Hat-trick Martina Vaculika w GP Czech w Pradze, drugi był Fredrik Lindgren. Polscy kibice mieli jednak swoje chwile radości, bo trzeci był Bartosz Zmarzlik, a czwarty Dominik Kubera. Zmarzlik umocnił się na pozycji lidera.
Pierwszy bieg, gdzie odległości między zawodnikami były ogromne, nie zwiastował wielkich emocji. W kolejnych, jak na Pragę, było już jednak znacznie ciekawiej i zobaczyliśmy całkiem interesujące zawody. Walkę mieliśmy oczywiście tylko na pierwszym łuku, ale było jej całkiem sporo. W fazie zasadniczej ciśnienie podnosiło nam kilku zawodników, w tym Bartosz Zmarzlik i Dominik Kubera. I właśnie ta dwójka wjechała do wielkiego finału.
Więcej informacji: https://motosport.pzm.pl/2024/06/01/dwoch-polakow-w-wielkim-finale-w-pra...