Zwycięstwem Patryka Dudka zakończył się inauguracyjny finał tegorocznych Indywidualnych Mistrzostw Polski. Stawkę podium uzupełnili Bartosz Zmarzlik i Bartłomiej Kowalski.
Z najlepszej możliwej strony zawody rozpoczął Szymon Woźniak. Wychowanek bydgoskiej Polonii popisując się świetnym wyjściem spod taśmy pewnie triumfował w inauguracyjnym wyścigu. Świetną batalię o drugą lokatę stoczyli w czwartym biegu Maciej Janowski i Przemysław Pawlicki. Ostatecznie górą był popularny „Magic”.
Jedynym zawodnikiem, który po dwóch startach pozostawał niepokonany był Bartosz Zmarzlik. Czterokrotny Indywidualny Mistrz Świata po efektownym wyścigu z Szymonem Woźniakiem triumfował w biegu ósmym. Zmarzlik status niepokonanego stracił w trzeciej serii. Pogromcą obrońcy tytułu IMP sprzed roku był Przemysław Pawlicki.
Łódzcy kibice mieli powody do ogromnej radości w wyścigu jedenastym. W nim niespodziewanie triumfował Tomasz Gapiński. Brązowy medalista krajowego czempionatu z 2015 roku przywiózł za swoimi plecami Dominika Kuberę, Macieja Janowskiego oraz Roberta Chmiela.
Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w biegu piętnastym. Na drugim łuku pierwszego okrążenia Krzysztof Buczkowski wpadł wprost pod rozpędzonego Bartosza Smektałę. Na całe szczęście wychowanek zespołu z Leszna był zdolny do dalszej jazdy.
Fazę zasadniczą wygrał Bartosz Zmarzlik. Jako drugi automatyczny awans do biegu finałowego otrzymał Patryk Dudek.
Więcej informacji: https://motosport.pzm.pl/2024/07/07/imp-dudek-z-triumfem-podczas-pierwsz...