Dakar Classic
Tomasz Staniszewski i Stanisław Postawka z nawiązką odrobili straty z poprzedniego dnia, kończąc etap na 7. miejscu i powracając do czołowej dziesiątki kategorii – na 9. pozycję.
Więcej informacji: https://motosport.pzm.pl/2025/01/09/dakar-2025-quintero-o-sekunde-polski...