19 sierpnia w Jarosławiu miał miejsce debiut Jarosławskiego Rajdu Pojazdów Zabytkowych. Organizatorem był Automobilklub Doliny Sanu, dobrze zanany z organizacji rajdu na regularność Retro Carpathii. Rajd był rundą kandydacką do Mistrzostw Polski Pojazdów Zabytkowych.
W imprezie wzięło udział 19 załóg, a biuro rajdu zlokalizowane było w przepięknym Jarosławskim ratuszu. Lista zgłoszeń składała się zarówno z załóg, które posiadają piękne auta, ale nie często możemy je spotkać w rundach zaliczanych do MPPZ i z załóg świetnie znanych z tego cyklu.
O godzinie 10:00 pierwsza załoga wystartowała na trasę, która liczyła ponad 92 km. Wiodła ona po krajobrazowych rejonach Pogórza Dynowskiego, wśród pięknych pól dojrzewającego zboża, kukurydzy oraz słoneczników. Załogi na tej trasie musiały się zmierzyć zarówno z próbami sportowymi, próbami oceny techniki jazdy, jak i testami z historii motoryzacji czy też przepisów ruchu drogowego. Liczna rzesza kibiców dopingowała startujące załogi w Dubiecku. Ciekawostką rajdu był wykład z historii na terenie Państwowej Wyższej Szkoły Techniczno Ekonomicznej, gdzie uczestnicy mieli chwilę wytchnienia od niemiłosiernych upałów jakie tego dnia panowały na Podkarpaciu.
O godz. 15:30 na wspaniałym Jarosławskim rynku odbył się konkurs elegancji, gdzie biorące udział w rajdzie załogi opowiadały o swoich niesamowitych, przepięknych autach. Po godzinie szesnastej ulicami miasta Jarosławia ruszyła parada samochodów biorących udział w rajdzie, co było nie małym, pozytywnym zaskoczeniem dla mieszkańców. Po godzinie siedemnastej nastąpiło rozdanie nagród w poszczególnych klasach wiekowych.
Czy rajd był udany? Oczywiście, że tak. Wspaniałe załogi, niesamowite auta, piękny rynek w Jarosławiu, krajobrazowe widoki, fajna atmosfera i duży potencjał tras, powodują że w ramach rajdów pojazdów zabytkowych pojawił się nowa, ciekawa impreza, a czy trafi ona do przyszłorocznego kalendarza MPPZ, zobaczymy już późną jesienią na spotkaniu środowiskowym GKPZ.
Fot. Marcin Ścipień
- Archiwum